Asysta Rzeszutki w debiucie
Reprezentant Polski, Jarosław Rzeszutko zaliczył asystę w swoim pierwszym występie w barwach Newcastle Vipers.
Drużyna z Newcastle spotkała się wczoraj w pierwszym meczu sparingowymz Edinburgh Capitals. Obie drużyny nie skupiały się przesadnie naobronie i mecz skończył się mało hokejowym rezultatem 11:5 dla Vipers.Rzeszutko mimo tylu goli tylko raz wpisał się do protokołu asystując.Polak do drużyny dołączył w czwartek jako ostatni, a jego zespół przedpierwszym sparingiem odbył tylko dwa treningi.
Aż cztery gole dla zespołu z Newcastle strzelił pozyskany przedtygodniem Fin Patrik Forsbacka, który w całym ubiegłym sezonie fińskiejekstraklasy trafił do siatki tylko dwa razy. Hat trickiem i asystąpopisał się Kanadyjczyk Dan Speer, a aż pięć razy asystował JamieCarroll, który zdobył także jedną z bramek.
Newcastle Vipers wystąpili bez swojego pierwszego bramkarza,Charlie'ego Effingera, który nie mógł przylecieć do Wielkiej Brytanii zpowodu problemów paszportowych, ale także w drużynie "Stołecznych"zabrakło numeru 1, Scotta Reida, przez co w bramce musiał stanąćzaledwie 17-letni Craig Holland. Obie drużyny spotkają się ponowniedziś w Edynburgu.
Mimo że sezon ligi EIHL wystartował w ubiegły weekend zarówno NewcastleVipers, jak i Edinburgh Capitals dopiero rozpoczęły do niegoprzygotowania. Drużyna Jarosława Rzeszutki swój pierwszy ligowy meczrozegra w najbliższą sobotę na wyjeździe z niespodziewanie prowadzącymiw tabeli po trzech spotkaniach Sheffield Steelers. Dzień później obiedrużyny zmierzą się w Whitley Bay, gdzie swoje "domowe" meczerozgrywają Vipers.
Komentarze