Szóstka Hokej.Netu – 27. kolejka PHL

Michał Czernik (Zagłębie Sosnowiec), Maciej Kruczek (GKS Katowice), Bogusław Rąpała (Ciarko STS Sanok), Andriej Stiepanow (GKS Katowice), Kamil Kalinowski (KH Energa Toruń), Riku Sihvonen (Ciarko STS Sanok) – to szóstka najlepszych graczy 27. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.

Bramkarz:

Michał Czernik (Zagłębie Sosnowiec)

– Hokeiści oświęcimskiej Unii fatalnie rozpoczęli III rundę Polskiej Hokej Ligi, przegrywając ze Stoczniowcem Gdańsk i równie źle ją zakończyli – porażką z Zagłębiem Sosnowiec. Koszmarem napastników znad Soły okazał się być Michał Czernik. Obronił on 37 strzałów, wpuszczając zaledwie dwie bramki w sytuacjach, w których nie miał zbyt dużo do powiedzenia. Wychodził z tarczą z niejednej sytuacji podbramkowej, wspinając się na wyżyny swoich umiejętności, co zapewniło jego kolegom niezwykły komfort i przyczyniło się do sensacyjnego rozstrzygnięcia. Najbardziej zaimponował nam interwencją, kiedy to dosłownie okradł z gola Sebastiana Kowalówkę.

Obrońcy:

Maciej Kruczek (GKS Katowice) [*3]

– We wczorajszym meczu pomiędzy Cracovią a GKS-em Katowice nie zabrakło emocji od pierwszej do ostatniej minuty. Ostatecznie wygrała ekipa, która nie tylko skuteczniej egzekwowała nadarzające się szanse, lecz też lepiej broniła się pod własną bramkę. Maciej Kruczek wyróżniał się po obydwu stronach tafli. Nie tylko trzymał w ryzach obronę, lecz też stanowił spory atut w ataku, asystując przy dwóch trafieniach. Przy drugiej bramce jego podanie zostało przedłużone przez Szymona Mularczyka, a Bartosz Fraszko dopełnił tylko formalności. Wziął udział także w rozegraniu przewagi zwieńczonej golem Andrieja Stiepanowa.

Bogusław Rąpała (Ciarko STS Sanok)

– W podobnych superlatywach można wypowiadać się o grze doświadczonego defensora STS-u Sanok. Rąpała także dopisał do swego dorobku dwie asysty. Najpierw w podwójnej przewadze po wymianie krążka ze Strzyżowskim odegrał do „Fryzjera”, a ten pokonał Przemysława Odrobnego. Nieco ponad półtorej minuty później ponownie zapisał się w protokole, biorąc udział w bramkowej akcji sfinalizowanej przez Riku Sihvonena.

Napastnicy:

Andriej Stiepanow (GKS Katowice)

– Białorusin z ogromnym doświadczeniem w KHL znakomicie przywitał się z polskimi rozgrywkami, zdobywając bramki w swoich obydwu dotychczasowych meczach. Szczególnie wyróżnił się podczas starcia z „Pasami”. Przy pierwszym trafieniu dla GieKSy znakomicie obsłużył podaniem Mateusza Zielińskiego, idealnie mieszcząc krążek pod próbującym zablokować „gumę” Alešem Ježkiem. Później natomiast sam zdobył gola, nie marnując szansy, jaka otworzyła się przed nim w liczebnej przewadze.

Kamil Kalinowski (KH Energa Toruń)

– Cała ekipa „Stalowych Pierników” zaprezentowała się o poziom wyżej nad hokeistami JKH GKS Jastrzębie, lecz my postanowiliśmy wyróżnić Kamila Kalinowskiego – autora dwóch bramek dla torunian. Przy sytuacji 5 na 3 „na raty” znalazł sposób z ostrego kąta na bramkarza rywali, by w samej końcówce przypieczętować wynik meczu posyłając krążek do pustej bramki.

Riku Sihvonen (Ciarko STS Sanok) [*2]

– Sihvonen bez dwóch zdań należy do najlepszych obcokrajowców w składzie beniaminka z Podkarpacia, co dobitnie udowadnia w ostatnich kolejkach. To właśnie on okazał się być katem nowotarżan w ostatniej kolejce. Dzięki jego trafieniu sanoczanom udało się zapewnić komfort w postaci dwubramkowego prowadzenia. To także on postawił kropkę nad „i”, lokując krążek w opuszczonej bramce Podhala.