Hokej.net Logo
MAJ
7

Czy w Polsce gra się najdłużej? Top 10 najdłuższych hokejowych meczów sezonu w Europie (WIDEO)

Czy w Polsce gra się najdłużej? Top 10 najdłuższych hokejowych meczów sezonu w Europie (WIDEO)

Dwa wyjątkowo długie mecze obejrzeliśmy w ostatnich dniach w play-offach PHL. Ale jak wypadają w porównaniu ze spotkaniami rozgrywanymi w innych krajach? Oto top 10 najdłuższych jak na razie meczów tego sezonu w Europie.


Zmiana przepisów, która sprawiła, że dogrywki w play-offach PHL gra się do skutku zaowocowała dwoma szczególnie długimi meczami - spotkaniem numer 6 półfinału pomiędzy Podhalem Nowy Targ a GKS-em Tychy, kończonym po godz. 1 w nocy oraz wczorajszym maratonem w Tychach w pierwszym meczu finału GKS - Cracovia. Polski hokej jakby ostatnio mścił się na ramówce TVP Sport za wszystkie minuty oczekiwania kibiców hokejowych na zakończenie transmisji z tenisa, lekkiej atletyki czy innych dyscyplin, by obejrzeć mecz. To przez transmisje hokejowe tym razem przesuwane były inne programy.


Dogrywki rozgrywane do skutku, bez rzutów karnych, są w większości czołowych lig świata już standardem. Sprawdziliśmy więc, jak wypadają wspomniane dwa spotkania PHL, kończone golami Alexandra Szczechury, na tle innych rozegranych do wczoraj gier w play-offach w tym sezonie w Europie. 12 meczów trwało dłużej niż 100 minut, czyli miało więcej niż dwie dogrywki i takie braliśmy pod uwagę przy układaniu tego zestawienia.


A oto 10 najdłuższych jak na razie meczów sezonu i 10 zwycięskich goli w nich strzelonych na wideo:


#10 - Storhamar Dragons Hamar - Stjernen Fredrikstad 2:1 - 1. mecz ćwierćfinału GET-Ligaen (Norwegia) - 106:46 (zwycięski gol - Victor Svensson)


Norwegowie mają szczególne związki z wyjątkowo długimi meczami hokejowymi od 2017 roku, gdy właśnie "Smoki" z Hamar wygrały ze Spartą Sarpsborg po 217 minutach i 14 sekundach najdłuższy mecz w historii hokeja. Tegoroczny ich maraton przeciwko Stjernen Fredrikstad był znacznie krótszy i skończył się w 107. minucie po golu Victora Svenssona, który tamto spotkanie zna tylko z opowieści, bo grał jeszcze wtedy w Szwecji. Niezwykły w meczu tegorocznym był fakt, że Storhamar Dragons długo nie potrafili go rozstrzygnąć, mimo że mieli w strzałach przewagę... 87-32. Tym razem lepiej poszło im też w całej serii, bo wtedy ze Spartą przegrali ostatecznie 3-4. Ze Stjernen udało się wygrać gładko 4-0. W piątek zespół z Hamar rozpoczyna finał play-offów GET Ligaen z Frisk Asker.




#9 - ESV Kaufbeuren - Lausitzer Füchse 5:4 - 1. mecz ćwierćfinału DEL2 (Niemcy) - 106:51 (zwycięski gol - Markus Lillich)


O 5 sekund dłużej trwał otwierający serię ćwierćfinałową w niemieckiej drugiej lidze (DEL2) mecz ESV Kaufbeuren z Lausitzer Füchse. Zespół z Kaufbeuren wygrał go 5:4 po pierwszym w karierze golu w play-offach zaledwie 19-letniego Markusa Lillicha, który zapewne zapamięta to trafienie na całą karierę. Uprzedzając nieco fakty, to jeden z trzech na naszej liście Top10 meczów, w których padło najwięcej goli. Jeszcze dwa spotkania także zakończyły się wynikiem 5:4. Rywalizacja "Jokerów" z Kaufbeuren z "Łużyckimi Lisami" z Białej Wody do końca była tak zacięta i zakończyła się dopiero po siedmiu meczach zwycięstwem tych pierwszych. Dziś ekipa ESV rozpocznie półfinał DEL2 z Ravensburg Towerstars, których barwy reprezentuje Paweł Dronia.




#8 - EHC Fryburg Bryzgowijski - Tölzer Löwen 4:5 - 6. mecz półfinału play-out DEL2 (Niemcy) - 107:48 (zwycięski gol - Jordan Hickmott)


Kolejny mecz DEL2, tym razem o utrzymanie. W szóstym spotkaniu półfinału play-out zespół Tölzer Löwen pokonał na wyjeździe EHC Fryburg Bryzgowijski 5:4 po golu strzelonym przez Kanadyjczyka Jordana Hickmotta w 108. minucie, a uznanym niedługo przed północą po bardzo długiej analizie wideo, która przekonała arbitrów, że nie było spalonego w polu bramkowym. Hickmott mógłby być koszmarem wszystkich zżymających się na zamykanie okna transferowego w Polsce dopiero 31 stycznia, bo do drużyny "Lwów" trafił 15 lutego, czyli w ostatnim dniu "okienka" zgodnie z przepisami międzynarodowymi. Nikt w Bad Tölz tego raczej nie żałuje, bo jego gol pozwolił drużynie wyrównać stan serii na 3-3. A dwa dni później zespół Löwen poszedł za ciosem i wygrał siódmy mecz, zapewniając sobie utrzymanie. Było to tym bardziej godne podziwu, że wcześniej przegrywał w całej serii już 1-3.




#7 - Nieftianik Almietjewsk - Saryarka Karaganda 2:1 - 5. mecz ćwierćfinału Wyższej Ligi (Rosja) - 112:41 (zwycięski gol - Witalij Kamieniew)


Siódme miejsce w naszym rankingu zajmuje mecz numer 5 jednej z najbardziej niezwykłych play-offowych serii tego sezonu. Witalij Kamieniew w 113. minucie dał Nieftianikowi Almietjewsk zwycięstwo nad kazachską Saryarką Karaganda w ćwierćfinale Wyższej Ligi, czyli drugiego poziomu rywalizacji w Rosji, poniżej KHL. Wcześniej sędziowie po analizach wideo nie uznali gospodarzom aż trzech goli! Drugi po sezonie zasadniczym zespół z Almietjewska zaczął serię z dziesiątą Saryarką od dwóch zwycięstw u siebie, później przegrał dwa razy na wyjeździe, ale po golu Kamieniewa w niezwykle długim piątym meczu mogło się wydawać, że znów przechyli szalę całej rywalizacji na swoją korzyść. Tyle że to nie był jeszcze koniec emocji w tej parze, o czym za chwilę...




#6 - Färjestad Karlstad - HV71 Jönköping 3:2 - 5. mecz ćwierćfinału SHL - 117:01 (zwycięski gol - Oskar Steen)


W Karlstad rozegrano drugi najdłuższy mecz w historii szwedzkiej ekstraklasy. Oskar Steen celnym strzałem po 117 minutach i 1 sekundzie dał zwycięstwo miejscowej drużynie Färjestad nad HV71 Jönköping w meczu numer 5 ćwierćfinału play-offów i prowadzenie 3-2 w serii. - Żaden sędzia nie będzie sprawdzał tego na wideo. Odważę się powiedzieć: Mecz jest skończony! Mecz jest skończony! - krzyczał podekscytowany słynny szwedzki komentator Lasse Granqvist. Dlaczego zwracał uwagę, że gol nie będzie sprawdzany? Bo już w 15. minucie pierwszej dogrywki padł gol dla Färjestad. Gracze HV71 zeszli do szatni i zaczęli się przebierać, tymczasem sędziowie po analizie wideo... anulowali bramkę i hokeiści musieli wrócić na lód. Zespół HV71 później wyrównał stan serii na 3-3, a dziś obie ekipy znów w Karlstad rozegrają decydujący mecz numer 7.




#5 - Servette Genewa - SC Berno 2:3 - 6. mecz ćwierćfinału National League (Szwajcaria) - 117:43 (zwycięski gol - Mark Arcobello)


O 42 sekundy dłużej trwał najdłuższy mecz w historii szwajcarskiego hokeja, który na naszej liście zajmuje piątą pozycję. Mark Arcobello w 118. minucie dał SC Berno wyjazdowe zwycięstwo nad Servette Genewa w szóstym spotkaniu ćwierćfinału play-offów tamtejszej National League i jednocześnie triumf 4-2 w całej serii. A była to seria, w której wcześniej w meczu numer 3 to Servette wygrało w Bernie bardzo długi, bo 96-minutowy mecz numer 3. Arcobello nie wierzył, że prawie 118 minut jeszcze nikt w historii szwajcarskiego hokeja nie grał. Ale to prawda. Szwajcarzy dopiero przed rokiem wprowadzili dogrywki do skutku jako sposób rozstrzygania o wynikach. Wcześniej grali jedną 20-minutową dogrywkę i ewentualnie rzuty karne. Bohater zwycięskiej akcji zażartował po spotkaniu, że jedyną rzeczą o jakiej myśli jest to, że mecze powinny się zaczynać wcześniej, by nie kończyć ich po północy.



#4 - GKS Tychy - Cracovia 2:1 - 1. mecz finału PHL - 117:58 (zwycięski gol - Alexander Szczechura)


O 15 sekund dłużej niż w Genewie grano wczoraj w Tychach. Pierwszy mecz finału PHL znalazł się w rankingu najdłuższych jak na razie w tym sezonie tuż za podium. Za to Alexander Szczechura nie ma sobie równych jako jedyny gracz, który rozstrzygnął dwa z 10 najdłuższych meczów znajdujących się na naszej liście. A GKS Tychy jest jedynym zespołem, który dwa takie spotkania wygrał. Warto też pamiętać, że Szczechura dał mistrzom Polski zwycięstwa we wszystkich trzech wygranych dogrywkach w tych play-offach. Finałowemu meczowi w Tychach do miejsca na podium zabrakło 68 sekund...


#3 - Saryarka Karaganda - Nieftianik Almietjewsk 5:4 - 6. mecz ćwierćfinału Wyższej Ligi (Rosja) - 119:06 (zwycięski gol - Andriej Riaszencew)


A oto jedyna para drużyn, która rozegrała 2 z 10 najdłuższych jak na razie meczów sezonu między sobą. Trzy dni po trwającym 112:41 meczu numer 5 (patrz miejsce 7.), ekipy Saryarki Karaganda i Nieftjanika Almietjewsk jeszcze poprawiły ten wynik w spotkaniu numer 6. Saryarka zrewanżowała się rywalom i wygrała po golu na 5:4 Andrieja Riaszencewa w 119. minucie i 6. sekundzie, doprowadzając do remisu w serii 3-3. Znacznie niżej notowany po sezonie zasadniczym zespół z Kazachstanu lepiej zniósł ten podwójny maraton i niespodziewanie wygrał później mecz numer 7 (tym razem po 60 minutach). Ba, to zwycięstwo poniosło drużynę z Karagandy na tyle, że w półfinale rozbiła najlepszy w sezonie zasadniczym zespół SKA-Newa Petersburg 4-0 i już czeka na rywala finałowego.


#2 - HC Bolzano - Klagenfurt AC 3:4 - 2. mecz ćwierćfinału EBEL - 120:51 (zwycięski gol - Johannes Bischofberger)


Tylko dwa mecze w tym sezonie jak na razie trwały dłużej niż 120 minut. Na drugim miejscu naszego rankingu znalazło się najdłuższe spotkanie w historii EBEL. Klagenfurt AC w drugim meczu ćwierćfinału pokonał na wyjeździe HC Bolzano 4:3, a zwycięstwo dał mu kapitalnym uderzeniem z "woleja" Johannes Bischofberger. To chyba najpiękniejsze zwycięskie trafienie w naszym Top10. Obie drużyny strzeliły sześć goli w ciągu pierwszych dwóch tercji, a później przez 81 minut i 6 sekund czekały na kolejnego. Spotkanie kończyło się grubo po północy. Drużyna z Klagenfurtu wyeliminowała broniące mistrzowskiego tytułu "Lisy" z Bolzano w stosunku 4-1, a obecnie jest już o krok od finału, bo w półfinałowej serii z Graz 99ers prowadzi 3-0. Co ciekawe, podopieczni Petriego Matikainena wygrali w tych play-offach wszystkie cztery rozegrane dogrywki.




#1 - Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 1:2 - 6. mecz półfinału PHL - 125:40 (zwycięski gol - Alexander Szczechura)


Kończony po godz. 1 w nocy mecz numer 6 półfinału PHL pomiędzy Podhalem Nowy Targ a GKS-em Tychy jest najdłuższym spotkaniem, jakie rozegrano w tym sezonie w Europie. Tyszanie w Nowym Targu "uciekli spod topora" po 125 minutach i 40 sekundach gry, doprowadzając do wygranego później meczu numer 7 u siebie. W tym "dwudniowym" meczu półfinałowym kibice mieli jeszcze dłuższą niż ci w Bolzano przerwę między golami, bo potrwała ona aż 99 minut i 30 sekund. Co ciekawe, gdyby cały mecz trwał tyle, ile samo to oczekiwanie na kolejnego gola, to byłby 13. najdłuższym w tym sezonie. Do końca play-offów w Europie ktoś jeszcze może nowotarżan i tyszan strącić z pierwszego miejsca, ale patrząc na naszą listę Top10, można stwierdzić, że polski hokej w świat dogrywek do skutku wszedł z prawdziwym przytupem.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • uniaosw: Ale że Jacuś juz be
  • PanFan1: Weź taką Unię - Oświęcim tylko bez urazy, podaje was za przykład, bo dobitnie dowodzi on mojemu stwierdzeniu że "minimum sześciu to zbyt mało", nie wyzłośliwiam się, bo skład macie taki a nie inny ponieważ wam przepisy pozwalają na to - mistrz Polski który do obecnej Repry dostarczył całego JEDNEGO zawodnika i to jeszcze wychowanka Podhala ...
  • PanFan1: ... gdzie są, jak za dawniejszych lat nowe oświęcimskie Wielochy, Klisiaki, Kotońscy, Garbocze itd. ?
  • narut: o tak, to były nazwiska.. faktycznie, gdzie są ich następcy ...?
  • PanFan1: Od początku byłem i nadal jestem zwolennikiem ligi open, w warunkach jakie zaistniały w naszym hokeju, żeby utrzymać, albo zbudować dobry poziom ligi, liga open jest niezbędna, ale będę się upierał że: "doors are open too wide", a "minimum sześciu to mało"
  • Arma: I ok, w czym masz problem ? Każdy klub ma dać reprze 20 grajków ? Jedni prowadzą klub tak, inni tak. Skoro chcesz rozmawiać o wychowankach do kadry to zadajmy pytanie ilu grajków do lat załóżmy 22 dało Podhale, Kato, Tychy. Okaże się wtedy że Unia niewiele odstaje od reszty
  • PanFan1: Czytałeś dokładnie co napisałem Arma ?
  • Arma: Odnoszę się do pierwszej wiadomości.
  • Paskal79: Panfan te nazwiska były temu możliwe bo Unia miała taki budżet w tamtych latach jak teraz Kato czu Tychy i mogła sobię pozwolić ściągnąć praktycznie każdego reprezentamta jakiego chciała, i w latach 90do przełomu 00miala dużo wychowanków z lat dużo wcześniejszych, gdzie miała mnóstwo chłopaków co grali w Uni od dziecka i był mega wybór,bo po pierwsze to były dzieci z roczników 76-83 gdzie Sport był praktycznie jedyna rozrywka i odskocznia od szarego życia,a po drugie rodzice za nic
  • Luque: A ja Wam powiem że kwota transferowa w wysokości 250 tyś i kluby nie będą tak sobie podkupywać, a i młody zawodnik bardziej będzie musiał próbować w lepszej lidze, no i kluby zaczną się przykładać do kształcenia sobie graczy
  • Paskal79: Nie płacili,no i nie było komputerów , smartfonów PS i innych zabijających życie podwórkowe zabawek
  • Paskal79: Lugue a skąd wzioles te 250 tys?
  • Luque: A stąd że zakładam jakieś minimum na wyszkolenie gracza...
  • Luque: No chyba że te 35 tyś. czy ile teraz tam jest to wg Ciebie odpowiednia kwota ;)
  • Paskal79: Teraz jest 50 chyba? No wiadomo że to chore, choć kogo na to stać ?Tychy i Kato
  • Luque: I jeszcze bym tą kwotę podzielił 50% rodzice, 50% klub ;)
  • Paskal79: Tychy stać zapłacić za wyszkolenie te 35 tys przykładowo i dać wysoki kontrakt, jest mało polskich zawodników ,i zarabiają więcej niż nie gorsi Szwedzi i Finowie , przykładowo Unia by z wami walczyć musi pojawić na2-3 składu z zagranicy
  • narut: Zegras, w 3 formacji razem z Farabee i młodym Smithem, póty co w USA rej wiodą ci bardziej doświadczeni, młode gwiazdki nie powalają (m. in. Zegras, czy Caufield, Hughes, Sanderson), zobaczymy jak dzisiaj będzie ze Słowacją
  • Prawdziwy Kibic Unii: Panowie nie mamy zadnych nastepcow bo u Nas Mariusz nie bedzie sie zajmowal programem szkolenia dzieci i mlodziezy na pytanie gdzie sa ? Odpowiadam znikneli w czekusciach tej calej kadry trenerskiej ktora zyje sukcesami sprzed 25 lat a od tamtej pory nikogo nie wyszkolila nie zachecila do przyjscia na lodowisko sa poukladani na sztucznych stolkach nauczycieli - trenerow i tyle w temacie, no koze poza bombardowaniem kazdego pomyslu ktory zmusilby ich do zakomczenia tej pozorowanej pracy
  • Paskal79: Wy możecie mieć 5-7 reprezentantów Plus obco 10 i kilku młodych, wyciąg. Tyche kadrowiczów i gdzie będzie na4-6 miejscu...?
  • Paskal79: Myślę że z tego cię wiem pierwsi wychowankowie mogą być w Uni za4-5 lat bo niee wcześniej,takie są fakty
  • Luque: Paskalu ja tylko mówię co mogłoby spowodować lepszą pracę z dzieciakami w klubach i zainwestowanie w trenerów dla nich
  • Luque: Prokopiak chyba by już powinien być w składzie? Tak mi się rzuciło jedno nazwisko
  • Prawdziwy Kibic Unii: Natomiast co do kadry to chyba nikt nie wierzy w to co widzi gramy hokej ktory powinien obudzic ludzi z kasa na poczatek w naszym rzadzie i w koncu zadbac wprowadzic program kilkuletni dla wszysykich istniejacych i nowych - zainteresowanych osrodkow proponuje 2 -3 mld jak na tvp bylo.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Paskalu nie mamy w ukh zawodnikow serio zero sprawdz wyniki w kategoriach w ktorych wogole mozemy skleic druzyne ….
  • Prawdziwy Kibic Unii: A jak juz znajdzie sie jednostka to niestety nie gra wiec pomysl Zaby mocna poerwsza liga dla mnie 👍🏻 najlepiej polaczona z obowoazkiem nauki czyli de facto hokejem akademickim i wtedy to ma sens dla calej Polski
  • Hokejowy1964: Hej oświęcimioki przestańcie dupcyć na klubowe tematy bo Polacy grają tak że duma rozpiera i dzieją się rzeczy niezwykłe. W swoich spekulacjach budżet przekroczyliście znacznie już . Zajmijcie się Reprezentacją
  • Oświęcimianin_23: Będziemy rozmawiać na co tylko mamy ochotę i nic Ci do tego:)
  • Oświęcimianin_23: Paskalu, co tam na CH4? Jakieś ruchy so?
  • Paskal79: Są są ruchu,a bardziej trwają rozmowy... Raz lepiej raz gorzej,nie którzy chcą z dużo....:-) i trwają rozmowy ogonie wzmocnienia będą 🇸🇪
  • PanFan1: Według mnie już od nadchodzącego sezonu w każdym składzie meczowym powinno być minimum 10ciu Polaków.
  • Paskal79: Jest dobrze kluby muszą się przygotować teraz 6 za rok 8 bo inaczej znów będziemy mieć ligę 2 drużyn i finał można przewidzieć już we wrzy
  • Arma: Oj tak tak. Karuzela finansowa za 35 latków którzy będą pykać na jednej nodze, już lece
  • PanFan1: No to może w ogóle znieśmy minimum, właściwie po diabła nam ta Repra ;)
  • J_Ruutu: Hahaha, znów te cudowne recepty na sb. Panowie, to wszystko już było.
    A fakty są takie że tylko sukces reprezentacji może pociągnąć w górę w Polsce dyscyplinę inną niż kopana.
    Tak było z piłką ręczną, ze skokami (tu wystarczył sam Małysz), z siatkówką...
  • Hokejowy1964: Kufa chopy wyście już 2 budżety Pardubic wydali ;))))
  • J_Ruutu: Bo niestety wszystko rozbija się o kasę. Możemy sobie wprowadzać dowolne "limity, minimalne ilości itp itd.. Gdy nie będzie dzieciaków chętnych by ciężko trenować, to nawet 15 Polaków w składzie nie wywoła wzrostu poziomu, a wręcz przeciwnie. Będą grały różne ofermy bo "musi być X Polaków". I tyle w temacie.
  • Paskal79: No tak rutu już to było,nasze mądrości:-)
  • Arma: Czyli rozumiem że wprowadzamy ligę gdzie jest wymóg przynajmniej 10 Polaków w zespole mając najemników w lidze którzy pójdą gdzie indziej bo dostaną odrobinę więcej na wypłacie, chyba już to gdzieś widziałem
  • botanick: Słowaki cisno Amerykonów
  • PanFan1: Z tego co wiem to do tego dążymy, tak zapowiadał prezes, ja jedynie proponuję żeby to nieco przyspieszyć
  • Paskal79: To jest złożony i ciężki temat.....
  • Paskal79: No Amerykanie zaczeli ,za raz mecz z Polakami będzie o 6 pkt:-)
  • fanhookeja: czy to prawda że Jean wraca do Polski?
  • HokejfanNT: Wraca i to nie sam
  • fanhookeja: a jednak to prawda co slyszałem dzisiaj i to do was
  • HokejfanNT: Niezaprzeczam niepotwierdzam😉
  • fanhookeja: dobra dobra ja już tam wiem
  • Andrzejek111: Jakby w UK wprowadzili jakieś ograniczenia w zatrudnieniu obcokrajowców, to co niektórzy z was musieliby wrócić do PL.
  • HokejfanNT: Szykuje się naprawdę bardzo mocna ekipa w NT ..myślę ze konkurencyjna dla całej czołówki
  • fanhookeja: no i dobrze będzie ciekawiej czym więcej mocnych ekip tym lepiej
  • HokejfanNT: Mnie osobiście bardzo cieszy że zostaje Szczerba ..bardzo mądry ruch zarzadu ..chlopak będzie wkrótce podpora nie tylko Podhala ale także repry..wspomnicie moje slowa
  • Oświęcimianin_23: Polska powalczy o pierwszą czwórkę, czuję to w kościach.
  • Stoleczny1982: Widac ze w hokeju sie dzieje podobnie jak w pilce na swiecie. Poziomy sie zblizaja do siebie a przepasci coraz mniejsze.
  • Stoleczny1982: Kruczek i Keleman to blizniaki?
  • PanFan1: Szczerba zostaje ? rewelacja ! to już pewne HokejfanNT ?
  • rawa: Brawo Słowacy! Fajny mecz.
  • emeryt: 19:46 yebnie
  • HokejfanNT: Tak to juz pewne Szczerba zostaje w NT
  • 6908TB: Wstawili relacje na Instagram że Tomasz zostaje. Zazdro, fajny zawodnik
  • szop: to fajnie chlopak pasuje na polnocno amerykanski styl gry :)
  • HokejfanNT: Szczerba to super zawodnik z prawdziwą mentalnością zwycięscy..jak tylko troszkę okrzepnie w dorosłym hokeju to da nam przy Parkowej wiele radosci
  • szop: tez jestem tego zdania :)
  • HokejfanNT: Zapowiada się super sezon ...jedyne co mnie martwi to to że nie szukamy bramkarza..z całym szacunkiem dla Pawła ale nie jest on typowa 1
  • szop: a Horawski podobno zostaaje Paweł na 1 nie bardzo
  • szop: moze trener przywiezie lapacza :)
  • HokejfanNT: Z tego co wiem to nieszukamy bramkarza
  • narut: no to ciekawe jak Niemcy zagrają ze Szwecją... jak sobie oni dziś będa radzić... myslę, że nasza postawa zachęciła parę drużyn na tych mistrzostwach do walki z wielkimi faworytami.. dziś chyba w jakimś stopniu byliśmy natchnieniem dla Słowaków, ciekawe czy Niemcy podejmą dziś rękawicę?
  • 6908TB: Ale bomba
  • narut: dzieją się i dobre rzeczy na lodowiskach, i złe.. :)
  • mały hokeista: Szop skad takie info w przedszkolu mówili;)
  • mały hokeista: Szop muszę cię zmartwić, zmień informatorów ;)
  • Stoleczny1982: Nie ma sie co bac Niemcow, mozna im tez urwac punkt lub wiecej.
  • 6908TB: dokładnie
  • narut: nasze I tercja była lepsza aniżeli Niemców.. nie tylko ze względu na wynik ale i ze względu na sytuacje jakie mieliśmy..
  • Stoleczny1982: Niemcy jacys zaspani w tym meczu
  • Arkos_Snk: ale Szwedzi bajecznie pięknie się poruszają na tych łyżwach to jest coś więcej niż jazda
  • fanhookeja: Inna bajka!
  • Stoleczny1982: Tak jest z ta jazda jak sie szkoli mlodych od drugiego roku zycia, po prostu staje sie naturalne.
  • Marios91: Są gdzieś dostępne dane jak z oglądalnością meczów Polaków?
  • Paskal79: Nasi grali, dzień po dniu , Niemcy mieli wczoraj dzień wolnego,Panowie to nasi są super przygotowani fizycznie!!! Co by nie mówić gramy super jutro , szykuję się meczycho mega ciężkie ale szansa jest..
  • narut: na stronie iihf
  • narut: ostatnie miejsce jeśli idzie o frekwencję na hali poniżej 9 tyś...
  • Marios91: Miałem na mysli ogladalnosc na polsat sport
  • Paskal79: Chyba mu chodziło o telewizję....
  • Paskal79: Szwajcaria gra też super...
  • Paskal79: Czesi nie wytrzymują szarpaczka....:-)
  • Paskal79: Lać Czechów
  • Paskal79: Ale sędziowie sprawiedliwie po 2 na karze....
  • J_Ruutu: Niemcy cienko ze Szwedami.
  • Paskal79: Czechy 1:1 w przewadze
  • Paskal79: Kurde zdaje się że tempo kosmiczne,i że nasi nie powini dać radę,a jednak jesteśmy blisko pod tym względem, aż niee możliwe ,a jednak gramy naprawdę dobrze i szybko....
  • Paskal79: Tak porównując....
  • narut: ja do teraz nie mogę w to uwierzyć co wczoraj zobaczyłem.. kiedyś miałem taki sen, że po wyrównanej walce z Finlandią przegrywamy 4-2 czy jakoś tak, no i ten sen się spełnił... dziś Szwedzi dominują w meczu z Niemcami, obiektywnie nasza gra wyglądała lepiej..
  • Luque: Hmm Niemcy tak pewnie się czują i tak się otworzyli czy Szwedzi wrzucili 6 bieg?
  • narut: nasi na pewno zagrali lepiej w obronie od Niemców, oni porostu grają swoje i im wychodzi jak wychodzi...
  • J_Ruutu: Niemcy dziś generalnie wolni.
  • Luque: Jakim cudem wolni jak odpoczywali...
  • J_Ruutu: A wracając do wcześniejszych dyskusji - właśnie dzięki lidze open nasze orły tak grają.
  • Luque: No i w pierwszym ataku honorowy obywatel Danzig...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe