Powiększa się polska kolonia w Krefeld Pinguine
Jakub Prokurat został zawodnikiem drużyny do lat 20 w Krefeld Pinguine, którego seniorski skład rywalizuje w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech. Nastolatek występuje w nowym klubie wraz z Adamem Kiedewiczem i Maciejem Rutkowskim.
Prokurat ma 17 lat i jest wychowaniem UHKS Mazowsze Warszawa. Swoje największe jak dotychczas triumfy święcił z MKS Sokołami Toruń. W zeszłym roku hokeiści z grodu Kopernika zwyciężyli w MP młodzików, a Prokurat zdobył jedną z bramek finałowego starcia z UKS Zagłębiem Sosnowiec. Zaliczył również trafienie w półfinale z UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok, a występy w fazie grupowej zaznaczył asystą w spotkaniu z najgroźniejszym rywalem tamtego etapu rozgrywek, którym był MOSM Tychy.
Od początku ubiegłego sezonu warszawianin znalazł uznanie w oczach Jarosława Morawieckiego, selekcjonera kadry młodzieżowej, a następnie powoływany był przez jego następców Kanadyjczyka Davida Legera i Grzegorza Klicha.
Kulminacyjnym momentem był udział w MŚ do lat 18 dywizji IIA w Tallinnie, gdzie Polacy byli bardzo blisko awansu do wyższej grupy, ale ostatecznie zakończyli zmagania na 3. miejscu, a Prokurat w 5 spotkaniach zdobył 3 bramki i 5 kluczowych podań.
17-latek występował ze swoją toruńską drużyną w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów, gdzie w sezonie 2017/18 rozegrał 26 spotkań, strzelając w tym czasie 25 bramek i 23 razy asystując przy golach swoich kolegów, co łącznie dało mu 48 punktów.
Prokurat kontynuuje swoje występy w reprezentacji narodowej do lat 18, która obecnie prowadzona jest przez Tomasza Demkowicza. Napastnik wziął udział w lipcowej konsultacji szkoleniowej w Krynicy-Zdroju oraz sierpniowej w Katowicach, po której młodzi Polacy udali się bezpośrednio na Turniej Nadziei Olimpijskich w Budapeszcie.
Fot. facebook.com/jakub.prokurat.5
Jego przenosiny do niemieckiego Krefeld to kontynuacja trendu panującego od jakiegoś czasu, w myśl którego najzdolniejsza młodzież toruńskiego klubu trafia właśnie do juniorskich zespołów „Pingwinów”. Prokurat dołączył do Rutkowskiego i Kiedewicza. Ten ostatni podpisał już nawet profesjonalny kontrakt w klubie i nominalnie jest zawodnikiem seniorskiej kadry rywalizującej w lidze DEL. W czterech pierwszych kolejkach bieżącego sezonu ekstraklasy nie został jednak powołany ani razu do składu.
Ekipa 20-latków Krefeld Pinguine występuje na drugim poziomie rozgrywkowym w tej kategorii wiekowej w Niemczech, czyli U20 DNL Division II i po sześciu spotkaniach zajmuje 4. miejsce w 10-zespołowej stawce, której przewodzą drużyny Schwenninger ERC, ERC Ingolstadt i Iserlohner EC. Seniorskie składy tych drużyn rywalizują na co dzień w ekstraklasie niemieckiej.
Kiedewicz wystąpił we wszystkich meczach bieżących rozgrywek i jest najlepszym strzelcem swojego klubu, a także drugim snajperem całej ligi z 10 bramkami na koncie. Do tego popisał się 6 asystami, co daje mu 4. pozycję w klasyfikacji najskuteczniejszych w U20 DNL Division II oraz miano wicelidera w rankingu klubowym.
W nim wyprzedza go tylko mający polskie korzenie Darren Mieszkowski (9G + 8A), który rozegrał o jedno spotkanie mniej od Polaka. W drużynie występuje jeszcze jeden zawodnik o swojsko brzmiącym nazwisku. Jest to obrońca David Adamowicz, który uzbierał jak na razie 3 asysty.
Taki sam dorobek widnieje na koncie Rutkowskiego, byłego zawodnika Sokołów Toruń. 16-letni napastnik rodem z Sosnowca wystąpił w 5 meczach ligowych bieżącego sezonu.
Prokurat co zrozumiałe, ma najmniejszy staż spośród całej kolonii polskich zawodników w Krefeld, ale zdołał już zadebiutować w U20 DNL Division II. Wystąpił w niedzielnym spotkaniu z EV Füssen, który „Pingwiny” wygrały 5:2, a warszawianin póki co zapisał się w protokole meczowym tylko 2 minutami kar, w przeciwieństwie do Kiedewicza, który był jedną z głównych postaci tego spotkania i zdobył w nim dwa gole.
Komentarze