Hokej.net Logo
KWI
13
KWI
18
KWI
19

Sibik: Chcemy utrzymać trzon zespołu

Sibik: Chcemy utrzymać trzon zespołu

Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim, w obszernej rozmowie z naszym portalem podsumował cały sezon. Opowiedział też o współpracy z trenerem Nikiem Zupančičem i wyjawił, którzy zawodnicy mają ważne umowy na nowy sezon, a którzy są już „po słowie”.


HOKEJ.NET: Skoro wywołaliśmy już temat rozmów kontraktowych, to jak one będą przebiegać?


Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unii Oświęcim: – Na razie będzie to bardziej rozmowa na temat tego, czy poszczególny gracz chce zostać w naszym klubie i ewentualnie wysondowanie, ile życzyłby sobie za swoje usługi. Sytuacja związana z koronawirusem jest bardzo dynamiczna, mamy w kraju stan zagrożenia epidemicznego i naprawdę trudno przewidzieć, kiedy on się zakończy.


Przed zawieraniem kontaktów chcielibyśmy też wiedzieć, jakim budżetem będziemy dysponować.


Może tak się zdarzyć, że część kontraktów podpiszecie nieco później? W okolicach sierpnia?


– Nie możemy niczego wykluczyć. Wydaje mi się, że w dobie panującego kryzysu na takie rozwiązanie może zdecydować się wiele klubów. Nie tylko polskich, ale również i europejskich.


W takim razie zapytam, kto na pewno zostaje przy Chemików 4? Oczywiście z racji ważnych umów.


– Kontrakty na nowy sezon mają nasz bramkarz Clarke Saunders, obrońcy: Jakub Wanacki, Klemen Pretnar, Miroslav Zaťko, Patrik Luža oraz występujący w ataku Luka Kalan, Gregor Koblar, Dariusz Wanat i Łukasz Krzemień. Jesteśmy też po słowie z Patrykiem i Miłoszem Noworytą, Sebastianem Kowalówką, Patrykiem Malickim, Adrianem Prusakiem, Krzysztofem Dudkiewiczem i Daniiłem Oriechinem.


Ważne umowy z klubem mają również Aleksiej Trandin i Martin Przygodzki, ale na ten moment nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy damy radę wypełnić ich kontrakty.


Z pozostałymi zawodnikami negocjacje trwają. Część kontraktów obowiązuje do końca marca, a część do końca kwietnia.


Ilu korekt w składzie mogą spodziewać się kibice przed nowym sezonem?


– Oczywiście dużo zależy od tego, czy osiągniemy porozumienie z zawodnikami, którzy grali u nas przez ostatni rok. Chcielibyśmy utrzymać trzon zespołu.


Macie już na celowniku graczy, których chcielibyście pozyskać?


– Wydaje mi się, że każdy profesjonalny klub posiada taką listę. Jesteśmy w stałym kontakcie z menadżerami, którzy wysyłają nam oferty potencjalnych wzmocnień.


Będzie jakaś bomba transferowa?


Mamy na oku klasowego napastnika, ale jak to się mówi: ciszej jedziesz, dalej zajedziesz. Na razie to tyle spekulacji. Jeszcze raz powtórzę – ściskajmy kciuki za to, żeby epidemia koronawirusa jak najszybciej się zakończyła.


Poruszyliśmy to, co może się stać. Niemniej brakuje jeszcze podsumowania tego, co już za nami. Jesteście zadowoleni z gry zespołu w sezonie 2019/2020?


– Zacznę od tego, że zrealizowaliśmy swoje cele na ten rok. Przypomnę, że chcieliśmy, by zespół awansował do Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Ostatecznie przegraliśmy w finale z JKH GKS-em Jastrzębie 0:2. Jeśli chodzi rozgrywki ligowe, to zajęliśmy drugie miejsce po sezonie zasadniczym i awansowaliśmy do półfinału play-off.


Mam wrażenie, że u każdego z półfinalistów jest jednak spory niedosyt.


– Mieliśmy sporą szansę na to, by awansować do finału, a nawet powalczyć o tytuł mistrzowski. Każdy z czterech półfinalistów z pewnością myśli o tej sytuacji w ten sam sposób. Los jednak okazał się być kapryśny i nie pozwolił nam dokończyć sezonu. Szkoda, bo byłyby to świetne mecze.


Pamiętam Wasze perypetie związane z zatrudnieniem szkoleniowca. Gdy teraz to wspominamy, to możemy się tylko wymownie uśmiechnąć.


– No tak, odbyliśmy sporo rozmów z potencjalnymi trenerami.


Krótki sprawdzian z historii najnowszej: jak to wszystko się toczyło?


– Już po odejściu trenera Jiříego Šejby rozmawialiśmy z Heikkim Leime. Z kolei w marcu 2019, tuż po zakończeniu fazy play-off, negocjowaliśmy z Tomkiem Valtonenem, Andriejem Sidorenką, Kiriłłem Dwurieczeńskim, Arturem Oktiabriowem. Byliśmy już dogadani z Raimo Summanenem, ale ten ostatecznie podjął decyzję, że będzie przygotowywał fińskich zawodników do rozgrywek NHL i KHL...


W końcu zakontraktowaliśmy Romana Stantiena, który po dwóch tygodniach poprosił o rozwiązanie kontraktu. Znów byliśmy w kropce.


W końcu wybór padł na Nika Zupančiča i chyba nie żałujecie.


– Oczywiście, że nie. Mogę podziękować naszemu menedżerowi, dzięki któremu do Oświęcimia trafiło kilku dobrych zawodników, że podsunął nam jego kandydaturę. Wszystko dobrze się ułożyło, bo podpisaliśmy kontrakt z trenerem, który żyje hokejem. Ba, ma na punkcie tej dyscypliny „świra”. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu.


Po starcie rozgrywek pojawiały się głosy, że trener Zupančič nie jest zbyt aktywny w boksie i nie reaguje na to, co dzieje się na lodzie.


– W boksie jest oszczędny w słowach, ale w przerwach w sposób dosadny przekazuje swoje uwagi. Tak samo, jak przed każdym z meczów i tuż po ich zakończeniu.


Gdy przed sezonem rozmawiałem z Klemenem Pretnarem, to mówił mi, że w silniejszych ligach trenerzy nie krzyczą już po zawodnikach. Takie metody już niemal odeszły do lamusa.


– Zawodnicy przed meczem mają analizy wideo. Doskonale wiedzą, co mają grać i jakie są słabe i mocne strony rywali. Nerwowe ruchy i reakcje na pewno nie pomagają. Według mnie to może bardziej zaszkodzić i zdeprymować niektórych graczy.


Kibice muszą się też przyzwyczaić do nowych porządków. Zresztą nie od dziś mówi się, że do wyniku potrzebne są zaufanie i cierpliwość. Trener musi mieć czas, by wprowadzić swoje zasady i koncepcje. Dlatego też opracowaliśmy plan trzyletni. Nie da się czegoś wypracować w rok, efekty z reguły widać dopiero w drugim sezonie.


Zresztą, wielu kibiców miało spore pretensje do Andreja Themára, który nie strzelał tylu bramek, jak w poprzednich latach. Powód? Musiał dopasować się do taktyki trenera. W tym roku więcej pracował w defensywie, walczył pod bandami. Nie było frywolności, każdy na lodzie odpowiadał za określony skrawek lodu. Bardzo mi się to podobało.


Mieliście „ciche dni” z trenerem po tym jak do zespołu dołączyli Siemion Garszyn i Daniił Oriechin?


– Nie, nie mieliśmy (śmiech). Jednak na pewno tym ruchem zaburzyliśmy naszemu szkoleniowcowi koncepcję, którą z biegiem ligowych kolejek wypracował. Przypomnę, że nasza drużyna wygrała wówczas pięć meczów z rzędu, a nowych graczy trzeba było wkomponować do zespołu. Ale Nik znów pokazał klasę i znalazł dla nich odpowiednie miejsce. Zresztą Oriechin występował na nietypowej dla siebie pozycji środkowego, ale podołał temu wyzwaniu.


Pytaliśmy też zawodników o to, jak układa im się współpraca z trenerem. Każdy podkreślał, że jest on bardzo profesjonalny. Zarówno w kwestii treningów na lodzie, szerokopojętych przygotowań do meczu, jak i samej analizy rywali.


Trener Zupančič mocno zaufał swoim zawodnikom. Nie raz i nie dwa powtarzał, że to oni znają najlepiej swoje organizmy i wiedzą, czy potrzebują dodatkowych zajęć w siłowni czy na lodzie. Tu pojawia się to magiczne słowo „optional”.


– Dla wielu z nich była to zapewne nowość, z kolei w lepszych ligach takie metody to chleb powszedni. Nik wielokrotnie powtarzał zawodnikom, że jeśli czegoś im brakuje w zajęciach treningowych, to mogą iść na siłownię i popracować nad pewnymi elementami. Zresztą, gdy trener dawał zawodnikom wolne, to też zaznaczał, że istnieje możliwość potrenowania na lodzie. Jedni z tej opcji korzystali, drudzy stawiali na regenerację. Ale prawdą jest to, że każdy sportowiec zna swój organizm najlepiej.


Zresztą nasz szkoleniowiec też musiał się nauczyć naszej ligi, przekonać się, że są to rozgrywki opierające się na fizyczności i przede wszystkim poznać rywali, a także sposób ich gry. Pomógł mu w tym Michal Fikrt, który przez wiele lat z powodzeniem strzegł naszej bramki i dobrze znał specyfikę polskiej ligi. Ze swojej nowej roli wywiązał się bardzo dobrze.


Muszę przyznać, że ten sezon był też dla nas wszystkich czasem nauki i wprowadzania nowych rozwiązań.


Zatem, co zostało wprowadzone?


– Zacznijmy od tego, że powołaliśmy dyrektora sportowego, którym został Waldemar Klisiak, legendarny napastnik Unii. Żeby była jasność – łączył on pracę w klubie ze swoją pracą zawodową i muszę przyznać, że dobrze wywiązywał się ze swojej roli.


Mieliśmy też trenera wideo – Dariusza Koska oraz Krzysztofa Jarosza, kierownika technicznego, odpowiedzialnego za sprzęt graczy i pomoc na tak zwanej pierwszej linii frontu.


Mirosław Zając, nasz trener odnowy biologicznej i rehabilitacji,mógł skupić się w całości na swojej pracy, bo wcześniej miał na głowie też inne rzeczy. A drobnych urazów w tym sezonie troszkę było.


Zwróćmy uwagę, że naszym naszym zawodnikom pomagał też trener przygotowania fizycznego Albert Tumulik, który w przeszłości też grał w hokeja w drużynach młodzieżowych UKH. Nik i Michal byli zadowoleni z jego pracy i w nowych rozgrywkach na pewno też będzie z nami współpracował. Dzięki niemu przeszliśmy ten sezon bez poważnych kontuzji mięśniowych.


Na sam koniec poruszmy kwestię dokonanych transferów.


– Jest kilka wzmocnień, z których jesteśmy bardzo zadowoleni. Myślę, że każdy z zawodników dał z siebie tyle, ile mógł. Bardzo mnie to cieszy.


Oczywiście oczekiwania w stosunku do niektórych były może nieco wyższe, ale możemy być zadowoleni, że udało nam się stworzyć coś fajnego. Trener dobrze poukładał wszystkie części układanki i stworzył fajną drużynę.


Jednym z kluczowych transferów była obsada bramki. Postawiliście na Clarke’a Saundersa, choć mieliście też dwie inne opcje. Mam tu na myśli innego Kanadyjczyka Mathieu Corbeila i… Robina Rahma, który ostatecznie trafił do Katowic.


– Gdy przedstawiliśmy trenerowi Zupančičowi te kandydatury, on od razu wskazał na Clarke’a Saundersa. Dlatego skupiliśmy się na tym, by podpisać kontrakt z „Saundym”. Nie było to łatwe zadanie, ale podołaliśmy mu. Daliśmy słowo i dotrzymaliśmy go, kontraktując klasowego golkipera.


Nie da się też przejść obojętnie wobec transferu Klemena Pretnara, który w okolicach listopada złapał świetną formę.


– Co ja mogę więcej powiedzieć? Cieszymy się, że trafiliśmy ze wzmocnieniami. Klemen to klasa sama w sobie, profesjonalista w każdym calu. Teraz mam przed oczami gola, którego strzelił w meczu z GKS-em Tychy bodaj na sekundę przed końcem. Majstersztyk.


Jego rodacy – Luka Kalan i Gregor Koblar też „dali radę”, choć w trudnym czasie dla zespołu trochę im się obrywało.


– Mówi się, że mężczyzn, a tym bardziej sportowców poznaje się nie po tym, jak zaczynają, ale po tym jak kończą. Luka i Gregor byli naszymi kluczowymi zawodnikami w decydującej fazie sezonu. Nie tylko punktowali, ale wykonywali na lodzie dużo „czarnej roboty”, której na pierwszy rzut oka może nie widać. Świetnie radzili sobie podczas gier w osłabieniu.


Kończymy zatem tę rozmowę. Ostatnie słowo prezesa?


– Jeszcze raz dziękuję kibicom i sponsorom za wsparcie w sezonie 2019/2020. Mam nadzieję, że przejdziemy przez ten trudniejszy czas razem. Do szybkiego zobaczenia przy Chemików 4!


Rozmawiał: Radosław Kozłowski



Czytaj także...

Pierwsza część wywiadu tutaj

Prezes dziękuje sponsorom

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Narut myśmy im wwszystkie bramki praktycznie podarowali...
  • narut: dokładnie.. ale mnie oni dzisiaj emocji i zdrowia kosztowali.. jutro winno być latwiej.. dziś I mecz, dla nich też pewnie emocje..
  • Jersan1: Taka ciekawostka ..W kadrze Anglików grał Max Maslak syn byłego zawodnika Sanoka A Maslaka
  • hubal: Jer gdzieś Ty sie podział
  • Simonn23: Sanok wystartuje w ogóle w przyszłym sezonie? Czy jedynie MHL?
  • Szefu: Pytanie ktoś był na lodo w Oświęcimiu i wie czy to zdjęcie drużyny z Austrothermem to chwyt marketingowy czy oficjalnie już nowy sponsor?
  • uniaosw: To nie nowy sponsor tylko aktualny
  • Szefu: Wiem chodziło mi czy będzie głównym albo inaczej tytularnym?
  • KubaKSU: Pewnie nadal głównym będzie Replast :)
  • emeryt: firma Austrotherm kwitnie,pobija kolejne wyniki sprzedazy,nadzieja że zwiekszy swój udział w sponsoringu Unii
  • emeryt: kochani kiedy poznamy decyzje co z trenerem Zupo?
  • KubaKSU: Ciekawe kiedy ogólnie machina podpisów ruszy :)
  • uniaosw: Eme daj boże żeby tak było bo firma super :)
  • hokej_fan: Martwi mnie jedna rzecz, brak na dzisiejszej uroczystości naszego trenera Zupancica.
  • emigrant_tor: Panowie współpraca z Zupa już zakończona..
  • emeryt: jak niewierny Tomasz...nie zobacze info z klubu nie uwierze
  • uniaosw: Panie emigrant proszę nie pisać tutaj bzdur
  • Prawdziwy Kibic Unii: Juz widac ze nie macie chlopy informacji tylko plotki …poczekajcie na oficjalne informacje rozumiem sezon ogorkowy ale dajcie pracowac i poswietowac
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wazne ze Podhale podpisuje jakby dorwali Alibabe i jego skarbiec nowy zarzad jest ambitny ale chyba ka sklonnosci do hazardu bo o kasie zero informacji o sponsorach tez ale kontrakty pisza jakby …zobaczymy
    Zycze jak najlepiej
  • uniaosw: Myślę że do końca kwietnia sporo sie wyjaśni
  • emeryt: klub musi jeszcze dopracowac sprawy marketingowe,to olbrzymie zainteresowanie finałami winno sie przełożyc na sprzedaz karnetów w nowym sezonie,doszło wielu nowych kibiców na kanwie sukcesu,trzeba teraz zatrzymac tych ludzi na trybunach a to so wymierne liczby dla klubu
  • emeryt: na sb wzorem pierwszego Zupy zrobimy duży szum przed sezonem na karnety,poszło wtedy cos ok 800 szt
  • Arma: Przyda się odświeżyć stroje bo na tle ligi mamy najbrzydsze stroje, i czekam na meczówkę z LM to sobie kupie i oprawie na pamiatkę
  • Szefu: Pytanie gdzie my będziemy grali w LM jak lodowisko będzie na czas remontu na 500 miejsc
  • Szefu: Wydaje mi się że przez LM remont lodowiska się opóźni
  • PanFan1: Jutro o 04:00 początek mecz Arizona Coyotes v Edmonton Oilers - prawdopodobnie ostatni mecz Coyotes w NHL.
  • szop: mogli budowac hale mieli ponad 20 lat patrzac na realia to Arizona raczej hali nie chciala wiec sadze ze sami olali NHL
  • LukaszOsw: Przecież ta tymczasowa hala i remont to za min 3-4 lata a liga mistrzów za pół roku.
  • LukaszOsw: Nie było ani konkursu ani przetargu więc to jeszcze kupa czasu. Pierw musi być konkurs na projekt (i nie mylić z tym co był bo to inna bajka) potem wyłonienie i akceptacja projektu. Po tym dopiero szukanie środków na remont.
  • PanFan1: Mogło tak być Szopie, a czasem po prostu się nie składa, nie znajdzie się chętny i szczodry i ... nie ma świętych krów w tym biznesie, wiem że akurat tobie tego tłumaczyć nie trzeba.
  • PanFan1: Panie i Panowie Arizona Coyotes z tarczą, zeszła do hokejowego grobu R.I.P
  • uniaosw: Tik tak..
  • Zaba: ŁukaszOsw... Oczywiście, że masz rację, ze remont zacznie sie najwcześniej za jakieś 2-3 lata. Jednak co do konkursu na projekt to go nie bedzie... Firma, która wygrała "konkurs" otrzymała zlecenie z tzw wolnej ręki w ramach zwycięstwa w konkursie... Jednak projekt to jedno. Późnije będziemy czekać na przetarg na wykonawstwo... Więc może nawet te Twoje 3-4 lata sa bardziej realne niż moje 2...
  • KubaKSU: Poświętowane ,więc zaczynamy ogórkówy pełna parą! :D
  • Zaba: Unia ma najbrzydsze koszulki w lidze????? Bo nie ma miliona pstrokatych kolorów???
  • whiteandblue: Chyba co po niektórzy jeszcze "świętują" :-). Uważam, że np. białe akurat to mamy najładniejsze w lidze.
  • emeryt: Sosnowiec ma kiczowate
  • Oświęcimianin_23: Wszyscy do Klubu 100!
  • WojtekOSW46: Co do koszulek to lepsze jest wrogiem dobrego. Dajcie już te informacje z targu o kontraktach :D
  • emeryt: Radzie prosimy o pierwsze meldunki z CH4,kiedy info co z Panem Zupo?
  • mario.kornik1971: Wowo1; o co chodzi z tym judaszem w szeregach Giełdy?
  • mario.kornik1971: Gieksy*
  • Goral99.: Pelaczyk w Podhalu...cos czuje ze za chwile będziemy mieli cala 5 z JKH
  • Arma: Tak Zabo, ja rozumiem że tutaj jest zakaz krytykowania bo Unia zdobyła mistrza ale prawda jest taka że patrząc na stroje dwóch GKSów, nasze stroje są po prostu brzydkie. Poza bańką HN, jest masa innych kibiców, mają różne zdania na dane tematy więc ciężko narzucić komuś jak ma myśleć
  • zakuosw: Arma, nasze stroje są bardzo nudne i poprawne. Czy brzydkie? kwestia gustu.
    Białe są spoko, niebieskie są straszne
  • Goral99.: Co do Koszulek to zawsze kwestia gustu i ....pieniedzy...caly swiat oprocz NHL idzoe w niesamowita.ilosc.reklam na strojach co przeklada sie na.kase....mi np podobaly sie nasze Zolte z minimalna iloscia rreklam ale.za.to juz mozna wziasc za pewniaka ze.tegoroczne to beda wygladaly jak slup ogloszeniowy i to tez zrozumiem bo jesli chcemy dobrego hokeja w NT to trzeba wykorzystac kazda mozliwosc na sciagniecie kasy do klubu..nie kazdy ma.tsk dobrze ze z samego miasta dostaje po pare mil
  • Oświęcimianin_23: Jamer, gdzie jesteś? :)
  • emeryt: Armo oddaj znaczek...
  • emeryt: wczoraj jeden z kombatantów napisał ze na fete zejdo sie kibice sukcesu...przecież to potencjalni nowi sponsorzy czyt karnetowicze,każdy przeciez kiedyś mial ten pierwszy raz kiedy przyszedl na mecz,ale to trzeba byc [****]em zeby segregowac kibiców...
  • emeryt: ale on klaskal cały rok,ma karnet to jemu sie należy szacunek,ba on nigdy nie krytykowal on zawsze wierzył,a fe z takimi wzorowymi aż sie mdło robi
  • Jamer: Oświęcimianin_23: Na lotnisku... od dwóch dni staram się wrócić do domu... :)
  • emeryt: sie powodzi Jamerze,to dlatego czekajo z kontraktami...no mosz
  • Zaba: Arma zakaz krytykowania powiadasz... To Chyba on Ciebie nie dotyczy, bo Ty przede wszystkim krytykujesz wszystko i wszystkich co związne z Unią ;)
    Świat nie jest czarno-biały... Jak Ci się coś nie podoba, to nie można od razu mówić, że jest brzydkie... Po prostu Tobie się to nie podoba... Poza tym wpierw napisałeś, ze mamy najbrzydsze koszulki w lidze... a teraz okazuje się, że są one na 3 miejscu po GKS-ach.... Więc musisz się zdecydować :)
  • Zaba: emeryt... dajże im juz spokój z tym dzieleniem i segregowaniem... Ja jakoś tego tak nie idczytuje jak Ty... Natomiast moim zdaniem powinnismy się jako klub dużo bardziej starać o pozyskanie tych nowych kibiców, bo oni tak jak napisałem mogą ściąnąć dodatkowych sponsorów, a sami też są sponsorami (bilety, karnety). Stałych kibiców nie trzeba namawiać, bo i tak przyjdą :) Może to źle brzmi, ale tak już jest...
  • Zaba: Życzyłbym sobie, aby na naszym lodo podczas zasadniczego sezonu była taka frewencja jak podczas finałów... Przeżyłem już na początku lat 90 taki boom na Unię, gdzie na mecze z Polonią czy później Podhalem potrafiło przyjść po 4000-4500 kibiców w trakcie sezonu regularnego... Nie było na takich meczach widać w ogóle schodów, bo wszytkie były pozmajmowane :)
  • Zaba: Jamer... Deszcz w Dubaju Cię zatrzymał? :)
  • emeryt: wyraziłeś swoje zdanie i ja to szanuje,pozwolisz ze i ja pozostane przy swoim
  • emeryt: faktem jest ze trzeba zrobic wszystko zeby chociaż czesc z tych kibiców została na stale
  • emeryt: wymierne korzyści
  • Zaba: a moje zdanie w tej kwestii jest inne niż Twoje? Jesteś jednym z tych dzielących na starych i nowych?
  • Zaba: chyba się wystarczająco wyraziłem, ze trzeba zrobić wszytko, aby dużą cześć tych jednorazowych kibiców zatrzymać... Jesli nie lodowiskiem, to dobrą grą drużyny i poprawą organizacji na lodowisku
  • emeryt: jednak nie da sie z Tobo pogadać
  • Zaba: :) do usług...
    Mam jeszcze jedno info dla Ciebie... Wiedziałeś, ze Linus jest kibicem... Legii?
    https://www.facebook.com/photo/?fbid=10153451475716366&set=a.77898051365
  • emeryt: no i ?
  • Zaba: wyjmij ten kij z doopy
  • Zaba: EOT
  • Arma: To ja chyba wolę krytykować, w Unii już dość lizodupów którzy zrobią wszystko by dowiedzieć się czegoś trzy dni przed oficjałką. Musicie poszerzyć futryny bo się będziecie blokować przy wyjściu. A stroje są brzydkie i zdania niestety nie zmienie, można je odświeżyć by były ładniejsze i przede wszystkim by pasowały do obecnych czasów. Ps. Kupie zaświadczenie o byciu prawdziwym kibicem, tylko poważne oferty.
  • emeryt: Żaba jednak sie nie myliłem
  • Oświęcimianin_23: Jamer, to wracaj szybciutko bo Rado śpi, a SB jest głodne informacji :)
  • Oświęcimianin_23: Rado zajmuje się nie tym klubami co trzeba :)
  • Jamer: emeryt: widząc tyle wody to się powodzi... ;) Jedna chmura i paraliż systemu lotów... walczę bo dzieciaki czekają :)
  • Jamer: Zaba: Niestety ale jest światło w tunelu na powrót :)
  • Jamer: Oświęcimianin_23: Rado nie śpi Rado robi paczkę z informacjami dla Nas :)
  • Jamer: Jutro powinienem być w domu także podzwonię i popytam...
  • emeryt: szkoda ze dzisiaj nie zobaczymy Kalana i Koblara,swego czasu podstawowi Rysiów
  • whiteandblue: Jo jo dobrze prawicie z tymi kibicami. Pochwalę się i mam już małe zasługi na tym polu i obiecuję nie spocząć na tym jednym. Zaciągnąłem kumpla na początku trochę za wszarz na playoffy od Crakovi i mamy go :-). Załapał na amen, w szoku był, ze jest browar na lodo, że jest na co i na kogo popatrzeć etc :-)
  • emeryt: Kalan aktualnie liga francuska,Koblar Węgry
  • Oświęcimianin_23: A gdzie są Ci wierni kibice Katowic? Tak jak myślałem, nie ma sukcesu to i kibiców nie ma :))
  • Zaba: @whiteandblue... trzeba było mu prażone zamówić to by zwariował i już stamtąd nie wyszedł :)
  • Pol: Kibice GieKSy są z klubem na dobre i na złe, co było widać na koniec meczu. Wy za to po bramce dla swoich dalej walicie pociski na przeciwnika, także najpierw spójrz na siebie a potem komentuj :)
  • whiteandblue: Zaba dzięki za podpowiedź! :-). Zastosuję ten wyszukany fortel w najbliższej okazji :-):-)
  • emeryt: 23 u nas troche podobnie,piniondz w klubie jest to znawców przybywa jak grzybów po deszczu
  • Arma: U konkurencji już Sidora odkopali jako potencjalnego do prowadzenia Unii
  • Luque: Sidor spokojnie czeka, z Tychów przelewy przychodzą to można bezstresowo oglądać się za pracą...
  • emeryt: to tylko niewinna wzmianka,nie te czasy,nie te metody,w ramke oprawic i na ścianie powiesić,tyle
  • emeryt: znalazłby robote to chyba w myśl przepisów Tychy przestałyby mu płacić? tak jest w piłce np
  • emeryt: ale i tak Szantusza nie przescignie:) chłop zyje z odszkodowań i w sumie dobrze,ma nazwisko,miał wyniki...
  • Luque: No przy Nim to Sidor to jest mały Miki... zresztą kołcz to raczej chciał pracować tylko zawodnikom nie podobał się styl gry w którym trzeba dobrze bronić... I nie wiem czy to w Naszych realiach jest taki zły styl...
  • Luque: No ale ten co podpisał z trenerem taką umowę przypłacił już to stołkiem, bo jednak to była gruba wtopa
  • emeryt: jesli chodzi o piłke to nam cały czas sie wydaje że jestesmy narodem wybranym...mamy lać wszystkich i wszedzie,jeden trener wywalony tuz po awansie -Brzęczek,drugi odpalony po wyjściu z grupy-Czesław
  • emeryt: ogólnie jestesmy narodem który nie potrafi cieszyc sie z małych rzeczy,nam zawsze mało,zawsze zle
  • mario10: Dziś Finowie i Szwedzi z Unii polecieli do siebie.
  • mario10: Zupa ma się określić co dalej z Unią, Siodor tak szuka pracy nowej narazie ma płacone z Tychów. Paś ma oferte z Unii i Podhala.
  • Oświęcimianin_23: To Finów i Szwedów nie będzie w Kotle Czarownic?
  • Szefu: Kram wyraźnie powiedział na spotkaniu z kibicami 2 sezony temu że dopóki on jest w zarządzie Car nie będzie trenerem Unii
  • Szefu: Po 2 po to mamy Panią Anię że trener despota nie jest nam potrzebny
  • Zaba: Przy tym przygotowaniu fizycznym jakie teraz mieliśmy to Constatine zrobiłby zupełnie inny wynik... To był i jest bardzo dobry trener, tylko nie na nasze realia. Zresztą jak się okazało na Węgrzech też po pierwszym udanym sezonie w drugim już nie było tak dobrze, a można powiedzieć, ze nawet słabo... Z reprezentacją na MŚ tez powalczył i prawie się utrzymał odpadając dopiero w ostatnim meczu po karnych, a wcześniej wygrali z Francją...
  • Zaba: a Węgrzy w tym ostatnim meczu prowadzili już 3-1 z Austrią by ostatecznie przegrać 4-3 po karnych...
  • thpwk: Czy ukraińsko/białoruskie „gwiazdy” są jeszcze w Tychach czy już im podziękowano?
  • Zaba: Czekają na posiłki z innych klubów :)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe