7 kolejka czeskiej o2 – słabe sędziowanie!
Drużyna Białych Tygrysów z Liberca przed obecnym sezonem doznała chyba największych osłabień w całej exralidze. Wystarczy tylko wspomnieć, że z zespołu odeszli tacy zawodnicy jak Jaroslav Modrý, Lukáš Zíb, Václav Pletka, Boris Žabka czy Lukáš Pabiš. Jakby tego było mało to sponsorzy poważnie ograniczyli budżet, co wynikało z niezbyt dobrego występu drużyny w zeszłym sezonie.
I z pewnością przyjście Zdenka Ondřeja i Martina Rýgla niezrekompensuje poniesionych strat kadrowych. Na plus należy zapisać pozyskaniena stałe doskonałego fińskiego bramkarza Tero Leinonena, który ostateczniezastąpił Milana Hniličkę. Oprócz niego największą gwiazdą w zespole jest bezwątpienia Peter Nedvěd znany z wieloletnich występów w NHL. We wtorek 22.09. wsiódmej kolejce czeskiej extraligi Tygrysy podejmowały zespół HC BenzinaLitvínov. Goście poza nazwą niewiele zmienili swój skład – trzecie miejsce wrundzie zasadniczej w poprzednim sezonie jak widać zadowoliło włodarzy klubu.
Fiński następca Milana Hniliczki.
Trzebajednak pamiętać, że dwie największe osobowości Chemików Jiří Šlégr i Robert Reichelmają już ponad 38 lat. W dodatku ten pierwszy ma spore problemy z plecami (jegoupadek na lodzie w zeszłym sezonie mocno przestraszył kibiców) i w dniudzisiejszym nie wystąpił w spotkaniu, zaś w rozmowie z reporterem ČT4oświadczył, że nie jest pewien czy wróci jeszcze na lód. Goście nienajlepiejrozpoczęli tegoroczne rozgrywki, co odzwierciedla 13 miejsce w tabeli. Mecz wpierwszej tercji toczył się w dość szybkim tempie i często dochodziło dogroźnych sytuacji pod obiema bramkami.
Panie sędzio, jak to było?
Trzeba jednak przyznać, że dośćwidowiskowy hokej był wynikiem błędów w grze obronnej z obydwu stron i tylkodzięki doskonałej grze bramkarzy 4 354 widzów zgromadzonych w Tip Sport Areniezobaczyło w tej odsłonie jedną bramkę. Zdobył ją Tomáš Klimenta, który w 17.16min. dobił strzał Jan Hlaváča (zawodnik ten będzie grał do 25.10., potemodchodzi do Szwecji). W przerwie trener Jaroslav Hübl Starszy musiał chyba użyćmocnych słów, gdyż goście w drugiej tercji zaprezentowali zupełnie inny hokej. Ichakcje, znacznie dokładniejsze niż w pierwszej tercji coraz to zagrażały bramcemiejscowych, ale Leinonen bronił wręcz nieprawdopodobne sytuacje. Niestety, odpołowy meczu w głównej roli zaczął występować jeden z głównych sędziów AntonínJeřábek (jest niepojęte, dlaczego ten arbiter, który prawie w każdym meczupopełnia grube błędy sędziuje rozgrywki na tym poziomie).
Stary wyjadacz z NHL - Peter Nedvěd
Pierwszy błąd tegopana miał miejsce w 30 min. kiedy wykluczył Michala Trávníčka na 2+10 zarzekomy atak na głowę Petra Nedvěda – w powtórce wyraźnie było widać, żezawodnik gości czysto wszedł w bark rywala. W wyniku tego gospodarze graliprzez ponad minutę 5 na 3, ale rozgrywali ją tak nieporadnie, że w tym czasienie oddali żadnego strzału na bramkę, a zanim się skończyła druga kara gości tosami musieli grac we czterech za źle przeprowadzoną zmianę. Do końca tercji, któraw dalszej części stała na niezbyt dobrym poziomie wynik nie uległ zmianie. Trzeciaodsłona spotkania miała wyrównany przebieg do 49 min. i wtedy p. Jeřábek po razdrugi nie popisał się, kiedy Jaroslav Hlaváč rzeczywiście w brutalny sposóbzaatakował głowę Ondřeja Poživila, który do końca meczu nie wyszedł już na lód.Zamiast 5 plus do końca meczu napastnik gospodarzy dostał tylko 2min. za… niedozwolonyudział w grze. Goście jednak rozegrali fatalnie zamek i Milan Bartovič jechałsam na sam z broniącym dziś bramki Litvínova Jaroslav Hüblem młodszym. Jednak VlastimilKroupa zdołał go podciąć i drugi arbiter Hradil bez wahania pokazał rzut karny.Trzeba przyznać, że w przeciwieństwie do swojego kolegi jego decyzja była jaknajbardziej prawidłowa pomimo, że w pierwszej chwili wydawało się, że obrońcagości najpierw trafił w krążek. Karnego w 48.25 min. na bramkę zamienił samposzkodowany.
Jiří Šlégr - czy go jeszcze zobaczymy na lodowej tafli?
Przyjezdnym mimo wszystko udało się wykorzystać tą przewagę w50.06 min. kiedy to Viktor Hübl dobił strzał Ivana Švarnego. W dalszej części Litvínovstworzył kilka groźnych sytuacji, ale bramkarz Tygrysów był na miejscu. Wynik meczuustalił w 59.42 min. Zdeněk Blatný strzałem na pustą bramkę. Wcześniej jednakp. Jeřábek nie zauważył ewidentnych dwóch fauli na Vlastimilu Kroupie natomiastinterweniującego kapitana Chemików Roberta Reichela odesłał na dziesięć minutza niesportowe zachowanie. Mecz miał różne odsłony – dobra gra przeplatała się sporą ilością błędów wobronie i niedokładnym rozegraniem krążka. O pracy jednego z arbitrów jużwystarczająco napisano powyżej. Chyba słusznie po meczu stwierdził uznany zanajlepszego zawodnika gospodarzy fiński bramkarz Leinonen, że dzięki wielkiemuszczęściu udało mu się puścić tylko jedną bramkę co zadecydowało o końcowymsukcesie. Goście natomiast popełniają zbyt wiele błędów zarówno w obronie jak irozegraniu krążka, szczególnie w środkowej tercji czego odzwierciedleniem jestprzedostatnie miejsce w tabeli z trzema punktami zdobytymi w meczu zbeniaminkiem.
BÍLÍ TYGŘI LIBEREC - HC BENZINA LITVÍNOV 3:1 (1:0, 0:0, 2:1)
Bramki i asysty: 18 min. Klimenta (Hlaváč), 49 min. Bartovičz rzutu karnego, 60 min. Blatný – 51 min. V. Hübl (Gureň, Švarný).
Sędziowie: Hradil, Jeřábek - Guth, Rittich.
Kary: 12:12 min., ponadto Travníček, Reichel (obaj Litvínov)obaj po 10 min.
Wykorzystanie przewag: 0:1.
Widzów: 4 354.
Składy:
Bílí Tygři Liberec: Leinonen - Rýgl, Čakajík, Derner,Hunkes, J. Moravec, Jareš, Kolmann - Klimenta, P. Nedvěd, Hlaváč - Bartovič,Kašpařík, Víšek - Špaček, Nedorost, Blatný - Ondřej, Plodek, Dušek. Trenerzy:Kalous, Pešán i Kapoun.
HC Benzina Litvínov: J. Hübl mł. - Kubát, Kroupa, Švarný,Gureň, Punčochář, Skuhrovec (44. O. Poživil) - J. Černý, Reichel, Lukeš -Kubinčák, V. Hübl, Vopat - Jánský, Gerhart, Trávníček - od 21 min. Bojer.Trenerzy: J. Hübl st. i Kučera.
W pozostałych meczach:
HC VÍTKOVICE STEEL - HC KOMETA BRNO 2:1 po karnych (1:0,0:0, 0:1 - 0:0) – Dość ciekawie zapowiadała się konfrontacja Vítkovic z KometąBrno. Po pierwsze grał lider z ostatnim w tabeli. Po drugie Vítkovice mająnajlepszy start ze wszystkich zespołów w historii czeskiej extraligi natomiast Kometa…najgorszy. Po trzecie Vítkovicom od dwóch sezonów gra się b. ciężko zaktualnymi beniaminkami. Nie inaczej było i tym razem, Stalowcy wygrali dopieropo karnych (1:1 w reg. czasie) i tym samym Kometa zdobyła pierwszy punkt wlidze, ale za to na lodzie lidera.
PSG ZLÍN - HC SPARTA PRAHA 2:3 po dogrywce (1:0, 0:1, 1:1 -0:1) – do Szewców wrócił Jaroslav Balaštík jednak nie uchroniło to ich przedstratą wyrównującego gola pół min. przed końcem trzeciej tercji;
BK MLADÁ BOLESLAV - HC GEUS OKNA KLADNO 5:0 (1:0, 2:0, 2:0)– u gości już widać brak Petra Tenkráta;
HC ENERGIE KARLOVY VARY - HC OCELÁŘI TŘINEC 3:1 (1:0, 2:1,0:0) – aktualnym mistrzom pomimo, że grali bez Lukáša Mensatora udało się poraz pierwszy wygrać w swojej nowej hali;
HC SLAVIA PRAHA - HC PLZEŇ 1929 4:3 (1:1, 2:1, 1:1) – gospodarzejuż z Josefem Beránkiem, goście wzmocnieni jeszcze Petrem Vampolą.
Aktualna tabela:
Miejsce | Klub | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | HC Vítkovice Steel | 7 | 26:7 | 19 |
2. | Bílí Tygři Liberec | 7 | 19:17 | 13 |
3. | HC Plzeň 1929 | 7 | 17:17 | 13 |
4. | HC MOUNTFIELD | 6 | 23:14 | 12 |
5. | BK Mladá Boleslav | 7 | 20:14 | 12 |
6. | HC Sparta Praha | 7 | 18:16 | 12 |
7. | PSG Zlín | 7 | 18:16 | 12 |
8. | HC Slavia Praha | 7 | 25:25 | 12 |
9. | HC Oceláři Třinec | 7 | 18:18 | 10 |
10. | HC Eaton Pardubice | 6 | 21:16 | 9 |
11. | HC Energie Karlovy Vary | 7 | 19:23 | 8 |
12. | HC GEUS OKNA Kladno | 7 | 19:27 | 8 |
13. | HC BENZINA Litvínov | 7 | 14:29 | 3 |
14. | HC Kometa Brno | 7 | 9:27 | 1 |
Legenda:
1-6 | Play-off |
7-10 | Faza wstępna play-off |
11-14 | Play-out |
Komentarze