25. kolejka PHL - zapowiedź (Gdzie oglądać?)
Ekipy Polskiej Hokej Ligi nadrabiają zaległości. Dziś zostaną rozegrane starcia 25. kolejki Polskiej Hokej Ligi, które pierwotnie miały odbyć się 5 grudnia.
Ciekawego spotkania można spodziewać się w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie miejscowy JKH GKS podejmie Unię Oświęcim. Jastrzębianie w ostatnim czasie są w świetnej formie, a najlepiej świadczą o tym zwycięstwa nad dwoma najsilniejszymi zespołami w kraju: Comarch Cracovią (4:3 k.) i GKS-em Tychy (3:2 d.).
Biało-niebiescy pod wodzą Jiříego Šejby prezentują się naprawdę dobrze. Dość powiedzieć, że wygrali siedem z ostatnich dziesięciu meczów! Jak zaprezentują się na tle rewelacji tego sezonu?
– Nie da się ukryć, że będzie to bardzo trudny mecz. Jastrzębianie prezentują naprawdę dobry hokej i musimy grać niezwykle uważnie. Są też świetni w defensywie. Musimy podejść do tej konfrontacji tak, jak do starcia z Cracovią, które wygraliśmy 3:2. Początek tego spotkania będzie niezwykle ważny – mówi Michal Fikrt, golkiper biało-niebieskich. Nie da się ukryć, że od jego dyspozycji będzie sporo zależało.
W dobrej formie jest ostatnio TatrySki Podhale Nowy Targ, które wygrało trzy spotkania z rzędu. Podopieczni Aleksandrsa Beļavskisa w pokonanym polu zostawili GKS Tychy, Polonię Bytom i Anteo Naprzód Janów. Warto podkreślić, że w dwóch ostatnich meczach nie stracili żadnej bramki! Dziś zmierzą się z MH Automatyką Gdańsk, z którą w tym sezonie wygrali oba spotkania 7:4 i 8:2. Jeśli hokeiści znad Bałtyku chcą urwać nowotarżanom choć punkt, muszą wykazać się konsekwencją taktyczną. Gdańscy obrońcy szczególną uwagę powinni zwrócić na Siergieja Ogorodnikowa. Dlaczego? Otóż rosyjski środkowy we wcześniej wspomnianych dwóch meczach zdobył siedem punktów za trzy bramki i siedem asyst.
Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów GKS-u Tychy, którzy na własnym lodzie zmierzą z obecnie najsłabszą ekipą rozgrywek Anteo Naprzodem Janów. Trójkolorowi od pewnego czasu są liderem Polskiej Hokej Ligi i cały czas powiększają przewagę nad drugą Comarch Cracovią. W tej chwili wynosi ona aż 13 oczek.
"Pasy" są małym dołku, wszak w ostatnich pięciu ligowych spotkaniach zdobyli zaledwie cztery punkty.
– Niektórzy nasi zawodnicy nie są w optymalnej formie, nie grają na sto procent swoich możliwości. Ale wiedziałem, że przyjdą słabsze dni. Z uwagi na występy w Lidze Mistrzów gramy od lipca, w grudniu przez kilkanaście dni nie miałem dziewięciu kadrowiczów. Po pobycie w Kanadzie wciąż nie mogą się pozbierać. Nie pozostaje nam nic innego jak ciężki trening i praca. Wierzę, że odbudujemy formę na fazę play-off – wyjaśnia Rudolf Roháček, trener Cracovii.
Tak czy inaczej, jego zespół jedzie do Bytomia po to, by zwyciężyć i odbudować morale.
Na kolejne zwycięstwo liczą także hokeiści Tauronu KH GKS-u Katowice, którzy zajmują obecnie trzecią lokatę i do drugiej Cracovii tracą już tylko dwa punkty. Ekipa dowodzona przez Kanadyjczyka Toma Coolena zmierzy się na wyjeździe z PGE Orlikiem Opole. Ten rywal jest dla katowiczan bardzo nie wygodny, a najlepiej świadczą o tym wyniki bezpośrednich spotkań. Pierwszy mecz po rzutach karnych (4:3) wygrała GieKSa, a w drugim po dogrywce (5:4) lepsi okazali się opolanie.
W drużynie z Barlickiego zadebiutują łotewski golkiper Jānis Auziņš oraz słowacki napastnik Michal Šátek.
GKS Tychy - Anteo Naprzód Janów godz. 18:00
Poprzednie mecze: 6:3, 9:2.
Polonia Bytom - Comarch Cracovia godz. 18:00
Poprzednie mecze: 3:1, 0:6.
TatrySki Podhale Nowy Targ - MH Automatyka Gdańsk godz. 18:00
Poprzednie mecze: 7:4, 8:2,
Transmisja: Nowotarska Telewizja Kablowa
JKH GKS Jastrzębie - Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzednie mecze: 4:2, 6:2.
Transmisja: JKH.PL
PGE Orlik Opole - Tauron KH GKS Katowice godz. 18:30
Poprzednie mecze: 3:4 k. 5:4 d.
Komentarze