Ważne punkty oświęcimian
W meczu 35. kolejki Polskiej Hokej Ligi Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na wyjeździe KH Energę Toruń 2:1. Przy obu bramkach dla biało-niebieskich swój udział miał Radek Meidl, który rozegrał swój pierwszy ligowy mecz w barwach ekipy z Chemików 4.
Choć w pierwszej odsłonie więcej z gry mieli torunianie, to na tablicy świetlnej widniał wynik 1:1. Podopieczni Juryja Czucha objęli prowadzenie już w 2. minucie, wykorzystując przy tym okres gry w przewadze. Spod linii niebieskiej uderzył Adrian Jaworski, a Michał Kalinowski najpierw ograniczył widoczność Clarke'owi Saundersowi, a następnie skierował krążek – odbity przez oświęcimskiego bramkarza – do siatki.
Biało-niebiescy jeszcze przed przerwą wyrównali. Andrej Themár dograł zza bramki do Radka Meidla, a ten uderzył z nadgarstka i pokonał Patrika Spěšný’ego. Jeszcze przed przerwą na kąśliwy strzał zdecydował się Themár, ale toruńskiego golkipera uratował słupek.
W drugiej odsłonie bramki nie padły, co było zasługą dobrze dysponowanych bramkarzy obu ekip. A dobrych okazji nie brakowało. Wspomnieć należy choćby sytuację Sebastiana Kowalówki, który po podaniu Klemena Pretnara, znalazł się w sytuacji sam na sam ze Spěšným, ale nie zdołał go pokonać.
Po czterdziestu minutach było więc jasne, że drużyna, która jako pierwsza trafi do siatki, zrobi milowy krok w kierunku zwycięstwa. I ten cios w 43, minucie zadali goście, a konkretnie Aleksiej Trandin, który po podaniu Radka Meidla zmieścił gumę między parkanami golkipera „Stalowych Pierników”.
Torunianie szukali wyrównującego gola. Na 179 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry karę zarobił Patrik Luža, a trener torunian Juryj Czuch poprosił o czas. Następnie wycofał bramkarza, żeby uzyskać podwójną przewagę. Jednak ten manewr nie przyniósł zamierzonego efektu. Oświęcimianie mądrze się bronili, a Saunders pewnie strzegł dostępu do swojego posterunku.
KH Energa Toruń – Re-Plast Unia Oświęcim 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)
1:0 - Michał Kalinowski - Adrian Jaworski, Bartosz Fraszko (01:50, 5/4),
1:1 - Radek Meidl - Andrej Themár (14:03),
1:2 - Aleksiej Trandin - Radek Meidl, Jakub Wanacki (43:14).
Sędziowali: Paweł Meszyński, Mateusz Krzywda (główni) – Sajmon Grelich, Maciej Waluszek (liniowi).
Minuty karne: 8-18 (w tym dwie minuty kary technicznej).
Strzały: 41-30 (14-10, 12-14, 15-6).
Widzów: 986.
KH Energa: Spěšný – Kozłow (4), Skólmowski; Sadrietdinow, Fieofanow, Sierguszkin (2) – Zieliński (2), A. Jaworski; M. Kalinowski, Fraszko, Wołżankin – Griebieniuk, Smirnow; J. Jaworski, Szkodienko, Minge oraz Gazda i Olszewski.
Trener: Juryj Czuch.
Unia: Saunders – Zaťko (12), Pretnar (2); Koblar, Kalan, S. Kowalówka – Šaur, Bezuška; Themár, Trandin, Meidl – Luža (2), Wanacki; Krzemień, Wanat, Malicki – P. Noworyta, M. Noworyta; Raška, Dudkiewicz, Prusak.
Trener: Nik Zupančič.
Komentarze