Hokejowy Wąs Roku
Polskie środowisko hokejowe od lat aktywnie angażuje się w popularną akcję „Movember”, a widok wąsaczy na lodzie stał się już nieodłącznym elementem listopadowych meczów. Pod koniec miesiąca zorganizowane zostanie głosowanie na najlepszy zarost, a cała zabawa ma zwrócić uwagę na niezwykle istotny problem dotykający mężczyzn.
– W męskim świecie trendy niezbyt szybko się zmieniają. Od mężczyzn noszących albo gęste brody albo golących się na gładko, wąsacze na co dzień towarzysko odstają: wyglądają zabawnie, wzbudzają sensacje, i dobrze – bo prowokują do dyskusji. Dyskusji na temat męskiego zdrowia. Facet z wąsem – to naturalny ambasador akcji Movember, zwycięzca i chwat! Wąs, niczym różowa wstążka stał się symbolem walki z rakiem – czytamy w opisie całej akcji.
Rak prostaty (a także inne męskie przypadłości) to poważna choroba, która może dotknąć każdego mężczyznę. Cała inicjatywa ma zachęcić do wykonywania profilaktycznych badań, bowiem wykrycie nowotworu na wczesnym etapie znacznie podnosi szanse na wyzdrowienie. W tym roku ambasadorami akcji zostali zawodnicy znani z tafli Polskiej Hokej Ligi.
– Przypominają oni o tym, że warto się badać i dbać o swoje zdrowie intymne. Prowokują do dyskusji i zachęcają by raz w roku zapuścić wąsy i zrobić coś dla jaj – tłumaczą dowcipnie organizatorzy.
Bujne wąsy zapuścili chociażby Alexander Pettersson (Tauron Podhale Nowy Targ), Miroslav Zaťko (Re-Plast Unia Oświęcim), Jakub Stasiewicz (GKH Stoczniowiec Gdańsk), Filip Komorski (GKS Tychy), Mikołaj Łopuski (GKS Katowice), Jarosław Dołęga (KH Energa Toruń) czy Zackary Phillips (JKH GKS Jastrzębie). Już niebawem kibice na drodze głosowania będą mieli okazję wybrać „Hokejowy Wąs Roku”.
Komentarze