25. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji
Przed nami 25. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej zapowiadają się Derby Śląska, czyli starcie GKS-u Katowice z GKS-em Tychy.
Oba zespoły przystąpią do tego starcia w odmiennych nastrojach. Katowiczanie przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 2:3, z kolei tyszanie mogą pochwalić się serią czterech zwycięstw z rzędu.
Poprzednie konfrontacje tyszan z katowiczanami były bardzo zacięte. Kończyły się co prawda w regulaminowym czasie gry, ale zwycięstwa odniesione przez obie ekipy były minimalne. To spotkanie można zapowiedzieć też jako starcie najlepszej defensywy ligi (GKS Katowice stracił tylko 38 bramek) z najlepszym atakiem (GKS Tychy strzelił 110 goli).
– Chcąc grać kluczowe mecze fazy play-off u siebie, trzeba wygrywać każdy mecz. Chcemy skończyć sezon zasadniczy na pozycji lidera – zaznaczył Christian Mroczkowski, jeden z najlepszych napastników GKS-u Tychy i całej Polskiej Hokej Ligi.
Lider rozgrywek JKH GKS Jastrzębie na własnym lodzie zmierzy się z Re-Plast Unią Oświęcim. Podopieczni Roberta Kalabera w tym sezonie dwukrotnie okazali się lepsi od biało-niebieskich wygrywając 4:2 i 2:1 po dogrywce. Architektem tamtych zwycięstw był Dominik Paś, który w dwóch meczach zdobył aż pięć punktów za trzy gole i dwie asysty!
Warto też wspomnieć, że oświęcimianie po raz ostatni wygrali z jastrzębianami 9 stycznia 2018 roku, czyli 686 dni temu.
– Będziemy chcieli zagrać w tym meczu jak najlepiej i popełnić jak najmniej błędów – zaznaczył Luka Kalan, środkowy Re-Plast Unii.
Na zwycięską ścieżkę chcą wrócić hokeiści Podhala Nowy Targ, który w niedzielę przegrali na wyjeździe właśnie z oświęcimianami 4:3.
– Musimy zrobić wszystko, by nasze kolejne spotkanie wyglądało lepiej. Chcemy doskonalić naszą grę – powiedział Phillip Barski, trener „Szarotek”. Dziś jego zespół zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec, które sprawiło niespodziankę, pokonując GKS Katowice 3:2.
Ciekawie zapowiadają się też Derby Północy. Choć obie drużyny dzieli w tabeli 12 punktów, to dotychczasowe starcia toruńsko-gdańskie były bardzo wyrównane i nie kończyły się w regulaminowym czasie gry. Ba, nie obowiązywał w nich nawet atut własnego lodu! W Toruniu po dogrywce wygrali podopieczni Marka Ziętary 3:2, a nad Bałtykiem po rzutach karnych triumfował zespół Juryja Czucha.
Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów Comarch Cracovii, którzy podejmą Naprzód Janów. Ekipa Jacka Szopińskiego w tym sezonie jeszcze nie zaznała smaku zwycięstwa.
Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:00
Poprzednie mecze: 3:2 d., 2:3.
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzednie mecze: 2:1 d., 4:2
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – Lotos PKH Gdańsk godz. 18:30
Poprzednie mecze: 3:2 k., 2:3 d.
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – GKS Tychy godz. 18:30
Poprzednie mecze: 1:2, 4:3.
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – Naprzód Janów godz. 18:30
Poprzednie mecze: 6:3, 6:0
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze