OHL: Udany jubileusz Alana Łyszczarczyka (WIDEO)
Alan Łyszczarczyk pokazał się z bardzo dobrej strony w swoim dwusetnym meczu sezonów zasadniczych kanadyjskiej ligi juniorskiej OHL. Polak strzelił pierwszego gola w nowych barwach i znów został wybrany jednym z trzech najlepszych zawodników na tafli.
Łyszczarczyk rozegrał dziś już trzeci mecz w barwach Mississauga Steelheads, do których został oddany w wymianie z Owen Sound Attack w poniedziałek. Jego zespół podejmował Kingston Frontenacs i wygrał 5:2, a Polak po raz pierwszy w tym zespole wpisał się na listę strzelców. Do siatki trafił w 31. minucie, dając gospodarzom prowadzenie 2:1. Po podaniu Polaka z prawego skrzydła krążek odbił się od nogi obrońcy rywali i wpadł do bramki. Wcześniej Łyszczarczyk asystował także przy otwierającym wynik meczu golu liczącego na wybór w przyszłorocznym drafcie NHL Cole'a Schwindta.
Pierwszy gol Alana Łyszczarczyka dla Mississauga Steelheads
Co ciekawe, każdy z pięciu strzelców goli dla Steelheads zaliczył także asystę. Oprócz Łyszczarczyka i Schwindta byli to: kapitan Cole Carter, Ryan McLeod i Keean Washkurak.
Pierwszą gwiazdą meczu wybrano Washkuraka, a drugą właśnie Łyszczarczyka. Dwa dni wcześniej nasz reprezentant został wyróżniony jako trzecia gwiazda spotkania na szczycie dywizji przeciwko Niagara IceDogs, w którym zaliczył dwie asysty. W 3 pierwszych meczach dla "Pstrągów" zdobył 4 punkty. Dziś oddał 5 strzałów i zaliczył +2 w statystyce +/-. Był na lodzie przy trzech bramkach swojego zespołu i przy jednej strzelonej przez gości. Łącznie w obecnym sezonie w 13 meczach strzelił 5 goli i zaliczył 10 asyst.
Dzisiejsze spotkanie było dla niego o tyle wyjątkowe, że po raz dwusetny wystąpił w sezonie zasadniczym OHL. 128 razy zagrał dla Sudbury Wolves, 69 dla Owen Sound Attack i trzykrotnie w ekipie Steelheads. Jego łączny dorobek punktowy to 138 "oczek" za 53 gole i 85 asyst. Ponadto rozegrał w jednej z trzech najsilniejszych kanadyjskich lig juniorskich 17 meczów w play-offach, strzelił 9 goli i 6-krotnie asystował.
A Mississauga Steelheads odnieśli dziś drugie zwycięstwo po serii czterech porażek i awansowali na pierwsze miejsce w dywizji centralnej, czego przed sezonem raczej nikt się nie spodziewał. Na koncie mają 22 punkty, czyli tyle samo, ile drudzy w tabeli Niagara IceDogs, ale wyprzedzają swoich piątkowych rywali dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach. Swój najbliższy mecz Łyszczarczyk i jego koledzy rozegrają w najbliższy piątek na wyjeździe, a ich rywalem będzie drużyna Saginaw Spirit.
Mississauga Steelheads - Kingston Frontenacs 5:2 (1:1, 1:0, 3:1)
1:0 Schwindt - Łyszczarczyk - Harley 10:59
1:1 Baker - Brand 15:18
2:1 Łyszczarczyk - Washkurak - Tippett 30:07
3:1 Carter - McLeod - Zujau 41:54
3:2 Robertson - Ali - Neumann 44:44 (w przewadze)
4:2 Washkurak - Varga 45:42
5:2 McLeod - Schwindt - Carter 58:49 (pusta bramka)
Strzały: 42-21.
Minuty kar: 2-6.
Widzów: 1 788.
Komentarze