Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Szczęście przeniosło się na Szarotki

Szczęście przeniosło się na Szarotki

Stoczniowcowi zabrakło dziś ostatniego zwycięstwa z MMKS Podhale, żeby zakończyć rywalizację i walczyć dalej o 5 miejsce. Konferencja po meczu skupiła się jednak na wyjaśnieniach dotyczących piątkowej awantury.

W pomeczowej konferencji prasowej uczestniczyli tradycyjnie trenerzy obu drużyn oraz wyjątkowo Jarosław Różański. Choć znany już temat piątkowej bijatyki pomiędzy zawodnikami obu drużyn jest nadal drażliwy to należy przyznać, że konferencja przebiegła spokojnie i rzeczowo. W celu uniknięcia zarzutów o stronniczość prezentujemy poniżej pełen jej zapis:



Jacek Szopiński: Przed tym meczem byłem przekonany, że wygramy, bo przy tak dwóch wyrównanych drużynach nie może być ciągle szczęście tylko przy jednej z nich i tak się właśnie dziś stało. Mecz był wyrównany, odskoczyliśmy jednak w trzeciej tercji i później tylko kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń. Przeciwnik mocno się miotał więc praktycznie strzelaliśmy do pustej bramki. To są PO wynik meczu nie ma znaczenia czy jest to przewaga jednej bramki czy ośmiu. Nadal jesteśmy w grze i obie drużyny mają równe szanse na zwycięstwo w całej tej rywalizacji i wejście do gry o 5 miejsce. Zawodnikiem meczu wybieram: Kaspra Bryniczkę – dziś był jeden z lepszych jego meczów w tym sezonie.


Tadeusz Obłój: Na początku gratuluję zwycięzcom tak dobrego dzisiejszego meczu. Zgadzam się z przedmówcą w ocenie tego spotkania. My chcieliśmy grać dokładnie to, co zagrało Podhale. Nie mam jakichś pretensji personalnych do któregoś z poszczególnych zawodników, nie ściągnąłem również Odrobnego dlatego, że byłem niezadowolony z jego gry. Chciałem, żeby jednak odpoczął, a z drugiej strony, żeby Soliński mógł się pokazać przed własną publicznością – bo jak wielokrotnie powtarzałem nie jest on dla mnie drugim bramkarzem, ja mam dwóch równorzędnych bramkarzy. Dziś w trzeciej tercji Podhale to była drużyna o klasę lepsza - i jak zawsze podkreślam to nadal jest aktualna drużyna Mistrza Polski. Wszystko jest jednak dalej możliwe, tak jak już powiedział Jacek są to dwie bardzo wyrównane drużyny, a my planujemy dalszą walkę. Dziś musieliśmy uznać wyższość Podhala, przyznać, ze popełniliśmy zbyt dużo błędów i zacząć przygotowania do piątkowego meczu. Trudno po takim meczu wskazać zawodnika meczu, ale dobre spotkanie rozegrał dziś Mateusz Rompkowski.


Jarosław Różański:Przyszedłem tu dzisiaj, ponieważ muszę wyjaśnić zajścia po piątkowym meczu w imieniu własnym jak i drużyny MMKSu.Sytuacja zaczęła się od wyrzucenia przeze mnie krążka do boksu Stoczniowca – za co bardzo przepraszam – emocje wzięły górę nad rozsądkiem. Jednak nie mogę przemilczeć nieścisłości, które pojawiły się w oświadczeniu Wojtka Jankowskiego. Nie rzuciłem się z rękami na Chmielewskiego, podjechał do mnie chyba Wróbel dostałem „crossa” i na tym ta sytuacja się skończyła. Zaprzeczam również wersji Wojtka, dotyczącej zajść poza lodowiskiem. Z naszej wspólnej wersji wydarzeń wynika, że schodzący z lodu Petr Janeczka wykonywał obsceniczne gesty w kierunku kibiców. Podszedł do niego nasz kierownik techniczny i zwrócił mu uwagę na jego zachowanie - rozpoczęła się szarpanina, do której dołączył chyba Smeja i Wróbel, a Rafał Dutka stanął w obronie naszego kierownika (to jest Pan po 60 roku życia). Ja tego nie widziałem i dziwię się, że Wojtek mówi, że widział, bo staliśmy razem na lodzie w tym czasie i rozmawialiśmy. Przyznaję, że nie powinno było dojść do całej tej sytuacji, przyznaję, że to ja rozpocząłem całą tę sytuację i biję się w pierś. Gram jednak od lat hokeja i nie mogę pozwolić, żeby szargano moim imieniem w taki sposób.


Tadeusz Obłój: Pierwszy raz byłem świadkiem czy uczestnikiem czegoś takiego. Widziałem, że chłopak bije Wróbla, złapałem go i chciałem ich rozłączyć, wtedy on zaczął się szarpać ze mną - później okazało się, ze to Dutka, ale ja niestety nie znam obecnych zawodników Podhala tak dobrze. Odciągnąłem go od Wróbla i w tym czasie dostałem kijem w głowę. Jak już mówiłem po meczu w Nowym Targu – takie zachowanie nie ma nic wspólnego ze sportem to zwykłe chuligaństwo. Jak długo żyję i gam w hokeja nie widziałem, żeby zawodnik rzucił się z rękami na trenera. Bardzo mi przykro, że stało się to akurat w Nowym Targu – zawsze podkreślałem, że cenię ten Klub, który jest wielką kuźnią talentów. Wezwaliśmy policję, która spisała nasze zeznania, mamy również obdukcję lekarską. Dutka chciał przeprosić Marka po meczu, ale Wróbel nie chciał wyjść, był bardzo potłuczony i zły i nie chciał z Rafałem Dutką rozmawiać.


Jarosław Różański: Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że Rafał Dutka stanął w obronie naszego kierownika, którego napadło trzech zawodników Stoczniowca. Rafał też ma przestawioną przegrodę nosowa i opinię lekarską na ten temat. Proszę nie mówić, że ktoś kopał leżącego Wróbla. Widziałem po zajściu ich obu obaj mieli rozwalone nosy. Czy trener Obłój widział atak swoich zawodników na naszego kierownika?


Jacek Szopiński: Za całą tę sytuację odpowiada Janeczka. Jeśli zawodnik do mężczyzny starszego od siebie wykonuje jakieś obsceniczne gesty, a po zwróceniu mu uwagi zaczyna się z nim szarpać. Po co wracał się Marek Wróbel? Ja też tego zajścia nie widziałem, ale tak relacjonuje je nasz kierownik.


Tadeusz Obłój: Nie widziałem kierownika. Doszedłem jak już Dutka rzucił się na Wróbla nie widziałem początku tej sytuacji znam ją z relacji Marka. Ja próbowałem ich rozłączyć. Do dzisiejszego dnia nikt z naszej strony nie miał informacji o zachowaniu Janeczki. Trener Podhala powiedział mi o tym dziś przed meczem.


Jarosław Różański: Zrobiono z nas wandali, a my chcielibyśmy, żeby ta sytuacja była jednak oceniana jako zajście w ferworze walki. Nikt nikogo nie napadł. Nie wiadomo czy nosa nie złamał Wróblowi Bryniczka jeszcze na lodzie. Chciałbym, żeby nastawienie kibiców uległo zmianie i było bardziej obiektywne, nie było nam dziś miło grac w Gdańsku i nie zależy nam takiej atmosferze.


Tadeusz Obłoj: Jarku wybacz, ale nie mogę uznać, ze wystrzeliłeś krążkiem przypadkowo w stronę Arona. Szczęśliwie trafiłeś w zawodnika w kasku, ale obok na ławce siedział zawodnik bez kasku i taki strzał mógłby go nawet zabić - a to już jest kryminał. Nie wierzę, że zawodnik Twojej klasy i z Twoim doświadczeniem przypadkiem strzela z 10 metrów z klepy do boksu. Przepraszałeś za to, ale uważam, że Twoje uderzeni było celowe. Hokej to sport, a nie gra w której jeden drugiemu ma krzywdę zrobić. Doceniam to, że tu dziś przyszedłeś i przeprosiłeś to tylko potwierdza twoja wielkość jako zawodnika, ale nie uwierzę w przypadek.


Jarosław Różański: Przepraszam, ale powtórzę - nie strzelałem w Arona i proszę, żeby Pan tego nie powtarzał. Gram w hokej mniej niż Pan, ale nigdy nie zrobiłem czegoś takiego celowo. Wierze, że Pan też zrobił w życiu kilka głupstw, ja również i przyznaję się do jednego z nich. Przeprosiłem wiem, że z tego zajścia wyniknęła cała późniejsza awantura, ale podkreślam jeszcze raz nie celowałem krążkiem w Arona, sam byłem zdziwiony jego lotem.


Jacek Szopiński: Chciałbym również zaprzeczyć informacjom, że przegrywające Podhale rozpoczyna bijatyki na lodzie. W Polsce robimy sobie „zaciąg czecho-słowacki” ściągamy zawodników, którzy chcą grać delikatnie, a do tego zarabiać dużo pieniądze i to prowadzi do znacznego obniżenia jakości hokeja w Polsce. Na lodzie musi być walka i determinacja, tak żebyśmy mogli równać się na arenie międzynarodowej z drużynami, grającymi twardo, ale zarazem czysto. Jeśli PLH nie pójdzie w tym kierunku, to zniszczymy sobie hokej w Polsce. Oczywiście nie powinno dochodzić do takich awantur poza lodowiskiem, ale w czasie gry nie oszukujmy się kibice lubią jak zawodnicy się biją.


Tadeusz Obłój: Za moich czasów to nie była norma. Osobiście uważam, że to przychodzi do nas ze Stanów i Kanady i my niepotrzebnie przejmuje tego typu ich wzory. Czemu nie uczymy się zachowania od Szwedów czy Szwajcarów. Na lodzie jest walka, ale po meczu podajemy sobie ręce i jest po sprawie. Podajemy rękę dziś byliście lepsi i gramy dalej.


Jacek Szopiński: Zgadzam się nie powinno dochodzić do takich incydentów po meczach. Jestem pewien, ze już nigdy więcej nie dojdzie. Uważam jednak, ze obie strony zajścia są winne. Żadne z tych zachowań nie wzięło się z nikąd. Górale mają taki charakter, że nie patrzą jak im jednego z kumpli biją.




Dla pełniejszej jasności sytuacji zapytaliśmy raz jeszcze Wojtka Jankowskiego czy chciałby zmienić coś w swojej wypowiedzi, poniżej odpowiedź kapitana Stoczniowca:


Wojciech Jankowski: Niczego nie dementuje i nie zmieniam w swojej wypowiedzi. Tę wersję wydarzeń potwierdzają moi koledzy. Jeśli MMKS chce dokładnie wyjaśnić sprawę to niech przekaże do WGiD płytę z nagraniem meczu, to przecież rozwieje wszelkie wątpliwości.




Zapraszamy również do przeczytania relacji live z przebiegu dzisiejszego spotkania


http://hokej.net/pl/mecz,viewMeczeWiecej,4169.html

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe