Pierwsza taka kara w historii. "Hokej musi być czysty" (WIDEO)
Fin Teemu Laine został pierwszym w historii szwedzkiej ekstraklasy graczem ukaranym finansowo za symulowanie faulu. Zawodnik zarzeka się, że nie udawał, ale kibice cieszą się z zaostrzenia walki z "nurkowaniem".
To pierwsza taka sytuacja, więc na razie nie można robić porównań do innych podobnych przewinień. Ustalając jej wysokość kontaktowaliśmy się z przedstawicielami szwedzkiego związku i innych lig. Jednocześnie chcę podkreślić, że to wysokość kary za pierwsze symulowanie. "Recydywiści" będą karani wyżej Możemy karać według naszego uznania - albo finansowo, albo zawieszeniem
To żałosna decyzja, ale nic z tym nie mogę zrobić Mogę tyko zapewnić, że nie udawałem. Zostałem uderzony kijem, kiedy próbowałem przyspieszyć
To było symulowanie. Jeśli ktoś zajmuje się hokejem, to wie, że facet z tą szybkością nie musi się przewracać od takiego uderzenia w nogi Musimy ustalić jakieś standardy, powiedzieć zawodnikom "stójcie na nogach do cholery" Nie możemy się zbliżać do piłki nożnej, która ma problem z ustaleniem tych podstawowych wartości albo nie daje sobie rady z ich wprowadzeniem Hokej musi być czysty - tak czysty, jak to tylko możliwe
Komentarze