Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Wiem już jakie to uczucie być mistrzem. Chcę to poczuć ponownie

Wiem już jakie to uczucie być mistrzem. Chcę to poczuć ponownie

Rozmowa z nowym trenerem hokeistów Podhala Nowy Targ, Philipem Barskim. Kanadyjczykiem w którego żyłach płynie polska krew.

W jakich okolicznościach trafił pan do Nowego Targu…

- Mamy wspólnego agenta z Tomkiem Valtonenem, który pracował tutaj w zeszłym sezonie. To właśnie Tomek polecił mnie Marcinowi (Jurcowi – przyp.mz). Marcin zadzwonił. Zaczęliśmy rozmawiać. Potem dostałem zaproszenie na mecz play-off z GKS Tychy. Na własnej skórze poczułem jaka atmosfera towarzyszyła temu spotkaniu. To było niesamowite. Kibice byli stworzyli fantastyczny spektakl na trybunach. Przekonałem się jak wiele hokej znaczy dla tego miasta, dla tych ludzi. Do tego poziom meczu był naprawdę całkiem niezły. Tychy znałem z meczów przeciwko mojemu Bolzano w Lidze Mistrzów. Wiedziałem że to bardzo dobra drużyna, a Podhale w niczym jej nie ustępowało. Przyznam, że byłem pod wrażeniem.

Wtedy już pan wiedział, że będzie trenerem Podhala?

- Nie. Wtedy byliśmy na etapie wstępnych rozmów. Po zakończeniu zeszłego sezonu, który był moim drugim w roli asystenta w klubie z Bolzano, mój agent powiedział mi że mam zaplanowane rozmowy z 3 klubami. Oferta z Podhala była pierwsza, ale i najbardziej konkretna. Poza tym ważnym aspektem było też to, że płynie we mnie polska krew. Pomyślałem sobie, że fajnie będzie pracować w kraju, z którego pochodzi praktycznie cała moja rodzina.

Proszę opowiedzieć parę słów o sobie. O tym jak zaczęła się pana przygoda z hokejem.

- W Kanadzie praktycznie każde dziecko zaczyna od hokeja. Nie inaczej było ze mną. Krok po kroku zaliczyłem kolejne grupy wiekowe w klubach z Ontario. Potem w czasach szkoły średniej przeniosłem się do USA do Bowling Green State University. Szybko okazało się, że nie było to dobry wybór. Wróciłem do Kanady i trafiłem do drużyny uniwersyteckiej w Calgary. Grałem tam przez 3 lata. To był fajny okres, ale niestety problemy ze zdrowiem zmusiły mnie do zakończenia kariery. Dwa razy miałem wstrząs mózgu. Kolejne groziły powikłaniami. Nie chciałem ryzykować. Oczywiście mogłem grać na pół gwizdka w amatorskich ligach, zarabiać 500 dolarów na tydzień, ale nie oto mi chodziło.

To był moment kiedy zadecydował pan że będzie trenerem?

- Wręcz przeciwnie. Wtedy swojej przyszłości kompletnie nie wiązałem z hokejem. Postawiłem na biznes. Już kiedy miałem 17 lat wraz z moim przyjacielem założyliśmy firmę. Latem, w przerwie między sezonami, myliśmy okna. Akurat kiedy ja skończyłem z hokejem, on skończył studia. Zaczęliśmy rozkręcać firmę. Poświęciliśmy temu całą swoją energię. Po pięciu latach wprowadziliśmy ją na wysoki poziom. Z czasem zacząłem jednak odczuwać pewien niedosyt. Czułem że to nie dla mnie, ze potrzebuje zmian w swoim życiu. Wtedy wymyśliłem sobie, że chcę wrócić do hokeja i zająć się trenerką. Pojawiła się propozycja z jednego z klubów z Toronto. Dostałem grupę 15 latków. I tak się zaczęło. Dzisiaj to już 10 lat jak pracuję w roli szkoleniowca. Przez 6 byłem głównym trenerem w klubach z kanadyjskich lig.

W 2017 roku trafił pan do Bolzano…

- Tak. Podczas corocznej konferencji dla trenerów przed draftem NHL spotkałem się z Patem Curcio. On właśnie wtedy był pierwszym trenerem Bolzano. Zaproponował abym był jego asystentem. Potem Pat został zwolniony. Na jego miejsce przyszedł Kai Suikkanen. On pozwolił mi zostać w klubie. W pierwszym moim sezonie zdobyliśmy Mistrzostwo. Dzięki temu zagraliśmy w Lidze Mistrzów i zostaliśmy pierwszym w historii włoskiego hokeja klubem, który awansował do ćwierćfinału, po drodze wygrywając m.in. dwa razy z IFK Helsinki

Jak pan wspomniał, płynie w panu polska krew…

- Dokładnie tak. Cała moja rodzina wywodzi się z Polski. Dziadkowie, rodzice. Tata jest z Wrocławia, mama pochodzi z Mazowsza.

Słabo jednak mów pan po polsku…

- Niestety, ale mam nadzieję że to się zmieni. Rodzice nie chcieli abym był postrzegany w Kanadzie jako imigrant. Stąd od urodzenia mówili do mnie tylko po angielsku. Dużo jednak rozumiem. Praktyczne wszystko. Kiedy rodzice urządzali przyjęcia z innymi Polakami, podsłuchiwałem co mówią i kojarzyłem fakty.

Miał pan okazję być już wcześniej w Polsce?

- Nie licząc meczu w Tychach z drużyną Bolzano, to nie. Dzisiaj żałuję, bo wielu moich przyjaciół w Kandzie organizowało wyjazdy do Europy. Jakoś wtedy specjalnie mnie to nie interesowało. Byłem skupiony tylko i wyłącznie na pracy. Nawet w wakacje pochłaniała ona mi cały mój czas. Teraz chcę to nadrobić, a praca trenera bardzo mi w tym pomaga.

Pomówmy o Podhalu. Jaki jest pana autorski pomysł na tą drużynę?

- To bardzo rozległy i skomplikowany temat. Dużo o tym rozmawiam z moim asystentem Jarkiem Różańskim. Mamy bardzo podobne zdanie w tym temacie. Na pewno chcę żeby zespół miał swój styl. Był zdyscyplinowany i odpowiedzialny.

Do zespołu dołączył pan dopiero teraz. Letnie przygotowanie zostawił pan innym…

- Moja osoba była tutaj zbędna. Byłem tutaj w maju przez 12 dni. Spotkałem się z każdym z zawodników Przeprowadziliśmy szereg specjalistycznych badań i testów, by wiedzieć nad czym trzeba latem pracować. Nawiązaliśmy współpracę z Fitness Factory. Zespół pracował na bazie programu opracowanego przez jednego z najlepszych specjalistów w Kanadzie i USA w tej kwestii Jesse Cooka. Oczywiście był on dopasowany i zmodyfikowany do możliwości i potrzeb każdego z zawodników. O to zadbali już Paweł i Grzesiek i świetnie z tego zadana się wywiązali. Rozmawiałem z nimi. Byli zadowoleni z zaangażowania chłopaków.

W poniedziałek zaczynacie już treningi na lodzie. Jak będą one wyglądały?

- Początek będzie spokojny bo tak musi być by zminimalizować ryzyko kontuzji czy urazów. Pamiętajmy, że niektórzy zawodnicy od marca nie byli na lodzie. O tego ich mięśnie, ścięgna muszą się zregenerować po ciężkich treningach w siłowni. Z czasem obciążenia będą się zwiększać. Trenować będziemy raz dziennie na lodzie, przez sześć dni w tygodniu. Mamy 8 meczów kontrolnych wliczając to mocno obsadzony Puchar Wyszehradzki i turniej na Węgrzech. To optymalna ilość. Wystarczy by przyjrzeć się każdemu zawodnikowi, ocenić jego potencjał i przydatność do drużyny. Na starcie każdy ma takie same szanse.

Miał pan okazje porozmawiać z Tomkiem Valtonenem?

- Tak. Spotkaliśmy się tutaj w maju w Nowym Targ. Długo rozmawialiśmy. Podzielił się ze mną swoimi doświadczeniami. Przekazał mi wiele cennych uwag na temat zawodników, polskiej ligi. To było dla mnie bardzo ważne i pomocne.

Jason Seed, Taylor Makin i Danny Wilick. To trójka zawodników, o których mówi się, że mają dołączyć do Podhala…

- Na razie jeszcze za wcześnie by mówić o konkretach. Na pewno będziemy rozpatrywać kilka wariantów. Mamy pewnych kandydatów. Być może kilku z nich dołączy do nas w przyszłym tygodniu. Zobaczymy po pierwsze co sobą reprezentują i przede wszystkim czy klub będzie na nich stać. Na pewno musimy poszerzyć kadrę. Potrzebujemy 14 napastników i 9 obrońców. Chcę jednak podkreślić, że w pierwszej kolejności liczą się dla mnie Ci zawodnicy których mamy teraz do dyspozycji. A z tego co widziałem, przygotowując się do pracy trenera w Podhalu i analizując wiele meczów, są to zawodnicy na wysokim poziomie. Przyjechałem do Polski by pracować z polskimi zawodnikami i na tym się skupiam.

I na koniec. Co chciałby trener osiągnąć z Podhalem ?

- Chyba nikogo nie zaskoczę. Chcemy walczyć o mistrzostwo. Wiem, że ostatni raz Podhale zdobyło go 10 la temu. Byłem dwukrotnie mistrzem z Bolzano, teraz mam nadzieję, że uda mi się to powtórzyć w Nowym Targu. To wspaniała uczucie.

Rozmawiał Maciej Zubek

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe