Walka o półfinał
Jutro zostaną rozegrane rewanżowe starcia ćwierćfinału Pucharu Wyszehradzkiego. Najbliżej awansu do półfinału są hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie.
Podopieczni Roberta Kalabera rozbili na wyjeździe ÚTE Budapeszt 9:2 i tylko istny kataklizm mógłby pozbawić ich obecności w najlepszej czwórce tego turnieju.
– Trzeba powiedzieć, że zaczęliśmy ten mecz słabo. W pierwszej tercji byliśmy chyba jeszcze „w autobusie” – zaznaczył Łukasz Nalewajka, który w tamtym meczu dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
– Dopiero od drugiej odsłony zaczęliśmy tak naprawdę grać na swoim poziomie. Gra zaczęła nam się kleić, dzięki czemu wpadały kolejne bramki. Dlatego udało nam się wygrać. A że tak wysoko? Cóż, to tylko może cieszyć – dodał.
Jutro o 18:00 jastrzębianie będą bronić zaliczki. O tej samej godzinie swoje mecze rozpoczną też dwie pozostałe drużyny. GKS Katowice zmierzy się ze słowackim HC 07 Detva, który zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli Tipsport Ligi. Podopieczni Risto Dufvy w pierwszym meczu wygrali na wyjeździe 2:1 i o awans do półfinału powalczą na własnym lodzie.
Lokatę niżej od Detvy sklasyfikowana jest HK Nitra (wicemistrz Słowacji), która jutro podejmie Podhale Nowy Targ. W pierwszym meczu padł remis 3:3, więc można spodziewać się niezwykle emocjonującego spotkania. Tym bardziej, że nowotarżanie pokonali na wyjeździe Re-Plast Unię Oświęcim i podbudowali morale.
Komentarze