OHL: Łyszczarczyk uratował punkt przeciwko mistrzom (WIDEO)
Alan Łyszczarczyk strzelił gola w ostatniej minucie trzeciej tercji meczu przeciwko aktualnym mistrzom OHL. Polak uratował swojej drużynie punkt i miejsce w tabeli.
Zespół Mississauga Steelheads z reprezentantem Polski w składzie zagrał wczoraj na wyjeździe w obecności ponad 5,5 tys. widzów w hali aktualnych mistrzów OHL Hamilton Bulldogs. Długo zanosiło się, że wyjedzie z niej z pustymi rękami, bo przegrywał już 0:2 i 1:3. Do ostatniej minuty obrońcy Pucharu Robertsona prowadzili 3:2, ale wtedy goście wycofali bramkarza i doprowadzili do remisu, właśnie za sprawą Łyszczarczyka. Polak popisał się celnym strzałem dokładnie na 50 sekund przed końcem trzeciej odsłony. Wyrównał na 3:3 i sprawił, że o wyniku decydowała dogrywka.
Gol Alana Łyszczarczyka
To był drugi w ciągu dwóch dni mecz "Pstrągów" kończony dogrywką, ale o ile w piątek udało im się w dodatkowej części meczu przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w meczu z Barrie Colts, to tym razem ostatnie słowo należało do rywali. Swojego drugiego gola w meczu strzelił Kade Landry, który dał im zwycięstwo 4:3. Wcześniej dla miejscowych swoją pierwszą bramkę w sezonie zdobył Owen Burnell, a do siatki trafił także Isaac Nurse.
Alan Łyszczarczyk znów zagrał w pierwszym ataku swojej drużyny z Aidanem Prueterem, ale pod nieobecność kapitana Cole'a Cartera obok nich wystąpił tym razem James Hardie. Polski napastnik strzelał 6 razy, czyli najczęściej w swoim zespole. Stanął także do jednego wznowienia, ale je przegrał. Zakończył mecz z wynikiem +1 w statystyce +/-. Co prawda był też na lodzie przy pierwszym golu rywali, ale padł on, gdy goście grali w osłabieniu.
Łyszczarczyk punktował w szóstym kolejnym spotkaniu. W trakcie trwania tej serii ma na koncie 5 goli i 4 asysty, a ogółem w całym sezonie w 43 meczach strzelił 25 bramek i zaliczył 32 asysty. Pod względem goli i punktów jego ostatnie rozgrywki w OHL są najlepszymi. W całej lidze w klasyfikacji punktowej zajmuje 18. miejsce, a w swojej drużynie jest liderem.
Drużyna z Mississaugi przegrywając wczoraj w Hamilton przerwała serię czterech zwycięstw, ale punkt uratowany w 60. minucie przez Łyszczarczyka pozwolił jej pozostać na piątym miejscu w klasyfikacji konferencji wschodniej. Obecnie ma na koncie 50 punktów. Bulldogs dzięki wczorajszemu zwycięstwu zrównali się co prawda z nią punktami, ale pozostają za "Pstrągami" ze względu na większą liczbę rozegranych meczów. Steelheads dziś zakończą bardzo pracowity weekend trzecim występem w ciągu trzech dni. Będzie to spotkanie przed własną publicznością z Sudbury Wolves. Łyszczarczyk po raz ostatni w sezonach zasadniczych OHL zmierzy się z drużyną, w której rozpoczynał swoją przygodę z ligą OHL.
Hamilton Bulldogs - Mississauga Steelheads 4:3 (2:0, 1:1, 0:2, 1:0)
1:0 Landry - Morrison 07:08 (w przewadze)
2:0 Burnell - Mutter - Stevens 17:16
2:1 Harley - Isaacson 30:44 (w przewadze)
3:1 Nurse - Supryka 32:46 (w osłabieniu)
3:2 Portokalis - Whittaker - Isaacson 49:28
3:3 Łyszczarczyk - Harley 59:10 (bez bramkarza)
4:3 Landry - Kaliyev - Strome 61:32
Strzały: 40-33.
Minuty kar: 13-15.
Widzów: 5 589.
Komentarze