Niewielka zmiana
W końcu konkrety. Na miesiąc przed rozpoczęciem rozgrywek poznaliśmy regulamin, w oparciu o który będą toczyć się rozgrywki Polskiej Hokej Ligi. Jest jedna kosmetyczna zmiana.
W sobotę w Tychach odbyło się spotkanie przedstawicieli klubów z działaczami hokejowej centrali. Jego głównym tematem był sezon 2016/2017.
– Każdy z klubów mógł przedstawić swoje wizje. Później jednak uznano, że na wprowadzenie nowych przepisów jest już za późno – mówi nam jedna z osób obecnych w Tychach.
Oznacza to, że regulamin w porównaniu do poprzedniego sezonu praktycznie się nie zmieni. Obowiązywał będzie przepis o mówiący o tym, że polski bramkarz będzie musiał wystąpić w połowie spotkań sezonu zasadniczego, mimo że o jego słuszności negatywnie wypowiedzieli się bramkarze reprezentacji Polski: Rafał Radziszewski i Kamil Kosowski, a także grono hokejowych ekspertów z Tomaszem Wawrzkiewiczem i Mariuszem Kiecą na czele.
Każdy z zespołów będzie mógł zakontraktować po sześciu obcokrajowców, ale zagraniczni bramkarze nie będą wliczani do tego limitu.
Drobna zmiana dotyczy liczby zawodników młodzieżowych (do lat 23), którzy będą musieli wystąpić w meczu. W poprzednim sezonie swój "udział" w meczu musiało zaznaczyć czterech młodych graczy, teraz tę liczbę zmniejszono do dwóch.
– Z całym szacunkiem, ale takie spotkanie powinno odbyć się tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu lub najpóźniej pod koniec kwietnia. Organizowanie go w sierpniu rzuca niezbyt korzystne światło na nasze rozgrywki– twierdzi nasz informator.
Na razie nie wiadomo, ile drużyn będzie rywalizować w ekstralidze. Proces licencyjny wciąż trwa.
Komentarze