NLA: Gregory Hofmann z hattrickiem na początek fazy play-off (WIDEO)
Gregory Hofmann z HC Lugano zdobył otwierające, pierwsze trzy bramki w meczu z HC Fryburg Gottéron, który zakończył się wygraną gospodarzy 6:2 i tym samym rozpoczął fazę play-off mocnym uderzeniem w postaci hattricka.
Ćwierćfinały play-off
Rozpoczęła się rywalizacja do czterech zwycięstw o prawo gry w półfinale play-off. W pierwszych meczach padały wysokie rezultaty, a tylko w przypadku jednego meczu goście objęli prowadzenie w serii.
Zapowiedź fazy play-off 2018 ligi NLA
SC Berno już po pierwszej tercji meczu z Servette Genewa prowadziło w sposób jak najbardziej przekonujący. „Wilki” zdołały podczas 20 minut zaaplikować rywalom 4 bramki. Później wyraźnie spuścili z tonu, zajęli się bardziej kontrolowaniem swojej wysokiej przewagi, do której dokładali na spokojnie kolejne bramki. Skończyło się na siedmiu trafieniach. O dominacji Berna nie znaczą tylko zdobywane gole, również liczba strzałów na bramkę o tym przekonuje. Gospodarze aż 42 razy nękali rywalami uderzeniami w obszar ograniczony słupkami i poprzeczką, a Genewa odpowiedziała na to tylko 18 razy, z czego z każdym strzałem poradził sobie Leonardo Genoni. Simon Bodenmann zdobył dwie bramki i asystę, co uczyniło go najskuteczniejszym zawodnikiem meczu, tuż obok Andrew Ebbetta, który trzy razy podawał do swoich kolegów przy akcjach bramkowych. Gol i asysta trafiły na konta: Masona Raymonda, Marka Arcobello i Ramona Untersandena.
Pierwsza – i jedyna jak się później okazało – bramka dla zurychskich „Lwów” padła w trzeciej tercji przy stanie 3:0 dla EV Zug. Autorem gola był Ronalds Kenins. Końcowy wynik na 4:1 ustalił Garrett Roe strzałem do pustej bramki na pół minuty przed końcem meczu. Po golu i asyście zdobyli Raphael Diaz i Viktor Stålberg, a dwa kluczowe podania zaliczył David McIntyre. Ponad 97% skuteczności obron zachował Tobias Stephan z Zugu, który zatrzymał 33 strzały przeciwnika myląc się tylko raz.
Gregory Hofmann idealnie nastawił swój celownik na samym początku sobotniego meczu. Po 14 minutach gry miał już na koncie hattricka i 3:0 dla jego drużyny HC Lugano. Goście jeszcze przed przerwą zdołali zdobyć gola po strzale Lorenza Kienzle, ale nie stało się to sygnałem do strzelania kolejnych bramek. Druga tercja nie przyniosła żadnego trafienia, a trzecia zakończyła się takim samym rezultatem, jak pierwsza. Fryburg znów najpierw musiał dostać trzy ciosy żeby coś chciało wpaść po przeciwnej stronie. Maxim Lapierre zdobył dla Lugano gola i dwie asysty, ale w tym ostatnim elemencie lepsi okazali się Sami Lajunen i Raffaele Sannitz, obaj z Lugano.
Jedynym meczem, który zakończył się wygraną gości było spotkanie w Biel. Gospodarze nie potrafili wykorzystać przewagi własnego lodowiska i ulegli HC Davos aż 2:5, choć bardzo dobrze zaczęli, bo po pierwszej tercji wygrywali 2:0. Goście w kolejnej odsłonie odrobili wszystkie straty i nawet wyszli na jednobramkowe prowadzenie. W ostatniej tercji podwyższyli jeszcze rezultat z 3:2 na 5:2 i objęli prowadzenie w serii 1-0. Aż trzech zawodników Davos skończyło ten mecz z golem i asystą na koncie. Byli to: Robert Kousal, Felicien Du Bois i Enzo Corvi.
Wyniki meczów ćwierćfinałów play-off z soboty (10 marca):
SC Berno - Servette Genewa 7:0 (stan rywalizacji: 1-0)
EV Zug - ZSC Lions Zurych 4:1 (stan rywalizacji: 1-0)
EHC Biel-Bienne - HC Davos 2:5 (stan rywalizacji: 0-1)
HC Lugano - HC Fryburg Gottéron 6:2 (stan rywalizacji: 1-0)
Runda rankingowa
Zespoły, które zajęły po sezonie zasadniczym pozycje 9-12 grają ze sobą 6 kolejek meczów, które mają ustalić końcową kolejność na tych lokatach i wyznaczyć, dla których ekip będzie to koniec sezonu i zapewnienie ligowego bytu, a które drużyny będą walczyły o jego zachowanie w następnych etapach rywalizacji play-out i baraży z najlepszym zespołem NLB.
W meczu pomiędzy Langnau Tigers a HC Lozanna padło aż 9 bramek. Kwestia wygranej rozstrzygnęła się dopiero na końcu, bowiem po ośmiu strzelonych golach wynik był remisowy 4:4. To decydujące trafienie dla „Tygrysów” na niespełna minutę przed końcem podstawowego czasu gry zadał Aaron Gagnon, dla którego był to drugi już gol tego wieczoru. Tym samym podzielił miano najlepszego strzelca z Jonasem Junlandem z Lozanny, który również zaaplikował rywalom dwie bramki. Najskuteczniejszymi natomiast zostali dwaj gracze gości, którzy na koniec meczu mieli zapisane po 4 punkty za trafienie i 3 asysty. Takie osiągi na swoim koncie miał Dustin Jeffrey i Nicklas Danielsson.
4 do 3 po 28 minutach gry to nie wynik bramkowy, a liczba 2-minutowych kar nałożonych przez sędziów na graczyposzczególnych drużyn w meczu HC Ambri-Piotta z EHC Kloten. W 29.minucie goście wykorzystali swoją grę w przewadze i rozwiązali worek z bramkami. Jedynego – jak się później okazało – gola dla Kloten strzelił Spencer Abbott. Jeszcze w tej samej części meczu i też podczas przewagi wyrównał Dominic Zwerger, który zakończył mecz z dwoma „oczkami”, bowiem zaliczył również asystę w późniejszej fazie. W ostatnich 20 minutach gry gospodarze z Ambri zdobyli dwie bramki, które ustaliły końcowy rezultat na 3:1 dla miejscowych. Trafienie z trzeciej tercji były dziełem Cory’ego Emmertona i Petera Guggisberga. Czterech setnych zabrakło bramkarzowi Ambrii, Benjaminowi Conzowi do osiągnięcia 98% skuteczności obron. Odbił lub wyłapał aż 41 strzałów gości, a wpuścił tylko jeden. Już na starcie rundy rankingowej okazało się że EHC Kloten nie ma szans na utrzymanie po tej fazie sezonu, bowiem na pewno nie zapewni sobie miejsca w pierwszej „dwójce”.
Wyniki 1.kolejki rundy rankingowej (sobota 10 marca):
Langnau Tigers – HC Lozanna 5:4
HC Ambri-Piotta – EHC Kloten 3:1
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty |
1. | Langnau Tigers | 1 | 70 |
2. | HC Lozanna | 1 | 63 |
3. | HC Ambri-Piotta | 1 | 60 |
4. | EHC Kloten | 1 | 47 |
Zespoły grają z zaliczeniem punktów z sezonu zasadniczego. Dwie najlepsze ekipy zapewnią sobie utrzymanie i zakończą rywalizację już po rundzie rankingowej, a dwie ostatnie zagrają ze sobą w fazie play-out, która będzie przedostatnim etapem walki o ligowy byt. Zwycięzca play-out zostaje w lidze, a przegrany rozgrywa baraż z najlepszą z drużyn ligi NLB, stawką którego jest właśnie ostateczna kwestia utrzymania się bądź awansu do NLA.
Zespoły, które zmuszone będą do rywalizować dalej w fazie play-out oznaczone zostały pochyłą czcionka.
Komentarze