32. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji

Przed nami 32. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawszego spotkania można spodziewać się w Oświęcimiu, gdzie Re-Plast Unia zmierzy się z GKS-em Katowice.

Obie drużyny przystępują do tego spotkania w odmiennych nastrojach. Biało-niebiescy w piątek pewnie pokonali Comarch Cracovię 6:1 i zrównali się punktami z Podhalem Nowy Targ.

– Najlepsza w naszym wykonaniu była druga tercja. Graliśmy prosty hokej i wykorzystywaliśmy swoje sytuacje. Jestem zadowolony z tego, jak prezentowali się moi podopieczni – powiedział Nik Zupančič, trener Unii.

Z kolei katowiczanie ulegli gdańszczanom 0:1, dlatego zrobią dziś wszystko, by w wygrać w grodzie nad Sołą. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że poprzednie starcia katowicko-oświęcimskie były bardzo wyrównane i kończyły się minimalnymi zwycięstwami. Dwukrotnie triumfowała GieKSa (1:0, 2:1), a raz biało-niebiescy (1:0).

Statystyki po stronie górali

Ciekawie powinno być też w Gdańsku, gdzie Lotos PKH zmierzy się z Podhalem Nowy Targ. Gdańszczanie choć mają problemy kadrowe, to w ostatnich meczach radzili sobie bardzo dobrze.

Ale z „Szarotkami” ich passa nie jest najlepsza. W tym sezonie przegrali już trzykrotnie (0:3, 1:3, 1:3), a ostatni raz triumfowali 12 października 2018 r.

– Z Podhalem toczymy ciężkie boje, ale nie możemy ich pokonać. Podhale to bardzo dobra drużyna, ma świetnych napastników, grają ofensywny hokej. Wierzę, ze uda nam się urwać im jakieś punkty i przełamiemy złą passę – powiedział Tomáš Fučík, bramkarz ekipy znad Bałtyku.

Warto zaznaczyć, że podczas tego spotkana odbędzie się akcja Teddy Bear Toss.

– Pluszaki trafią do domów dziecka oraz na oddziały dziecięce w szpitalach. Biorąc pod uwagę nadchodzące święta, to miły gest życzliwości dla naszych kibiców, który powinien towarzyszyć nam każdego dnia – wyjaśnia Bartosz Purzyński, prezes Lotosu PKH Gdańsk.

Torunianie chcą urwać punkty

W poprzedniej kolejce KH Energa Toruń pokonała po dogrywce Podhale Nowy Targ 3:2, a dziś z pewnością zrobi wszystko, by sprawić kolejną niespodziankę i urwać punkty ekipie JKH GKS-u Jastrzębie, która jest obecnie wiceliderem rozgrywek.

„Stalowe Pierniki” wciąż myślą o grze w fazie play-off, ale do plasującego się na ósmym miejscu Zagłębia Sosnowiec tracą obecnie siedem punktów. Jeśli chcą zagrać w fazie play-off muszą częściej punktować.

Wspomniane Zagłębie podejmie dziś Comarch Cracovię, która po ostatniej porażce z oświęcimską Unią (1:6) pała żądzą rewanżu. Na dodatek „Pasy” przegrały dwa z trzech spotkań z sosnowiczanami.

– Jesteśmy profesjonalistami i w każdym spotkaniu dajemy z siebie wszystko. Nie inaczej będzie i tym razem, zwłaszcza że potrzebujemy punktów, by nasza drużyna mogła odrobić straty do górnej części tabeli – powiedział Miloslav Jáchym, defensor krakowskiego klubu.

Najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów GKS-u Tychy, który zmierzy się na wyjeździe z Naprzodem Janów, który w ostatniej kolejce przegrał z jastrzębianami aż 0:14! Podopieczni Jacka Szopińskiego z ekipą mistrza Polski nie mają dobrych wspomnień, bo przegrały wysoko wszystkie trzy spotkania.

Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice godz. 17:00

Poprzednie mecze: 1:2, 0:1,1:0

Transmisja: polskihokej.tv

Lotos PKH Gdańsk – Podhale Nowy Targ godz. 17:00

Poprzednie mecze: 1:3, 1:3, 0:3.

Transmisja: polskihokej.tv

Naprzód Janów – GKS Tychy godz. 17:00

Poprzednie mecze: 0:11, 0:12, 1:7.

Transmisja: polskihokej.tv

Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia godz. 17:00

Poprzednie mecze: 3:5, 3:2 k. 3:0.

Transmisja: polskihokej.tv

KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00

Poprzednie mecze: 3:8, 3:4, 0:1.

Transmisja: polskihokej.tv