Plan Cracovii. "Zatrzymać czołowych zawodników"
Comarch Cracovia w ostatnim tygodniu maja rozpocznie przygotowania do sezonu. Do tego czasu trener Rudolf Roháček chce stworzyć solidny trzon zespołu.
Szefostwo wicemistrzów Polski do tej pory pochwaliło się przedłużeniem kontraktów z sześcioma zawodnikami, którzy byli ważnymi ogniwami zespołu.
Przypomnijmy, że przy Siedleckiego 7 zostają rosyjski bramkarz Dienis Pieriewozczikow, doświadczeni czescy obrońcy: Martin Dudaš, Jiří Gula, Jakub Šaur, uniwersalny Aleš Ježek oraz Damian Kapica, który w poprzednim sezonie okazał się najlepszym strzelcem i najlepiej punktującym zawodnikiem „Pasów”. Do tego grona należy doliczyć też młodych graczy, którzy mają ważne umowy jeszcze na kolejny sezon, a więc Łukasza Kamińskiego, Sebastiana Brynkusa, Mateusza Bezwińskiego i Antoniego Dziurdzię.
– Na razie jest podpisanych kilka kontraktów, byłoby najlepiej, gdyśmy związali się z wszystkimi czołowymi zawodnikami z minionego sezonu – powiedział na łamach „Gazety Krakowskiej” Rudolf Roháček, szkoleniowiec Cracovii.
– Nie każdy jednak chce zostać, niektórzy mają inne plany, np. chcą kończyć kariery. Chciałbym, byśmy do czasu wznowienia przygotowań mieli już gotową kadrę przynajmniej w osiemdziesięciu procentach – dodał.
Wiadomo, że w drużynie Cracovii nie będzie występował Robert Kowalówka, który przeniósł się do Re-Plast Unii Oświęcim. Kurs na GKS Katowice obrał Dawid Musioł, a zaraz po zakończeniu sezonu do ojczyzny wrócił Luke Ferrara.
Tymczasem spekuluje się, że z Krakowa mogą odejść też Finowie: Ville Saukko i Emil Oksanen. Nie wiadomo też, co dalej z Jeremym Welshem, który był jednym z najlepiej opłacanych graczy Polskiej Hokej Ligi orazTomášem Frankiem. Czech w najważniejszym momencie sezonu stracił miejsce w składzie i nie dał zespołowi tyle, ile rok wcześniej Podhalu Nowy Targ.
Komentarze