Łukasz Sokół – hokej jest w Czechach sportem narodowym.
Dwudziestodziewięcioletni, pochodzący z Bydgoszczy, Łukasz Sokół starający się o kontrakt w czeskiej extralidze udzielił wywiadu dla klubowego serweru HC ČSOB Pojišťovna Pardubice.
Na testy polskiego obrońcę polecił Jiří Šejba.
„W ostatnim sezonie trenował mnie w Tychach Jiří Šejba. Po powrocie do Pardubic został tam dyrektorem sportowym. V kwietniu zadzwonił do mnie, że chętnie zobaczyłby mnie w Pardubicach. Ofertę przyjąłem z radością.
Ubiegły sezon pod kierownictwem Šejby skończyliście na bardzo dobrym drugim miejscu, w finale, ale przegraliście z Cracovią Kraków…
„W finale zagraliśmy bardzo słabo, Cracovia w finale wygrała jednoznacznie. Ale w Tychach pod okiem czeskiego trenera grało się bardzo dobrze, dużo nas nauczył”
Dostałeś potem ofertę przejścia do Pardubic...
„Dokładnie tak. Zadzwonił do mnie trener Šejba czy nie chciałbym spróbować. Czeska extraliga mnie oczywiście bardzo kusiła, więc tutaj przyjechałem. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.“
Co się wydaje najtrudniejsze w porównaniu z czeskim hokejem, jeśli porównać treningi w Polsce?
„Mieliśmy je podobne z trenerem Šejbą. Również chodziliśmy do siłowni i na lód w tym czasie. Na lodzie mieliśmy podobne ćwiczenia jak tutaj. Jednak czescy gracze są lepsi można to poznać.“
Komentarze