Walczyli do ostatnich sekund

Hokeiści Zagłębia Sosnowiec przegrali na własnym lodzie z Orlikiem Opole 3:5. Wynik ważył się do ostatniej sekundy meczu, a decydujące trafienie strzałem do pustej bramki zdobył Branislav Fabry.

Sosnowiczanie tylko przez pierwszą tercję byli w stanie dotrzymać kroku rywalom. Już w 2. minucie Branislav Fabry otworzył wynik, ładnym zwodem mijając obrońców oraz bramkarza i pakując krążek do pustej bramki. Odpowiedź przyszła po dziesięciu minutach, a liczebną przewagę na lodzie wykorzystał Martin Kečkeš. Czech popisał się swoim firmowym zagraniem czyli mocnym strzałem sprzed niebieskiej.

Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony grający w przewadze opolanie wyszli na prowadzenie. Po ładnej wymianie krążka, gola zdobył Michal Korenko. Niecałe dziesięć minut później goście odskoczyli już na dwa gole za sprawą Filipa Stopińskiego, który posłał krążek tuż obok łyżwy Michała Kielera.

Jeszcze w tej tercji miejscowi zdołali złapać kontakt, a stało się to na nieco ponad 120 sekund przed syreną oznaczającą przerwę. Kečkeš uderzał w kierunku bramki Orlika, a tor lotu krążka zmienił Marcin Kozłowski.

W ostatniej odsłonie sosnowiczanie próbowali gonić wynik, ale mądrze grający gracze Orlika kontrolowali grę. W 51. minucie Fabry uderzył z bulika, ale jego strzał odbił golkiper Sosnowca. Do bezpańskiego krążka dopadł Szydło, zjechał do boku i tuż przy słupku zmieścił gumę w bramce.

Na minutę przed końcem regulaminowego czasu grytrenerzy Zagłębia - Mieczysław Nahunko i Jerzy Pawłowski - postawili wszystko na jedną kartę i do gry desygnowali szóstego zawodnika z pola. Było to dobre posunięcie, bowiem gospodarzom udało się zdobyć gola, a strzelcem był ponownie starszy z braci Kozłowskich, który wykorzystał podanie od Marcina Jarosa. Po tym trafieniu Michał Kieler cały czas pozostawał w boksie, a sosnowiczanie rzucili wszystkie siły do ataku. Fakt ten skrzętnie wykorzystał Fabry istrzałem do pustej bramki przypieczętował zwycięstwo Orlika Opole.


Zagłębie Sosnowiec - Orlik Opole 3:5 (1:1, 1:2, 1:2)
0:1Branislav Fabry (02:12),
1:1Martin Kečkeš - Nikita Markowski, Aleksiej Czerniadiew(12:25, 5/4)
1:2Michal Korenko - Branislav Fabry (22:32, 5/3),
1:3Filip Stopiński, Branislav Fabry, Sebastian Szydło (33:12),
2:3Marcin Kozłowski -Martin Kečkeš, Tomasz Kozłowski (36:58, 5/4),
2:4Sebastian Szydło - Branislav Fabry, Michal Korenko (52:04, 5/4),
3:4Marcin Kozłowski - Marcin Jaros, Tomasz Kozłowski (59:26, 6/5),
3:5Branislav Fabry (59:59).

Sędziowali: Włodzimierz Marczuk (główny) - Przemysław Gabryszak, Grzegorz Lipiński (liniowi).
Minuty karne: 20 - 22.
Strzały: 40 - 40.
Widzów: 450.

Zagłębie Sosnowiec: Kieler (Białek n/g) - Kečkeš, Krawczyk; M. Kozłowski, T. Kozłowski (2), Řehák (2) - Bułanowski (10), Kowalówka; Jaros, Rutkowski, Bernat - J. Jaskólski, Andrejkiw; Nahunko, Czerniadiew, Markowski (2) - Horzelski, Sikora; A. Jaskólski (4), Stojek, Wąsiński.
Trenerzy: Mieczysław Nahunko i Jerzy Pawłowski

Orlik Opole: Slubowski (Nobis n/g) - M. Stopiński, Sznotala; F. Stopiński (2), Szydło (2), Fabry - Bychawski, Sordon (14); Rompkowski, Cichy, Szczechura - Korenko, Kostek; Marzec (2), Korzeniowski (2), Łymański - Obrał, Dolny; Zwierz, Klecha, Gawlik.
Trener: Jacek Szopiński