Roháček: Mieliśmy wiele dobrych okazji, żeby strzelić trzecią bramkę
– Przegraliśmy ten mecz w końcówce – tak porażkę z GKS-em Tychy 2:3 skomentował Rudolf Roháček. W półfinałowej rywalizacji trójkolorowi prowadzą 2:1, a kolejny mecz zostanie rozegrany już dziś w Krakowie.
„Pasy” mają czego żałować, bo prowadziły w tym spotkaniu 2:0. Sposób na Ondřeja Raszkę znaleźli kolejno Jeremy Welsh i Jewgienij Sołowjow.
– Mieliśmy wiele dobrych okazji, żeby strzelić trzecią bramkę. Gdyby to się stało, to ten mecz inaczej by się ułożył. Ostatnia tercja była wyrównana, ale sześć sekund przed końcem straciliśmy gola. Tak się czasem zdarza – analizował trener Roháček.
– Jest play-off, wyrzucamy tę porażkę z głowy. Musimy się wyspać się, wypocząć i dobrze przygotować się do kolejnego meczu. Przystąpimy do niego z optymizmem. Będziemy chcieli od pierwszej minuty zagrać w sposób bardziej zdecydowany i na pewno skuteczniej. Mamy doświadczonych zawodników i jestem przekonany, że na czas meczu zostawią wszystko z tyłu głowy i będą się koncentrować na meczu, by go wygrać – dodał.
Czwarte spotkanie półfinału odbędzie się również w Krakowie o godzinie 19:00. Pokaże je TVP Kraków, będzie je można też obejrzeć za darmo w internecie na stronie sport.tvp.pl.
Komentarze