MŚ U20: Wielki pościg Szwedów nagrodzony półfinałem (VIDEO)
Reprezentacja Szwecji w ostatnim meczu fazy grupowej Mistrzostw Świata do lat 20 wygrała z Rosją dokładnie tak, jak Rosjanie wygrywali w Buffalo przed rokiem. Znakomity pościg w końcówce dał "Małym Koronom" bezpośredni awans do półfinału rozgrywanego w kanadyjskiej prowincji Alberta turnieju.
Grupa A
Każdy szwedzki kibic, który po szaleństwach sylwestrowej nocy o 4 nad ranem zdołał zasiąść przed telewizorem, by obejrzeć mecz Rosja - Szwecja decydujący o bezpośrednim awansie do półfinału Mistrzostw Świata Juniorów, po pierwszej tercji mógł sobie pluć w brodę. Zespół Rogera Rönnberga przegrywał 0:3 i niewiele wskazywało na to, że może odwrócić losy spotkania. Zwłaszcza, że choć Szwedzi zdominowali drugą tercję, to po 40 minutach wynik był taki sam.
Mecz zaczynał się kapitalnie dla Rosjan, bo w 3. minucie w odstępie zaledwie 7 sekund Ignat Ziemczenko i Jarosław Kosow pokonali Johana Gustafssona, dając swojej drużynie prowadzenie 2:0. Początkowa dominacja obrońców mistrzowskiego tytułu sprawiła, że szwedzki szkoleniowiec już w 4. minucie wziął cza, by nie przegrać meczu, zanim zdążył się on na dobre zacząć. Ale o pierwszej tercji jego zespół chciałby jak najszybciej zapomnieć. Nawet gdy w 7. minucie Mika Zibanejad zdobył bramkę, to po analizie wideo została ona anulowana, bo uznano, że Szwed celowo zagrywał łyżwą. Do tego w 14. minucie Iwan Tielegin podwyższył na 3:0, gdy zespół Walerija Bragina grał w osłabieniu.
Paradoksalnie Szwedzi przegrali trzema bramkami tercję, w której oddali więcej strzałów od rywali (15-14). Drugą pod tym względem zupełnie zdominowali (17-8), ale Andriej Wasilewski, który nie wpuścił dotąd na turnieju gola, także tym razem długo nie dawał się pokonać. Kto jak kto, ale Rosjanie powinni jednak wiedzieć, że prowadzenie 3:0 po dwóch tercjach nie daje pewności odniesienia zwycięstwa. Przed rokiem tyle właśnie prowadziła po 40 minutach finału z Rosją Kanada, ale młoda "Sborna" odwróciła losy meczu i wygrała 5:3. Zespół prowadzony przez tego samego trenera odrabiał zresztą wtedy w końcówkach straty we wszystkich meczach fazy pucharowej.
Z tamtej mistrzowskiej drużyny, na tegorocznym turnieju jest jednak tylko jeden gracz i może dlatego Rosjanie zapomnieli, co może ich spotkać. Tymczasem w trzeciej tercji zespół Bragina zupełnie nie istniał. W 44. minucie Oscar Klefbom pokonał Wasilewskiego, który zakończył na 163 minutach i 17 sekundach passę bez straty gola, która okazała się najdłuższą na MŚJ w XXI wieku. W 53. minucie 17-letni bramkarz skapitulował po raz drugi po strzale z ostrego kąta Rickarda Rakella. Uderzenie gracza Plymouth Whalers Wasilewski zdołał obronić, ale zaskoczył go niefortunnie interweniujący rosyjski obrońca Zachar Arzamascew. Bragin po tej bramce poprosił o czas. Rosjanie dotrwali z prowadzeniem 3:2 do ostatniej minuty, ale już po wycofaniu szwedzkiego bramkarza, Max Friberg jednym z 22 oddanych przez Szwecję w trzeciej tercji strzałów zdobył swojego siódmego gola na turnieju.
Do końca trzeciej tercji pozostawało wówczas 40 sekund. Nic wielkiego się w nich nie zdarzyło, więc o wyniku decydowała dogrywka. W niej wystarczyło oddać tylko jeden strzał. Patrik Nemeth uderzył z dystansu, a Joakim Nordström zmienił w powietrzu tor lotu krążka, zaskakując zdezorientowanego Wasilewskiego. Kolejna tego wieczoru analiza wideo pokazała, że Nordström nie podniósł kija za wysoko i to Szwedzi cieszyli się z wygranej, która dała im awans do półfinału. - To nie ja wygrałem, tylko cała drużyna - skomentował Nordström swojego zwycięskiego gola. Rozczarowani Rosjanie, by znaleźć się w strefie medalowej będą musieli pokonać w jutrzejszym barażu Czechów, choć byli już tak blisko sukcesu.
Bohater czwartkowego meczu z Łotwą, Jewgienij Kuzniecow za wczorajszą porażkę obwinił jednak nie swój zespół, a sędziów - Toma Laaksonena z Finlandii i Vladimíra Šindlera z Czech. - Nie wiem, jak to nazwać, kiedy gwiżdże się wszystko przeciwko jednej drużynie. Sędziowanie było bardzo jednostronne. My tylko raz graliśmy w przewadze (w rzeczywistości dwa razy - przyp. red.) - mówił zawodnik Traktora Czelabińsk. Swoje uwagi do sędziego wideo o anulowanego gola Zibanejada miał z kolei Rönnberg. - Krążek tylko odbił się od łyżwy, nie było żadnego kopnięcia, ale sędziowie nie zawsze decydują tak, jak chcemy - mówił.
Rosjanie po porażce mogą się pocieszać, że przed rokiem w Buffalo także o półfinał musieli walczyć w barażu i to właśnie świetny pościg w końcówce spotkania z Finlandią zbudował zespół, którego do końca turnieju już nikt nie zatrzymał. Szwedzi liczą, że w podobny sposób charakter ich zespołu wzmocniło wczorajsze zwycięstwo, ale muszą pamiętać, że rok temu również wygrali grupę i od razu awansowali do półfinału, a do domu wracali bez medalu. - Na razie niczego jeszcze nie wygraliśmy i musimy o tym pamiętać - mówił wczoraj John Klingberg.
Podobny znakomity pościg sukcesem w trzeciej tercji zwieńczyła reprezentacja Słowacji, która pokonała 6:4 Szwajcarię i awansowała do barażu o półfinał, choć do 46. minuty przegrywała 2:4. Znakomicie zagrała pierwsza formacja słowackiego zespołu. Hat trickiem popisał się Matúš Chovan, bramki strzelali także Martin Marinčin i Martin Gernát, a Tomáš Jurčo asystował cztery razy. Dopiero po raz drugi w ostatnich 9 latach Słowakom udało się uniknąć znalezienia się w grupie walczącej o utrzymanie. Szwajcaria wystartuje w niej z trzema punktami i zmierzy się jeszcze z Danią, oraz USA. Stawkę czterech najsłabszych drużyn turnieju uzupełnia Łotwa. Słowacy o półfinał będą w poniedziałek rywalizować z Finlandią.
Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
Dobre ;)
uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
uniaosw: Wejdź żaba w link
Zaba: widziałem :)
emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
Simonn23: Czyli goalie xd
uniaosw: Kovalainen 2025
emeryt: Linusek kochany
emeryt: ew Kovalainen
Jamer: L.L 2025
Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
Arma: A szukaliśmy ?
Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
Zaba: a Lulek? Tez nie?
Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
Zaba: :)
Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
KubaKSU: Pewnie Paś
Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
głośny71: Rzeszut za Matczaka.
Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
stasiu71: Jack_daniels
w samo sedno trafiles:))
Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
emeryt: a tymczasem 19:46...
staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
emeryt: Brynkusa szkoda
Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
emeryt: ale że z Sanoka...
hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
ostatni gasi światło :)
hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
Simonn23: Pewnie Lundin
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
Komentarze