Kanadyjskie wzmocnienie Unii. Jeden z najlepszych graczy ECHL (WIDEO)
Re-Plast Unia Oświęcim wzmocniła siłę swojego ataku. Do drużyny z Chemików 4 dołączył Kanadyjczyk, który w poprzednim sezonie należał do najlepszych napastników East Coast Hockey League.
Tydzień temu Mariusz Sibik w rozmowie z naszym portalem stwierdził, że szefostwo klubu poszukuje obecnie dobrze zbudowanego obrońcy i środkowego. Dziś wiemy, że jeden z celów transferowych został już zrealizowany.
Do ekipy z Chemików 4 dołączył Kanadyjczyk Brett McKenzie (188 cm, 86 kg), który w 2016 roku był nawet draftowany do NHL przez Vancouver Canucks (7. runda, nr 194).
23-letni środkowy w najlepszej hokejowej lidze nigdy nie zagrał, występował za to na jej bezpośrednich zapleczach. W AHL rozegrał 6 meczów, a w ECHL jego licznik zatrzymał się na razie na 118 spotkaniach, w których zdobył 39 bramek i 66 asyst.
W poprzednim sezonie MacKenzie był czołowym zawodnikiem Fort Wayne Komets (56 konfrontacji, 23 gole, 37 kluczowych zagrań). Więcej goli i punktów zdobył od niego tylko Brady Shaw. W klasyfikacji kanadyjskiej całych rozgrywek zajął wysokie 10. miejsce.
Ciekawostką jest fakt, iż Brett McKenzie występował w tej ekipie z... Alanem Łyszczarczykiem. Obaj panowie spotkali się też w Ontario Hockey League, a konkretnie w zespole Owen Sound Attack.
– Bardzo pozytywny zawodnik, dbający o atmosferę w drużynie. Myślę, że może być jednym z najlepszych środkowych w PHL. Potrafi strzelić, podać i grać na bramkarzu – tak swojego byłego kolegę z drużyny przedstawił nam reprezentant Polski.
Z kolei w drużynie Atlanta Gladiators 23-letni Kanadyjczyk grał wspólnie z Josephem Widmarem, środkowym Comarch Cracovii.
– Podpisaliśmy kontrakt, który będzie obowiązywał do końca obecnego sezonu.Brett w Oświęcimiu pojawi się na początku przyszłego tygodnia. Myślę, że najpóźniej we wtorek rozpocznie treningi z zespołem, który rozpocznie przygotowania do półfinałowego meczu Pucharu Polski – powiedział Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim.
– Liczymy, że będzie naszym mocnym punktem – dodał.
Działacze wicemistrzów Polski szukają obrońcy, który znacząco wzmocni siłę zespołu. Grono kandydatów zawęża się, ale negocjacje wciąż trwają.
Komentarze