Litwa wraca do I Dywizji

Reprezentacja Litwy do lat 20 wywalczyła awans do przyszłorocznych Mistrzostw Świata I Dywizji w tej kategorii wiekowej.

Litwini zapewnili sobie awans wygrywając dziś w turnieju grupy B Mistrzostw Świata II Dywizji w Narwie z Belgią. We wcześniejszych spotkaniach podopieczni Rimantasa Sidaravičiusa rozprawili się z Serbią (5:1), Holandią (6:1) i Rumunią (9:5). Na sensację mogło się dziś zanosić tylko w pierwszej tercji. Belgia podjęła w niej z faworyzowanymi rywalami wyrównaną walkę i choć Dovydas Streckis dał Litwinom prowadzenie w samej końcówce tej odsłony w osłabieniu wyrównującego gola zdobył Mitch Morgan. Po drugiej tercji wątpliwości co do końcowego wyniku zostały jednak rozwiane. Gola dającego prowadzenie 2:1 Litwie strzelił napastnik Suffolk Juniors, Pijus Rulevičius.

W ostatnich czterech minutach tej tercji reprezentanci Litwy dołożyli trzy kolejne gole przy jednym trafieniu rywali. Belgowie nie mieli prawa liczyć na korzystny wynik tracąc w odstępie niespełna 3,5 minuty dwa gole podczas gry w przewadze. W trzeciej tercji Andrejus Židkovas i Anton Korneiciuk dołożyli dwie bramki, którymi ustalili wynik spotkania. Litwini po czterech spotkaniach mają na koncie komplet punktów, a imprezę zakończą w piątek meczem z Estonią, który może mieć jeszcze wpływ na walkę gospodarzy o utrzymanie. Litwa po raz ostatni w I Dywizji w kategorii U-20 wystąpiła w grudniu 2007 roku w niemieckim Bad Tölz.

Awans wywalczyli:

Bramkarze: Ernestas Kielius (HC Beneszów/CZE), Artūras Kuzmičius (Dizel Penza/RUS).

Obrońcy: Nerijus Ališauskas (Metalurgs Lipawa/LAT), Andriej Burakow, Valdas Pikčius (Energija Elektreny), Jevgenijus Čugajus (HC Děčín/CZE), Artur Rybakow (Sozvezdie Sports College/RUS).

Napastnicy: Daniel Bogdziul (Metalurgs Lipawa/LAT), Aivaras Bendžius, Arnoldas Bosas (HC Beneszów/CZE), Anton Korneiciuk, Laisvydas Rimkus, Šarūnas Suchomlinas, Andrejus Židkovas (Energija Elektreny), Tadas Kumeliauskas, Povilas Verenis (VMF St. Petersburg/RUS), Pijus Rulevičius (Suffolk Juniors/MJHL), Edgar Rybakow (Dynamo Ryga/LAT), Justas Steponaitis (Pardaugava Ryga/LAT), Dovydas Streckis (HC Děčín/CZE).

Belgia U20 - Litwa U20 2:7 (1:1, 1:4, 0:2)
0:1 Streckis - Rimkus - Bendžius 08:20
1:1 Morgan 19:11 SH
1:2 Rulevičius - Bosas - E. Rybakow 22:24
1:3 Kumeliauskas - Streckis 36:30 SH
2:3 Paulus - Morgan - Engelen 38:12
2:4 Verenis - Burakow 39:16 PP
2:5 Kumeliauskas - Ališauskas 39:53 SH
2:6 Židkovas - Bosas - E. Rybakow 53:15
2:7 Korneiciuk - Streckis - Pikčius 59:16 PP

W innym dzisiejszym spotkaniu Serbowie ulegli Holendrom 5:10. Na początku trzeciej tercji reprezentacja Serbii doszła rywali na dystans jednej bramki i mogła liczyć na sprawienie niespodzianki, która pewnie dałaby jej utrzymanie w II Dywizji, ale od tego momentu Holendrzy wyraźnie przyspieszyli i nie zostawili rywalom złudzeń. Kibice "Oranje" mogą tylko żałować, że w składzie ich drużyny nie było w Narwie więcej talentów na miarę Nardo Nagtzaama. 19-latek nauczony hokeja w Niemczech strzelił dziś 2 gole i zanotował 3 asysty. Po czterech meczach na turnieju ma na koncie 8 goli - zaledwie o jednego mniej, niż strzelił w całym ubiegłym sezonie nie najsilniejszej przecież ligi juniorskiej NAHL. Dwie bramki i asysty zanotował dziś Marc Donders, a po dwa gole strzelili także Jeffrey Melissant i Julian van Lijden.

Serbia U20 - Holandia U20 5:10 (0:1, 3:4, 2:5)
0:1 Melissant - Staats - de Ruijter 05:21
0:2 Nagtzaam - Melissant 21:51 PP
1:2 Luković - Sibinović - Filipović 24:39 PP
1:3 Nagtzaam - Donders - Leenders 24:49
1:4 Donders - Smid - Leenders 26:34 PP
1:5 van Lijden - de Ruijter 27:49
2:5 Ilić - Brkušanin 31:54 PP
3:5 Ogrizović - Vučurević - Brkušanin 39:12
4:5 Sibinović - Filipović - Mihajlović 40:50 PP
4:6 Melissant - van de Velden 41:36
4:7 van Lijden - Smid - Houkes 47:17
4:8 de Ruijter - Nagtzaam 53:42
4:9 Donders - Nagtzaam - Leenders 55:03
4:10 van de Velden - Nagtzaam - Donders 57:38 PP
5:10 Glavonjić 58:21

Reprezentacja gospodarzy turnieju, Estonii po raz trzeci z rzędu przegrała po rzutach karnych, ale punkt zdobyty dziś w meczu z Rumunią może być na wagę utrzymania w II Dywizji. Estończycy mogli jednak tę sprawę rozstrzygnąć już dziś, bowiem to oni mieli nad Rumunami wyraźną przewagę i tylko wspaniała postawa w rumuńskiej bramce Gellérta Ruczuja, który obronił 42 strzały sprawiła, że doszło do rzutów karnych. W nich o zwycięstwie Rumunii przesądził celny strzał Tihaméra Becze w piątej rundzie. Estonia w dwóch poprzednich spotkaniach uległa po karnych Belgii i Serbii, ale ma nad obiema tymi drużynami punkt przewagi. Jeśli w piątkowym spotkaniu Belgów z Serbami nie dojdzie do dogrywki Estonia pozostanie w II Dywizji.

Rumunia U20 - Estonia U20 2:1 (1:0, 0:1, 0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Fodor - Gliga - Becze 06:00 PP
1:1 Abramow - Medjanoi - Urlihh 38:57 PP
2:1 Becze SO

Tabela