Orlik szlifuje formę przed play-offami
Styczeń będzie bardzo pracowitym miesiącem dla polskich hokeistów. Czeka ich bowiem dziesięć kolejek, po których zakończona zostanie druga faza rozgrywek. Dla Orlika Opole to ostatni moment na przygotowania do najważniejszej części sezonu.
– Czeka nas prawdziwy maraton spotkań – mówi na łamach „Nowej Trybuny Opolskiej” szkoleniowiec Orlika Jacek Szopiński.
Niemal do końca stycznia zawodnicy będą grać systemem: wtorek-piątek-niedziela. Wolne będą tylko dwa wtorki: 19 i 26 stycznia.
Później będziemy świadkami ligowej przerwy oraz walki reprezentacji w prekwalifikacjach olimpijskich. W Budapeszcie nasza reprezentacja zmierzy się z Węgrami, Litwą oraz Estonią. Trener Orlika zamierza wykorzystać tę przerwę do ostatecznego podszlifowania formy przed najważniejszą fazą rozgrywek, czyli play-offami. Udział w niej niebiesko-żółci mają już niemal zapewniony.
– Już cały plan treningów jest przygotowany pod grę w play-offach, tak żeby na nie forma zespołu była optymalna. Zajmiemy siódme lub ósme miejsce i jak podejrzewam naszym rywalem będzie Cracovia lub GKS Tychy. Obojętnie na kogo trafimy, to faworytem nie będziemy, ale chcemy maksymalnie utrudnić zadanie rywalowi – zaznaczył Jacek Szopiński.
Komentarze