Mistrzostwa Świata za rok bez zmian?
Przyszłoroczne Mistrzostwa Świata prawdopodobnie nie odbędą się tam, gdzie miały zostać rozegrane w tym roku. Taki wariant byłby zbyt kosztowny.
Szwajcaria, która miała być gospodarzem odwołanych w tym roku Mistrzostw Świata elity najprawdopodobniej nie otrzyma prawa organizacji ich za rok - informują szwajcarskie media. Co więcej, także w kolejnym roku nie będzie to możliwe.
Przyszłoroczne Mistrzostwa Świata zostały wcześniej przyznane Białorusi i Łotwie, a w 2022 roku czempionat ma się odbyć w Finlandii. Jak napisał szwajcarski serwis watson.ch, w obu przypadkach zostały już podpisane umowy na organizację imprez i podjęte działania zmierzające do ich organizacji w przewidzianym terminie. Tym samym odebranie któregoś z tych turniejów organizatorom i przeniesienie do Szwajcarii pociągałoby za sobą zbyt wysokie koszty.
Mówi się, że Szwajcaria może zorganizować MŚ w 2023 roku zamiast Rosji, a jeśli nie, to dopiero w 2026, ponieważ wszystkie wcześniejsze turnieje są już przydzielone. Jako pierwszy poinformował o tym na Twitterze dziennikarz szwajcarskiej telewizji RTS Marc-André Berset.
Przypomnijmy, że tegoroczne Mistrzostwa Świata miały się odbyć w maju w Lozannie i Zurychu, ale zostały odwołane w związku z pandemią koronawirusa. Władze Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) mówiły wcześniej, że chcą zorganizować w przyszłym roku w miejscach przewidzianych na 2020 rok turnieje wszystkich kategorii i poziomów, w których gospodarzy nie wybiera się z kilkuletnim wyprzedzeniem. Chodzi między innymi o mistrzostwa dywizji IB kobiet i mężczyzn w Katowicach. MŚ elity są jednak innym przypadkiem ze względu na planowanie na kilka lat do przodu.
Dla Szwajcarów wyjątkowo może otworzyć się furtka w 2023 roku, jeśli prawa organizacji turnieju zostanie pozbawiona Rosja. Ma to związek ze skandalami dopingowymi w tamtejszym sporcie.
W grudniu ubiegłego roku Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) na 4 lata wykluczyła Rosję z udziału w wielkich światowych imprezach sportowych, takich jak Igrzyska Olimpijskie i Mistrzostwa Świata. Jednocześnie zaleciła, by w tym kraju żadnych mistrzostw nie organizować. Rosyjskie władze odwołały się do Sportowego Sądu Arbitrażowego. Jego decyzja ma zapaść najwcześniej w maju.
Dziennikarz watson.ch Klaus Zaugg zwraca uwagę, że szefem WADA jest obecnie były polski minister sportu Witold Bańka, wskazując, że tym samym sprawa wykluczenia Rosji z rozgrywek sportowych nabiera znaczenia politycznego.
Prezydent IIHF René Fasel mówił wcześniej, że nie jest zwolennikiem karania Rosji za przewinienia poszczególnych sportowców, ale federacja będzie musiała zastosować się do werdyktu, gdy ten stanie się ostateczny. Warto przypomnieć, że i Szwajcarzy ponieśli już duże koszty w związku z planowaną organizacją turnieju w tym roku. Pojawiły się między innymi informacje, że w przypadku przeniesienia turnieju na późniejsze lata Lozanna może nie otrzymać finansowego wsparcia od władz lokalnych i federalnych, a mistrzostwa w takim przypadku mogłyby się odbyć w pobliskim Fryburgu. Nie ma tam jednak wystarczająco dobrej bazy hotelowej.
Decyzja w sprawie organizacji Mistrzostw Świata leży w kompetencjach corocznego Kongresu IIHF. Ten zawsze odbywa się pod koniec MŚ, ale w tym roku nie ma takiej możliwości. Prezydent Fasel zapowiedział jednak, że w drugiej połowie maja odpowiednie decyzje zapadną.
Organizatorzy kolejnych Mistrzostw Świata elity:
2021 - Białoruś (Mińsk) i Łotwa (Ryga)
2022 - Finlandia (Helsinki i Tampere)
2023 - Rosja (Petersburg)
2024 - Czechy (Praga i Ostrawa)
2025 - Szwecja i Dania (miasta do ustalenia)
Komentarze