Radułow wróci do NHL?
Trener Colorado Avalanche Patrick Roy chce przekonać Aleksandra Radułowa do powrotu do ligi NHL.
Rosyjski napastnik słynie ze swojego "niezwykłego" temperamentu, który sprawia, że jego zachowania często są nieprzewidywalne. Zdarzało mu się już uderzyć kijem swojego trenera i pobić się z kolegą na treningu. Poza tym media wiele razy informowały o tym, że Radułow prowadzi niesportowy tryb życia.
To nie przeraża Patricka Roya, który podczas swojej kariery również słynął z ekspresyjnych zachowań. Wielokrotnie łamał swoje kije bramkarskie i nie unikał pojedynków na pięści z golkiperami rywali.
Szkoleniowiec "Avs" przekonuje, że jest w stanie znaleźć wspólny język z krnąbrnym Rosjaninem. Miał już bowiem okazję z nim pracować w juniorskiej drużynie Québec Remparts. To właśnie wtedy prawoskrzydłowy rozegrał świetny sezon w lidze QMJHL. W 62 spotkaniach sezonu zasadniczego zdobył 61 goli, a przy kolejnych 91 asystował (najlepszy rezultat w lidze). W fazie play-off dołożył do tego dorobku 55 punktów (21 br. + 34 as.), które zdobył w 23 meczach. Wtedy też sięgnął po tytuł najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) turnieju o Memorial Cup
Agent Radułowa Jurij Nikołajew na łamach mediów przyznał ostatnio, że otrzymał już ofertę z "Lawin" i rozpoczął negocjacje w sprawie kontraktu, który miałby obowiązywać od sezonu 2016/2017.
28-letni napastnik pytany o możliwą przeprowadzkę za ocean na razie przekonuje, że na razie nie myśli o odejściu z CSKA Moskwa. - Moja umowa jest ważna jeszcze przez rok. Powiem to tak - cały mój umysł jest pochłonięty przez CSKA - zaznacza.
Komentarze