Jastrzębie zdobywa Tor-Tor!

Udany rewanż za listopadową porażkę. Hokeiści JKH GKS Jastrzębie pewnie pokonali w Toruniu KH Energę w stosunku 5:2, czym zapewnili sobie czwartą lokatę na koniec sezonu zasadniczego.

Kolejny mecz JKH rozegra przed własną publicznością. W piątek ekipa znad czeskiej granicy zagra z MH Automatyką Gdańsk, a podczas tego meczu odbędzie się oficjalne pożegnanie najwybitniejszego wychowanka w historii klubu, Leszka Laszkiewicza! Już teraz serdecznie zapraszamy, a o szczegółach dotyczących pożegnania Profesora będziemy informować na bieżąco.

Do Torunia jastrzębianie udali się bez kilku czołowych zawodników. Na Śląsku zostali między innymi Tomáš Komínek, Jakub Grof i Vladimír Lukáčik. Na mecz z Energą pojechał za to nowy nabytek klubu, Arkadiusz Kostek. To 24-letni defensor, wychowanek Orlika Opole.

Lepszy start w meczu zanotowali jastrzębianie. W 15. minucie prowadzenie gościom dał gol Macieja Sulki, który potężnie przymierzył spod niebieskiej linii. Tuż po zmianie stron, gdy JKH grał w osłabieniu było już 2:0. Dominik Jarosz wykorzystał chwilę nieuwagi toruńskiego golkipera i w ekipie przyjezdnych znów zapanowała radość.

W drugiej tercji zaczęli trafiać także miejscowi. Kontaktowy gol to dzieło Jarosława Dołęgi. Wychowanek toruńskiego hokeja zmienił lot krążka po uderzeniu Tomasa Pařízka i Energa zaczęła odrabiać straty.

Później do słowa znów doszli podopieczni Roberta Kalabera. Po golach Jakuba Kubeša i Jana Sołtysa było już 4:1 dla zespołu gości. Zawodnicy Jurija Czucha zdołali odpowiedzieć tylko raz. Ładną szarżą sam na sam z bramkarzem popisał się najskuteczniejszy zawodnik w lidze, Daniił Oriechin. Pewny zwód zmylił Ondreja Raszkę i po 40. minutach JKH prowadził na Tor-Torze 4:2.

W ostatniej części spotkania jastrzębianie w pełni kontrolowali przebieg wydarzeń na tafli. Dodatkowo w 44. minucie wynik skorygował jeszcze Martin Kasperlík. Czech znalazł się sam przed bramkarzem i pewnym strzałem zdobył piątą bramkę dla swojej drużyny. Ostatecznie JKH wygrał 5:2 i wobec porażki Cracovii w Sosnowcu (4:5) zapewnił sobie czwartą pozycję w tabeli na koniec sezonu zasadniczego.

Polska Hokej Liga - 42. Kolejka - 22/01/2019 (wtorek) - Toruń - godz. 18:30
KH ENERGA TORUŃ - JKH GKS JASTRZĘBIE 2:5 (0:1, 2:3, 0:1)
0:1 - Maciej Sulka - Kamil Wałęga, Artiom Dubinin (14:22)
0:2 - Dominik Jarosz - Jakub Gimiński, Dominik Paś (21:47, 4/5)
1:2 - Jarosław Dołęga - Tomas Pařízek, Artiom Mianciuk (23:22)
1:3 - Jakub Kubeš - Martin Kasperlík, Peter Fabuš (29:02)
1:4 - Jan Sołtys - Tomasz Kulas (30:47)
2:4 - Daniił Oriechin - Robert Karczocha (37:54)
2:5 - Martin Kasperlík - Kamil Wróbel, Peter Fabuš (43:04)

Sędziowali: Maciej Pachucki, Krzysztof Kozłowski (główni) - Maciej Byczkowski, Grzegorz Cytawa (liniowi).
Minuty karne: 8-8
Strzały: 20-38
Widzów: 1 118.

KH Energa Toruń: Bojanowski (Speszny n/g) - Kamienkow, A. Jaworski; Kalinowski, Mianciuk, Dołęga - Pařízek, Trachanow; Garszyn, Karczocha, Oriechin - Walter, Skólmowski; Wiśniewski, J. Jaworski, Minge - Zieliński, Lidtke; Naparło, Demjaniuk, Mazurkiewicz.

JKH GKS Jastrzębie: Raszka (Prokop n/g) - Kubeš, Homer; Wróbel, Fabuš, Kasperlík - Sulka, Kostek; Paś, Sołtys, Wałęga - Gimiński, Michałowski; R. Nalewajka, Kulas, Nahunko - Kantor, Radzieńciak; Ł. Nalewajka, Dubinin, Jarosz.