Porażka Red Bulla
Rywal Cracovii Kraków w trzeciej rundzie Pucharu Kontynentalnego, Red Bull Salzburg zakończył dziś swoją zwycięską serię i spadł na 6. miejsce w lidze EBEL.
Zespół z Salzburga dziś w obecności 2 200 widzów podejmował ekipę Vienna Capitals, którą w marcu pokonał w ligowym półfinale. Niestety dla kibiców gospodarzy dziś to podopieczni Kevina Gaudeta okazali się lepsi. Red Bull początkowo przegrywał 0:1, później zdołał wyjść na prowadzenie, ale ostatnie słowo należało do gości. O wyniku zdecydowała ostatnia tercja, a w niej umiejętność gry w przewadze. Red Bull na początku trzeciej odsłony nie wykorzystał dwóch okazji do gry 5 na 3, z których każda trwała ponad 100 sekund. Tymczasem kiedy tylko drużyna z Salzburga otrzymała pierwszą karę w trzeciej tercji skończyło się to golem dla gości. Katem wicemistrzów Austrii okazał się Daniel Nageler, który strzelił zarówno wyrównującego, jak i zwycięskiego gola na 3:2.
Gole dla Red Bulla strzelali Matthias Trattnig i Steven Regier. Ten drugi jednak w trzeciej tercji pokazał także to, z czego znany jest najlepiej - za rzucenie rywala na bandę został przez sędziego odesłany do szatni. Porażka przerwała serię czterech zwycięstw z rzędu Red Bulla, który po słabym początku sezonu zaczynał już odrabiać straty do czołówki EBEL. Tym razem nieco zawiedli najskuteczniejsi gracze gospodarzy - Thomas Koch (jak dotąd 3 gole i 24 asysty) oraz najlepszy strzelec, Michael Siklenka (12 bramek). Ten drugi zresztą przebywał na ławce kar właśnie, kiedy Capitals strzelili zwycięskiego gola. Zespół Pierre`a Pagé wciąż ma na koncie 20 punktów, a jego porażka spowodowała spadek na 6. miejsce w tabeli za Klagenfurter AC, który dziś pokonał lidera, Black Wings Linz 6:3.
Kolejny mecz Red Bull Salzburg rozegra już w czwartek na wyjeździe z zespołem AV 19 Székesfehérvár. Zanim w Lipawie wicemistrzowie Austrii zagrają w turnieju grupy E Pucharu Kontynentalnego wystąpią jeszcze w siedmiu meczach ligowych. Na Łotwie ich rywalami w walce o awans do turnieju finałowego Pucharu Kontynentalnego oprócz Cracovii będą drużyny Metalurgsa Lipawa i Sokiła Kijów. Turniej odbędzie się w dniach 27-29 listopada, a do rundy finałowej awansuje jego zwycięzca.
Red Bull Salzburg - Vienna Capitals 2:3 (1:1, 1:1, 0:1)
0:1 Draschkowitz - Rodman - Kranjc 04:34
1:1 Trattnig - Pewal - Ulmer 12:43
2:1 Regier - Lanz 22:39
2:2 Nageler - Ofner - Kranjc 35:07 PP
2:3 Nageler - Selmser - Casparsson 51:31 PP
Strzały: 42-25.
Minuty kar: 45-28.
Widzów: 2 200.
Red Bull: LeNeveu - Siklenka, Trattnig, Ulmer, Duncan, Wilson - Rebek, Lynch, Filewich, Koch, Regier - Gergen, Wiedergut, Latusa, Pewal, Schiechl - Lanz, Lembacher, Maier, Heinrich, Fischer.
Komentarze