Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Marek Ziętara: Tworzenie kolektywu, a nie stawianie na indywidualności

Marek Ziętara: Tworzenie kolektywu, a nie stawianie na indywidualności

Beniaminek z Sanoka całkiem dobrze sobie radzi po powrocie do Polskiej Hokej Ligi. Po 1/3 sezonu sanocka młodzież nie jest chłopcem do bicia. Podsumowanie dotychczasowych rezultatów ocenił Marek Ziętara, szkoleniowiec Ciarko STS Sanok.


Za nami już 15 kolejek Polskiej Hokej Ligi, a Ciarko STS Sanok zebrał 14 punktów. Przed sezonem działacze z Podkarpacia taki rezultat braliby w ciemnio.
– Przed sezonem wszystko odbyło się bardzo szybko: zgłoszenie drużyny, zbudowanie kadry, krótki okres przygotowawczy. Podjęto też szybkie decyzje, wiemy jednak, że okazały się być one słuszne. Nie ma co porównywać poziomu polskiej ekstraligi i drugiej ligi słowackiej. Dla STS-u to dużo wyższy i korzystniejszy poziom. Podczas rozmów z prezesem Radwańskim ustaliliśmy, że naszym celem w pierwszym sezonie jest po prostu zaistnienie w rozgrywkach, poukładanie spraw organizacyjnych. Na pewno możemy być na razie z tego zadowoleni. Z moich wcześniejszych rozmów wynika, że w sanockim środowisku były obawy, czy nie będziemy ponosili wysokich porażek, czy to nie odbije się na psychice zawodników, kibiców. Nie ma co ukrywać – drużyna jest oparta o 21 wychowanków, dokooptowaliśmy 4 Finów, a także czeskiego bramkarza. Biorąc pod uwagę okoliczności, wynik jest bardzo dobry. Trzeba podkreślić, że tej drużynie potrzeba pracy, czasu i cierpliwości.

Niektóre wyniki były na styku. Udało się także sprawić sensację w Krakowie. W którym meczu z faworytami byliście najbliżej niespodzianki, ale zabrakło szczęścia?
– Sięgając teraz szybko pamięcią wstecz, wydaje mi się, ze to były 4 minuty do ostatniej syreny w meczu w Tychach, kiedy padła bramka na 3:2. Wcześniej utrzymywał się remis 2:2, mogliśmy urwać punkt. Być może mecz z Unią Oświęcim, przegrany 4:3. Mogliśmy się w tym meczu pokusić o lepszy wynik. Dodałbym także porażkę 2:3 u nas z Tychami. Było kilka takich meczów, gdzie byliśmy bardzo blisko urwania punkciku. W Katowicach także utrzymywał się wyrównany wynik. Drużyna jednak walczy, daje z siebie tyle, ile może. Cieszy mnie ich ta postawa.

W trakcie rozgrywek jasno wyklarował się cel, którym jest walka o miejsce premiowane udziałem w fazie play-off. Jak zapatrujesz się na takie założenia?
– Na początku nie mówiło się o żadnym celu, ale śmiało mogę powiedzieć, że wewnątrz drużyny ustaliliśmy wspólnie nasze założenia. Bez jasnego celu ciężko jest grać. Dołożymy wszelkich starań, żeby się dostać do czołowej „ósemki”. Uznamy to za bardzo dobry wynik. Faktycznie, taka szansa się teraz pojawia i to pokazuje, że pojawił się mocny zarys drużyny. Po pierwsze, postawiliśmy na wychowanków. Jest część starszych zawodników, którzy równolegle pracują. Mamy też bardzo młodych graczy, jak chociażby 17-letni Karol Biłas, ale też starszych, jak Bogusław Rąpała czy Mateusz Wilusz. Przedział wiekowy jest szeroki, ale dominuje młodzież. Do tego mamy kilku obcokrajowców, choć są oni w mniejszości. Widać, że ta drużyna tworzy kolektyw i to jest ważne. Najważniejsze jednak, że w drużynie panuje konkurencja i rywalizacja.

Jak zapatrujesz się na pierwszy sezon w wykonaniu sanockiej młodzieży? Czy młodzi hokeiści dają radę?

– Nie ma co ukrywać, że jeszcze w wielu aspektach czysto hokejowych, nasze realia pod pewnymi względami przerastają. Muszą nabyć doświadczenia, podnieć poziom swoich umiejętności poprzez rozgrywanie większej ilości meczów na tym poziomie. Jest to grupa bardzo mocno zróżnicowana. Są zawodnicy pod pewnym względem lepiej wyszkoleni, niektórzy pracują wciąż na swoje nazwisko, pełnię potencjału pokażą dopiero za kilka lat. Część daje radę już teraz, innych czeka jeszcze sporo pracy. Widać jednak, że każdy z nich chce się przebić, daje z siebie na treningach sto procent. Ten sezon pokaże, kto szybciej doskoczy do ligowego poziomu, a kogo czeka jeszcze trochę pracy.

A co sądzisz o obcokrajowcach? Mam tu na myśli głównie Finów. Kibice często swoim krytycznym okiem spoglądają najpierw na poczynania "stranierich"
– Każdy trener chciałby mieć obcokrajowca, który co mecz strzela kilka bramek czy zalicza sporą liczbę punktów. Kierunek fiński był moim pomysłem, bowiem Finowie bardzo dobrze radzą sobie w grze defensywnej. Myślę, że oni nie byli jeszcze w stanie do końca pokazać swojej wartości, bo czy to Eetu Elo czy Jesperi Viikilä grali w początkowej fazie bardzo dobrze, to był nasz napęd. Później Elo złapał kontuzję, formacje się zmieniły. W międzyczasie doszedł do nas Riku Sihvonen. Tak naprawdę Finowie nie mieli okazji zagrać w komplecie. Dopiero teraz, po powrocie Elo, zagrali wszyscy razem w Sosnowcu. Był to bardzo dobry występ, trzeba dać im nieco czasu, żeby zobaczyć, jaka w nich tkwi siła. Każdy z osobna ma jednak spory potencjał, jest dobrze wyszkolony technicznie, taktycznie i na pewno nam potrzebny. Nawet jeżeli miałbym spore możliwości finansowe, to nie wiem, czy chciałbym zakontraktować gwiazdy. Ten zespół dopiero się buduje, a ci Finowie fundamentują i scalają drużynę. Świetnie wkomponowali się do naszej ekipy. Kluczową sprawą jest dla mnie tworzenie kolektywu, a nie stawianie na indywidualności. Na razie się to nam udaje, widać to zarówno na lodzie, jak i w szatni. Nie mają problemów z porozumieniem się z naszymi lokalnymi chłopakami. Nie wolno też zapominać o Patriku Spěšným, który jest naszą podporą w bramce i bardzo dobrze wkomponował się w zespół. Na ten moment nie możemy narzekać na cudzoziemców.

Teraz trwa przerwa na zgrupowanie reprezentacji. Jak ją wykorzystacie?
– Nasi zawodnicy otrzymali trzy dni wolnego na regenerację i odpoczynek. Tak się składa, że nie dysponujemy teraz pełnym składem, bo sześciu młodych hokeistów otrzymało powołanie do kadry U20. Dodatkowo Kamienieu przebywa na zgrupowaniu reprezentacji seniorów. Z pozostałymi, których mam do dyspozycji, trenujemy dwa razy dziennie, wkraczamy w mocniejszy mikrocykl fizycznym po wolnym. W kolejnym tygodniu wracamy jednak do aspektów czysto taktycznych i przygotowujemy się do meczu z Katowicami, a także następnych spotkań. Podchodzimy do tego z pozytywnym nastawieniem i mamy nadzieję, że po dobrze udanym okresie podtrzymamy passę.


Czy koronawirus nie krzyżuje Wam szyków? Jak radzicie sobie bez kibiców na trybunach?
– Każdy ma podobne odczucia. Niestety, nie mamy na pewne rzeczy wpływu. Gra bez kibiców jest ciężka, nie przynosi tyle satysfakcji. Hokej jest inny w odbiorze, zawodnicy inaczej na to reagują. Liga nie ma takiego charakteru ani takiej otoczki, do jakiej przywykliśmy. Musimy liczyć na to, że uda nam się przetrwać sezon i go ukończyć.


Rozmawiał: Sebastian Królicki


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
  • whiteandblue: 1046 nie sądzę. Rodzice Michała od najmłodszych lat bardzo dużo w niego inwestowali. Chyba nie po to żeby wylądował w THL.
  • PanFan1: Nie wiem w którym klubie THL wyląduje Aron i nic osobiście przeciwko niemu nie mam, a wręcz przeciwnie, duży szacun mam dla niego za podejście do gry w Reprze, zwłaszcza w czasach kiedy innym "gwiazdom" a to sprawy rodzinne wyskakiwały, a to ufoludki na balkonie wylądowali etc. Ale jedno wiem, którykolwiek klub THL go weźmie, wdepnie w bardzo głęboką i cuchnącą kupę.
  • whiteandblue: PanFan1 rozwiń ciut bo mnie to ciekawi. Kibicuję temu zawodnikowi od kilku lat.
  • KubaKSU: Wątpię by to była Unia :P
  • PanFan1: Powiem Ci W&B tak, chłopak odszedł z Trzyńca (przynajmniej taki był oficjalny powód) bo chciał grać w wyższych formacjach, mieć więcej "icetime", poszedł do przeciętnego czeskiego klubu i z mety dostał pierwszy czy drugi atak, w którym się nie sprawdził (tak ja wiem kontuzja ...) Ale po kontuzji zdążył już wrócić i nadal było słabo, na tyle słabo że w Ołomuńcu już go nie chcą. Przypominam sobie kiedy dwa lata temu walczyliśmy o awans do 1A w Tychach i na ostatni mecz (Polska/Japonia)
  • PanFan1: ... po zdobyciu mistrzostwa Czech, odwołano ekspresowo Arona, on oczywiście jak zawsze do Repry, natychmiast przyjechał i zagrał w w/w meczu kosztem Wronki którego odesłano do domu. Aron nie dość że grał w tym meczu słabo, to jeszcze popełniał takie wielbłądy że dobrze żeśmy tego meczu wtedy przez to nie przegrali.
  • PanFan1: Ołomuniec to nie jest (porównując go do topowych polskich klubów) nie wiadomo jak górnolotny poziom, przychodzili jak pamiętasz do Rudiego Czesi z takich klubów i ich występy w Cracovii wcale doopy nie urywały. Smutna prawda o Aronie jest taka, że chłopak jako zawodnik się już kończy, każdy widział jego ostatnie mecze w Reprze i delikatnie mówiąc szału nie było, a gdziekolwiek w THL trafi to: A) tanio nie będzie B) będzie chciał grać w pierwszych formacjach ....
  • PanFan1: ... co według mnie jest przepis na duże koszty utrzymania i marne osiągi w zamian

    Powtarzam mam do chłopaka ogromny szacunek za przeszłość w Reprze i za osiągnięcia w karierze, ale teraz po prostu trzeba umieć po męsku spojrzeć prawdzie w oczy.
  • whiteandblue: Pan..Możesz mieć dużo racji w ty co piszesz. Może jestem jeszcze w euforii po MP i pod wpływem "legendy" Arona, możliwe, że na tym etapie jego kariery zatrudnianie go to ryzyko. Chyba się z Tobą zgadzam.
  • Paskal79: Na Chmielewskiego stać jedynie Tychy Kato i jak wyląduje to w Tychach, a jak Łycha wróci do Nowego Targu to tym bardziej ,zawodnik dobry doświadczony, Ale strasznie zmanierowany i typowa gwiazdeczka,Uni nie stać na niego bardzo małe szanse na to że u nas wyląduje....
  • szop: podobnie jest z Pasiem oby daleko od NT obydwaj
  • Paskal79: Lepiej Pasia ni Chmielewskiego,Ja stawiam Paś w Tychach...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe