Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Początek mistrzowskiego marszu tyszan? Toruń chce złamać zasadę!

Początek mistrzowskiego marszu tyszan? Toruń chce złamać zasadę!

Pierwszą ćwierćfinałową parę tworzą: mistrz Polski GKS Tychy i KH Energa Toruń. Tyszanie liczą na trzecie złoto z rzędu. Torunianie chcą sprawić sensację i po raz pierwszy w historii play-off, odprawić lidera sezonu zasadniczego z kwitkiem. Będzie to starcie doświadczenia z zadziornością. Jedno jest pewne. Emocji w tej rywalizacji nie zabraknie.

Kibice w Tychach i Toruniu ostrzą sobie zęby na pojedynek aktualnego mistrza Polski z nieprzewidywalną drużyną Energi. Drużyna z grodu Kopernika zajęła ósmą lokatę, ale w trakcie sezonu pokazała, że stać ją na sprawienie niespodzianek. Atut lodowiska należeć będzie do tyszan. To oni rozpoczną i zakończą rywalizację na własnej tafli, jeśli potrzebne będzie będzie do tego siedem meczów.


Pojedynek bramkarzy


Nie ulega wątpliwości, że ta rywalizacja będzie skupiona wokół postaci Johna Murraya oraz Patrika Spěšnego. To ich postawa może się okazać kluczowa w poszczególnych pojedynkach, a nawet całej serii. Murraya przedstawiać nie trzeba. O jego znakomitej formie doskonale świadczy wygrana Polaków z Kazachstanem. Amerykanin z polskim paszportem był wtedy “ojcem sukcesu” broniąc ponad 50 strzałów rywali. Dostępu do bramki KH Energi Toruń w obecnych rozgrywkach strzegło, aż czterech golkiperów. Jednak to Czech znalazł największe uznanie trenera Juryja Czucha i to on będzie strzegł bramki w starciu z aktualnym mistrzem Polski. Wychowanek HC Vervy Litvinov po kiepskim początku sezonu, z czasem zaczął bronić, jak w transie i to głównie dzięki jego postawie w drugiej części sezonu, “Stalowe Pierniki” wezmą udział w fazie play-off.


Ekipa z piwnego miasta wygrała sezon zasadniczy PHL ostatni raz trzy dwa temu. Obecne rozgrywki mistrzowie Polski zakończyli z dorobkiem 101 punktów i zdobyli, aż 200 bramek. Ten znakomity wynik najlepiej ukazuje, jak groźni są trójkolorowi. Ponadto w świetnej formie są obecnie Michael Cichy oraz Christian Mroczkowski, którzy znaleźli się na czele punktacji kanadyjskiej.


Warto podkreślić, że ekipę mistrza Polski tuż przed zamknięciem okienka transferowego wzmocnili Kirils Galoha oraz Wiaczesław Truchno. Jako pierwszy do drużyny przyszedł Łotysz z Dynamo Ryga. Jednak jego występy nie są zadowalające. Wszak, po dziesięciu meczach, jego dorobek to tylko jeden punkt za asystę. Nieco lepiej prezentuje się natomiast Rosjanin. Od niego jednak kibice też oczekiwali więcej niż tylko jedna bramka. O transfery apelował były trener Andrej Husau. Po kilku tygodniach namysłu tyskiego zarządu, Białorusin dostał zielone światło na wzmocnienia. Jednak w okresie gdy kończy się okienko transferowe, trudno zakontraktować dobrych graczy. Mówiło się o zainteresowaniu jeszcze trzema zawodnikami. Jednak starania tyszan spełzły na niczym.


Największą siłą tyszan ma być atak zza oceanu. Tercet Szczechura-Cichy-Mroczkowski zdobył łącznie, aż 66 bramek. To 33% wszystkich bramek zdobytych przez mistrzów Polski. Wszyscy razem tworzą ogromne zagrożenie, a akcje bramkowe potrafią stworzyć z niczego.


Naszym głównym atutem może być to, że mamy wyrównany poziom całej drużyny. Mamy pięć równych formacji i każda z nich może przesądzić o wyniku meczu. Cieszy to, że trener ma dyspozycji wszystkich zawodników, bo ostatnio mieliśmy kilka kontuzji. Wszyscy nasi hokeiści są gotowi na fazę play-off - ocenił Filip Komorski, środkowy GKS-u Tychy.



Chcą złamać zasadę!


Jeszcze nigdy, od kiedy w polskiej lidze wprowadzono fazę play-off, nie zdarzyło się, aby drużyny z miejsc 1 i 2 odpadły w pierwszej rundzie. Torunianie chcą, aby ta zasada przeszła do lamusa, wszak w sezonie zasadniczym sprawili niejedną niespodziankę. Energa to jedyny zespół, który dwa razy wygrał na tyskim lodowisku! Kibice z grodu Kopernika liczą, że podopieczni Juryja Czucha będą w stanie to powtórzyć w play-offach.


Kiedy przed sezonem z drużyną Energi żegnało się rosyjskie trio Garszyn-Karczocha-Oriechin, kibice martwili się, że kampania będzie spisana na straty. Okazało się jednak, że istnieje życie po “trojaczkach”. Wielkie testy przed sezonem i wzmocnienia w trakcie sprawiły, że trzon drużyny oprócz wychowanków tworzy 11 Rosjan. Dobra ofensywa, ale dziurawa defensywa doprowadziły do tego, że zespół zajął ostatecznie ósmą lokatę, ale potrafił wygrać z każdą drużyną PHL. Ciężar zdobywania bramek wzięli na siebie: Bartosz Fraszko, Michał Kalinowski i Dienis Sierguszkin. Łącznie trafiali oni do siatki aż 62 razy. Siłą Energi w tym sezonie było to, że gra nie polegała na jednym ataku, ale za to każdy potrafił strzelić bramkę.


Do toruńskiej drużyny w końcówce stycznia dołączyło trzech Rosjan: Robert Karczocha, Michaił Jesajan i Nikita Wiejtow. Powrót Karczochy fani z grodu Kopernika przyjęli z wielką radością. Jednak środkowy nie jest już tym samym zawodnikiem, który odchodził przed sezonem. Także Jesajan i Wiejtow dotychczas nie zachwycili. Jeśli torunianie marzą o sprawieniu sensacji w ćwierćfinale, to cała trójka powinna się obudzić i dać więcej drużynie.


- O końcowym wyniku zadecyduje każdy detal. Każdy wybroniony krążek, zablokowany strzał, walka na bandzie. Kto zrobi więcej roboty, ten awansuje do półfinału - ocenił Patrik Spěšný, bramkarz KH Energi.


Języczkiem uwagi w rywalizacji z GKS-em powinna być gra w formacjach specjalnych. Tu torunianie w starciach z tyszanami nie błyszczeli. Podopieczni trenera Czucha wykorzystali tylko 2 z 32 przewag! Dało to wstydliwą skuteczność na poziomie 5%. Oba zespoły będą chciały unikać niepotrzebnych wykluczeń, dlatego tym ważniejsze jest wykorzystywanie swoich okazji podczas gry w przewadze.


- Będziemy musieli przełamać tę klątwę i zrobić lepszy wynik, co najmniej o 5% - powiedział nam czeski golkiper “Stalowych Pierników”.


Gdzie szukać psychologicznej przewagi?


Podopieczni Juryja Czucha mają patent na drużynę mistrzów Polski. Świadczą o tym dwa zwycięstwa wyjazdowe drużyny “Stalowych Pierników”. Uczynili to jako jedyni w obecnych rozgrywkach. Właśnie po domowej porażce z KH Energą Toruń, doszło do impasu w tyskim klubie. Kilka dni później trener Andrej Husau podjął decyzję o dymisji. Obowiązki po nim przejął Krzysztof Majkowski i za jego sterami trójkolorowi pewnie zwyciężyli z torunianami. Należy jednak zaznaczyć, że był to mecz o przysłowiową “pietruszkę” i nie można uważać tego rezultatu za pewnik.


- Każdy mecz jest inny. Teraz już nie można patrzeć w przeszłość. W play-offach grasz ciągle z jedną drużyną i zrobisz wszystko żeby wygrać cztery mecze, bez względu na to, co było w sezonie zasadniczy. To już historia - powiedział 23-letni bramkarz KH Energi.


Podopieczni Juryja Czucha długo nie mogli znaleźć odpowiedniego rytmu. Dopiero pod koniec sezonu zapewnili sobie udział w fazie play-off. Ich zwycięska seria pozwoliła im zapewnić sobie pewne ósme miejsce kosztem Zagłębia Sosnowiec. Aczkolwiek dobre wyniki mogą mieć pozytywny wpływ na morale zespołu.


Rywalizacja zapowiada się pasjonująco. Spokój i doświadczenie stoi po stronie tyszan, którzy typowani są do trzeciego złota z rzędu. Z całą pewnością faworytem tej pary jest GKS, ale torunianie udowodnili, że potrafią wygrywać z lepszymi od siebie. Kibice mogą spodziewać się szybkich i emocjonujących starć.


- Zupełnie nie pamiętamy już o tych porażkach z Toruniem. Faza play-off rządzi się swoimi prawami. W trakcie sezonu uczestniczyliśmy w Hokejowej Lidze Mistrzów i Pucharze Polski oprócz rozgrywek ligowych. Teraz nasze głowy są nastawione tylko na nadchodzącą rywalizację. Tak więc poprzednie mecze nie będą miały większego znaczenia - stwierdził Komorski.



Garść statystyk:


GKS Tychy:

Bilans bramek: 200 - 90.

Bramki zdobyte w przewadze: 45

Bramki zdobyte w osłabieniu: 8

Skuteczność gier w przewadze: 25,4%

Skuteczność gier w osłabieniu: 88,1%


Najlepsi strzelcy:

Christian Mroczkowski - 27 bramek

Michael Cichy - 23 bramki

Filip Komorski - 18 bramek.


Najlepiej punktujący:

Christian Mroczkowski - 60 (27G+33A)

Michael Cichy - 58 (23G+35A)

Alexander Szczechura - 51 (16G+35A)


Najwięcej minut karnych:

Alaksandr Jeronau - 66 minut

Michael Cichy - 55 minut

Bartosz Ciura - 51 minut


Bramkarze:


John Murray

mecze: 38

skuteczność interwencji: 92,9%

średnia wpuszczonych bramek: 2,13

średnia obronionych strzałów: 28

czyste konta: 6


Kamil Lewartowski

mecze: 10

skuteczność interwencji: 95,1%

średnia wpuszczonych bramek: 0,8

średnia obronionych strzałów: 15,4

czyste konta: 4



KH Energa Toruń:

Bilans bramek: 152 - 152

Bramki zdobyte w przewadze: 41

Bramki zdobyte w osłabieniu: 6

Skuteczność gier w przewadze: 18,8%

Skuteczność gier w osłabieniu: 79,3%


Najlepsi strzelcy:

Michał Kalinowski - 25 bramek

Dienis Sierguszkin - 22 bramki

Bartosz Fraszko - 15 bramek


Najlepiej punktujący:

Michał Kalinowski - 42 (25G+17A)

Bartosz Fraszko - 40 (15G+25A)

Dienis Sierguszkin - 37 (22G+15A)


Najwięcej minut karnych:

Artiom Smirnow - 73 minuty

Artiom Sadrietdinow - 64 minuty*

Aleksandr Griebieniuk - 51 minut


Bramkarze:


Patrik Spěšný

mecze: 41

skuteczność interwencji: 91,2%

średnia wpuszczonych bramek: 2,88

średnia obronionych strzałów: 29,8

czyste konta: 2


Krzysztof Bojanowski

mecze: 9

skuteczność interwencji: 89,7%

średnia wpuszczonych bramek: 3

średnia obronionych strzałów: 26

czyste konta: 0


Villem-Henrik Koitmaa

mecze: 2

skuteczność interwencji: 84,4%

średnia wpuszczonych bramek: 2,5

średnia obronionych strzałów: 13,5

czyste konta: 1


Szymon Guranowski

mecze: 1

skuteczność interwencji: 50%

średnia wpuszczonych bramek: 1

średnia obronionych strzałów: 1

czyste konta: 0




Bezpośrednie starcia w tym sezonie:


GKS Tychy - KH Energa Toruń 6:1 (3:0, 2:0, 1:1)

KH Energa Toruń - GKS Tychy 3:6 (2:1, 1:3, 0:2)

GKS Tychy - KH Energa Toruń 3:4k. (0:2, 2:1, 1:0, d. 0:0, k. 1:2)

GKS Tychy - KH Energa Toruń 0:1 (0:0, 0:0, 0:1)

GKS Tychy - KH Energa Toruń 5:0 (0:0, 3:0, 2:0)


Bilans bramek: 20-9 dla GKS-u Tychy


Skuteczność gier w przewadze:

GKS Tychy: 25%

KH Energa Toruń: 5%


Skuteczność gier w osłabieniu:

GKS Tychy: 95%

KH Energa Toruń: 75%


Najlepsi strzelcy GKS-u Tychy w meczach z KH Energą Toruń:


Christian Mroczkowski - 5 bramek

Michael Cichy, Aleksiej Jefimienko, Filip Komorski, Jakub Witecki - po 3 bramki


Najlepsi strzelcy KH Energi Toruń w meczach z GKS-em Tychy:

Michał Kalinowski, Dienis Sierguszkin, Aleksandr Wołżankin - po 2 bramki


Najwięcej punktów przeciwko KH Enerdze:


Christan Mroczkowski - 8 (5 bramek + 3 asysty)

Alexander Szczechura - 8 (1 bramka + 7 asyst)

Michael Cichy - 6 (3 bramki + 3 asysty)


Najwięcej punktów przeciwko GKS-owi Tychy:


Artiom Sadrietdinow - 3 (3 asysty)*

Aleksandr Wołżankin - 3 (2 bramki + 1 asysta)

Jegor Fieofanow - 3 (3 asysty)


Najwięcej minut na ławce kar:


GKS Tychy:

Alaksandr Jeronau - 20 minut

Christian Mroczkowski, Jakub Witecki - po 6 minut.


KH Energa Toruń:

Artiom Sadrietdinow - 24 minuty*

Aleksandr Griebieniuk - 10 minut.


Skuteczność bramkarzy:


GKS Tychy:

John Murray - 92,4 % (obronił 109 ze 118 strzałów) - czas gry 242:23

Kamil Lewartowski - 100% (obronił 23 z 23 strzałów) - czas gry 60:00


KH Energa Toruń:


Patrik Spěšný - 91,2 % (obronił 196 z 215 strzałów) - czas gry 305:00


Legenda:

* - zawodnik nie reprezentuje już barw klubu

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Stoleczny1982: Beda karne na koniec czy nie?
  • Goral99.: Lyzka do Podhala,Dziubek do Podhala,Pas do Podhala...cos za bardzo Polskie beda Szarotki
  • PowrótKróla: Unas pogadują o Waszym. Bracia ciągną linę, ale chcą grać razem. Olli błyskotliwy środkowy, dobry drybling, czasem nonszalancki w wyprowadzaniu, potrafi taką patelnię wystawić rywalowi, że głowa boli. No i złamana noga w PO, więc na razie kulawy.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Goral juz Cie ponioslo teraz
  • Arma: Coroczna śmierć klubu albo nieograniczony budżet i walka o medale na SB, nigdy nic po środku
  • emeryt: sezon ogórkowy na sb jak notowania wig20
  • Goral99.: Ooo to to Arma
    ....teraz walka o medale obowiazuje dlatego wrobelki na Parkowej cwierkaja o duzych nazwiskach W Polskim hokeju
  • PowrótKróla: Szczerze to słyszałem, że Podhale podpisuje, bo liczy na kasę, ale pewności czy dostanie do końca nie ma, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Zawodnicy mają świadomość tego i mają plany B w razie czego.
  • emeryt: dużo fejków ale ktos zyska ktos straci
  • emeryt: slizgacze majo swoich agentów na sb którzy naganiajo żeby brać
  • emeryt: do tej pory czekam na wiadro oscypków od Pana Mrugały...
  • Goral99.: Powrot Krola tutaj jestes w bledzie...wszystkie gwiazdki sa na utrzymaniu prywatnych sponsorów..wiec klub beda noe wiele kosztowac
  • PowrótKróla: Zobaczymy Goralu, ja tam Wam życzę jak najlepiej. Silne Podhale jest potrzebne. Takie ploty chodzą tylko.
  • Goral99.: Powiem Robertowi zeby zabral ci eme przy okazji meczu ligowego w przyszlym sezonie
  • PowrótKróla: Fajnie jakby jeszcze ktoś dołączył do tej elitarnej ligi. Gdańsk, Krynica, czy Bytom, ale cisza więc chyba się nie zanosi.
  • PowrótKróla: No i żeby Sanok się zebrał i czegoś nie odwalił, im nas więcej tym ciekawiej.
  • PanFan1: Niedziela 18:30 (PL) pierwszy mecz PlayOff Florida Panthers v Tampa Bay Lightning - już sobie zęby ostrzę.
  • PanFan1: Streaming fajnie się ładuje na NHL66
  • 6908TB: Jaromir Jagr z bramka dla Kladna ;)
  • emeryt: a ja Wam powiem że szkoda że hokeja nima w Warszawie...możeby co ruszyło do przodu marketingowo,moze jakis celebryta tudzież aktor wybrał sie na mecz,polecisz temu i owemu
  • szop: ja ogladam na viaplay
  • emeryt: jest tam drużyna 2 ligowa ale to namiastka prawdziwego ligowego hokeja
  • Stoleczny1982: Te nasze przewagi cos slabo
  • PowrótKróla: Można by też zorganizować jakiś winter classic tak, żeby to marketingowo sprzedać i w tv leciało z narodowego na przykład. Jeden mecz a mógłby otworzyć niektórym oczy.
  • hanysTHU: Spadek pewny ...pewne info...
  • hanysTHU: Chyba ,że Kalaber u Tadeusza coś wyrusza...
  • PowrótKróla: albo tak formułę PP zmienić, żeby był jeden mecz finałowy nie turniej, ale na stadionie piłkarskim z pompą.
  • szop: nie powiedzialbym nie wyglada to zle
  • emeryt: potęzne koszta mecz na stadionie
  • emeryt: Trener Zupa pojechał do Bytomia pogadac z Rokiem Ticarem...
  • dzidzio: A Łyszczarczyk to w ogóle gra? Bardzo dyskretny jest...
  • hubal: eme przecie są szpile "gwiazd" typu kalusy , mroczki i inne celebryty
  • hubal: zaraz Bryku przy3ebie na 1-1
  • emeryt: ok hubi ale gdyby to było podn flago Legii...inna wydżwięk
  • hubal: musiano by zarazić kibiców Legii hokejem
  • hubal: przeca mieli 9 majstrów ale dla młodych to prehistoria
  • emeryt: musieliby Starucha zainteresować
  • Luque: U Naszych widać że siłowo nogi nie chodzą
  • Polaczek1: Liam Kirk na celowniku
  • hubal: łolaboga co to bydzie w Ostravie
    ciężkie nogi bo Kalaber daje popalić ?
  • hanysTHU: Po kiego grzyba Klichowi tak słuchawka w uchu?
  • Luque: Hubi ważne żeby w Ostrawie nogi chodziły jak trzeba
  • szop: zeby miec kontakt z baza :d
  • hanysTHU: Słowenia nie przegrała w tym roku
  • Luque: W zeszłym sezonie też wszystkiego nie wygraliśmy w sparingach, grunt żeby na turnieju to wyglądało tak jak byśmy chcieli
  • hanysTHU: Morale buduje się zwycięstwem.
  • hanysTHU: Pier.do.lenie i usprawiedliwianie .
  • hanysTHU: Starość nie wygra z młodością.
  • hanysTHU: Jutro zobaczycie
  • hanysTHU: Gdyby nie Zabol to było by nieźle xd
  • Luque: Hmm Hanys to co powiesz o zeszłorocznej wygranej Trzyńca o mistrzostwo Czech? Byli najstarszą ekipą
  • narut: nie było źle, wynik to inna sprawa, dobry przeciwnik dla naszych..
  • Stoleczny1982: Slowenia napewno awansuje do elity w tym roku.
  • narut: żadnej starości dziś nie było widać, fajny skład, niech się budują chłopacy
  • Luque: Drozg pokazał jak się strzela karne, a Nasi strzelają jakby im prąd odcięli...
  • 1946KSUnia: Beznadziejnie nasi strzelają te karne
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe