Mecz na szczycie
W osiemnastej kolejce EBEL doszło do wielu ciekawych pojedynków. Z pewnością największe zainteresowanie wzbudził mecz w Wiedniu, gdzie aktualny lider podejmował wicelidera z Villach.
Początek piątkowego spotkania należał do gospodarzy, którzy przez pierwsze pięć minut zdecydowanie dominowali na lodzie. Efektem tego była gra w przewadze i zdobyta w tym czasie bramka. Jednak goście dość szybko pozbierali się i już dwie minuty później wyrównali. Od tego momentu komplet 7200 widzów zgromadzonych w Albert Schultz Eishalle oglądało doskonały mecz, którego losy ważyły się do ostatnich minut. Obie drużyny rozgrywały pomysłowe akcje toczone w szybkim tempie. Nie brakowało też zdecydowanych starć pod bandą a także dobrych parad bramkarskich. Gospodarze za każdym razem wychodzili na prowadzenie, jednak przyjezdni cztery razy zdołali wyrównać. W międzyczasie gracze obu teamów zaliczyli po kilka trafień w słupek i poprzeczkę. Kiedy wydawało się, że dojdzie do dogrywki ( co patrząc na przebieg spotkania byłoby najsprawiedliwszym wyjściem) miejscowi na niecałe cztery minuty przed końcem trzeciej tercji zdołali wykorzystać swoją drugą przewagę w tym meczu. Gościom zabrakło czasu na wyrównanie.
W zespole gospodarzy na wyróżnienie zasłużyli strzelec dwóch goli Josh Soares, obrońca Jamie Fraser i para doskonałych napastników Benoit Gratton i Jonathan Ferland. Wśród gości klasą dla siebie byli Derek Ryan i John Hughes, którzy znajdują się aktualnie na czele najskuteczniejszych graczy ligi a także imponujący doskonałą techniką Michael Grabner.
UPC Vienna Capitals – EC VSV 5:4 (2:2, 2:1, 1:1)
Do ciekawego pojedynku doszło w Grazu, gdzie miejscowi Medycy podejmowali Klagenfurt. Kibiców elektryzował głównie pojedynek Thomasa Vanka z Tylerem Myersem ( obaj grają wspólnie w Buffalo Sabres) i Samem Gagnerem. Goście tylko przez dwie pierwsze tercje nawiązali walkę, zaś jedynie gwiazdorowi austriackiego hokeja udało się w tym meczu zaliczyć jedną asystę.
Moser Medical Graz99ers - EC-KAC 6:3 (1:1, 2:1, 3:1)
Kolejny mecz z podtekstami rozegrano w Znojmie. Miejscowe Orły podejmowały węgierskiego jedynaka w lidze z Szekesfehervar. Gości od jakiegoś czasu z bardzo dobrym skutkiem prowadzi czeski szkoleniowiec Jan Neliba, który w latach 2009/10 pracował jako główny trener w Znojmie. Orły wygrały, zaś zapytany po meczu trener gości o wrażenia z dotychczasowej pracy w EBEL stwierdził, że liga ta bardzo go zaskoczyła na plus, jest bardzo wyrównana i że musi w związku z tym wziąć korekty w dalszej pracy ze swoim zespołem.
HC Orli Znojmo – SAPA Fehervar AV19 3:1 (1:0, 2:1, 0:0)
Nienajlepsza postawa zespołu Salzburga skłoniły władze klubu do ściągnięcia dwóch graczy z NHL. Z Winnipegu przyszedł Tobias Enström, zaś z NJ Devils David Clarkson. Na razie drużyna z miasta Mozarta mozolnie odrabia straty, zaś wygrana na lodzie w Ljubljanie pozwala tamtejszym kibicom mieć nadzieję na walkę o miejsca dające grę w play - off.
HDD Telemach Olimpija Ljubljana – EC Red Bull Salzburg 1:4 (0:2, 1:1, 0:1)
W pozostałych dwóch spotkaniach spodziewane łatwe wygrane odnieśli gospodarze. Drużynie ze stolicy Chorwacji zwycięstwo dało awans na drugie miejsce w tabeli.
KHL Medveščak Zagrzeb – Dornbirner Eishockey Club 5:2 (2:1, 2:1, 1:0)
EHC Liwest Black Wings Linz – HC TWK Innsbruck “die Haie” 8:2 (2:0, 6:0, 0:2)
W tabeli prowadzi Wiedeń z 29 punktami, następne miejsca zajmują Zagrzeb i Villach po 27 pkt, Klagenfurt 23 pkt, Znojmo 21 pkt, Linz i Graz po 20 pkt, Fehervar 19 pkt, Salzburg 18 pkt, Ljubljana 15 pkt, Dornbirn 13 pkt, Innsbruck 6 pkt.
Komentarze