Liderzy wygrywają.
Drugi dzień turnieju LG Hockey Games potoczył się zgodnie z oczekiwaniami liderów cyklu, Finów i Rosjan. Obydwa zespoły zwyciężyły i prowadzą w tabeli.
Najpierw na lodzie hali Globen pojawili się Finowie i Czesi. Prowadzenie w 6 minucie dla naszych południowych sąsiadów zdobył zawodnik Columbus Blue Jacets, Jakub Voracek, który wykorzystał grę w przewadze. Finowie wyrównali niespełna pół godziny później, a autorem bramki był Teemu Hartikainen. Trzecia tercja również należała do Finów, którzy strzelili trzy kolejne bramki. Na listę strzelców wpisali się Anssi Salmela, Petri Kontiola i weteran Sami Kapanen.
Finlandia - Czechy 4-1 (0-1, 1-0, 3-0)
0-1 05:36 Jakub Voracek (Petr Gregorek, Karel Rachunek) PP
1-1 33:06 Teemu Hartikainen (Jori Lehtera, Mikael Granlund)
2-1 47:12 Anssi Salmela (Mikko Kuukka, Juha-Matti Aaltonen)
3-1 52:33 Petri Kontiola (Juha-Pekka Hytonen, Sami Kapanen)
4-1 56:03 Sami Kapanen (Petri Kontiola, Juha-Matti Aaltonen)
FIN 5x2, CZE 6x2, SOG: 29-22, Att.: 5132
Ref.: Larking, Sjoberg - Kack, Sabelstrom
FIN: Harri Sateri (Iiro Tarkki) - Pasi Puistola, Topi Jaakola, Teemu Hartikainen, Jori Lehtera, Mikael Granlund; Sami Vatanen (2), Janne Niskala, Juha-Matti Aaltonen, Petri Kontiola (2), Sami Kapanen; Lasse Kukkonen, Juuso Hietanen, Riku Hahl, Tommi Santala (2), Antti Pihlstrom (2); Anssi Salmela, Ossi Louhivaara, Mikko Kuukka (6), Leo Komarov, Juha-Pekka Hytonen.
CZE: Tomas Vokoun (Ondrej Pavelec) - Petr Gregorek (2), Karel Rachunek, Jakub Voracek (2), Roman Cervenka (2), Jakub Klepis (2); Ondrej Nemec, Miroslav Blatak, Jan Kovar, Jan Marek, Tomas Rolinek; Jakub Nakladal (2), Michal Baranka (2), Lukas Kaspar, Petr Vampola, Jiri Novotny; Tomas Mojzis, Angel Krstev, Martin Ruzicka, Petr Koukal, Petr Hubacek.
Pierwsze dwie tercje pojedynku Szwedów i Rosjan były wyrównane, lecz bramki strzelali tylko Rosjanie. W pierwszej tercji grę w przewadze wykorzystał Jewgienij Riaseński. Dwa kolejne gole Sborna zdobyła w końcówce drugiej tercji i obydwa padły w czasie gry w przewadze. Najpierw gola strzelił Maksim Susziński a następnie na listę strzelców wpisał się Witalij Atiuszow. Początek ostatniej tercji również zaczął się po myśli Rosjan, a czwartego gola dla nich dołożył Nikołaj Kulemin. Po tej bramce inicjatywę przejęli zawodnicy Trzech Koron, jednak zdołali strzelić zaledwie 2 gole na 18 strzałów oddanych w tej części gry. Najpierw w przewadze gola zdobył Oliver Ekman-Larsson a następnie, trzy minuty przed końcem, Johan Harju. W końcówce Jacob Markstrom zjechał do boksu i Szwedzi przez dwie minuty grali sześciu na czterech, jako że karę odsiadywał Kulemin. Ten manewr nie przyniósł jednak korzyści bramkowej i mecz zakończył się triumfem gości 4-2.
Szwecja - Rosja 2-4 (0-1, 0-2, 2-1)
0-1 16:12 Evgeni Ryasensky (Nikolai Belov) PP
0-2 38:33 Maxim Sushinsky (Denis Denisov, Dmitry Kalinin) PP
0-3 39:41 Vitaly Atyushov (Dmitry Kulikov) PP
0-4 40:34 Nikolai Kulemin (Sergei Fedorov)
1-4 44:23 Oliver Ekman-Larsson (Niklas Persson) PP
2-4 56:57 Johan Harju (Niklas Persson)
SWE 6x2, ROS 11x2, SOG: 36-31, Arr.: 9332
Ref.: Laaksonen, Partanen - Dahmen, Winge
SWE: Jakob Markstrom (Jonas Gustavsson) - Magnus Johansson, Carl Cunnarsson, Matthias Weinhandl (2), Tony Martensson, Magnus Paajarvi-Svensson; Victor Hedman (2), Sanny Lindstrom, Jamie Ericsson, Rickard Wallin, Andreas Engquist; David Rundblad, Christian Backman (2), Markus Nilsson, Michael Nylander, Jonas Anderson (2); Johan Fransson, Oliver Ekman-Larsson (2), Niklas Persson (2), Johan Harju, Linus Omark.
RUS: Vasili Koshechkin (Anton Khubodin) - Nikolai Belov (2), Evgeni Ryasensky (2), Viktor Kozlov (2), Sergei Fedorov (2), Nikolai Kulemin (2); Dmitri Kalinin, Denis Denisov, Enver Lisin, Konstantin Gorovikov, Vladimir Tarasenko; Dmitri Kulikov, Vitali Atyushov (2), Sergei Mozyakin, Artem Anisimov, Maxim Sushinsky; Konstantin Korneev (2), Denis Kulyash, Maxim Afinogenov (2), Alexander Svitov (2), Evgeni Artyukhin (4).
Komentarze