Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL Kolejny popis Draisaitla i McDavida. Oilers znów wygrali [WIDEO]

2021-10-20 07:17 NHL
NHL Kolejny popis Draisaitla i McDavida. Oilers znów wygrali [WIDEO]

Leon Draisaitl i Connor McDavid razem zdobyli 7 punktów i poprowadzili Edmonton Oilers do zwycięstwa w obfitującym w gole meczu NHL. Drużynie z Edmonton w wygranej nie przeszkodziła nawet kontuzja bramkarza.


Oilers przed własną publicznością pokonali Anaheim Ducks 6:5 w szalonym meczu, w którym sami na prowadzenie wychodzili 3 razy, a ich rywale robili to dwukrotnie. Po dwóch tercjach drużyna z Edmonton przegrywała 3:4, ale w trzeciej odwróciła losy rywalizacji. Draisaitl strzelił 2 gole i przekroczył granicę 200 trafień w sezonach zasadniczych NHL, a do tego dołożył 2 asysty. McDavid zdobył bramkę i 2 razy asystował. On z kolei strzelił w NHL już 199 goli. Obaj mają teraz po 8 punktów w tym sezonie, czyli najwięcej w lidze, wspólnie z Anže Kopitarem z Los Angeles Kings. Ale wczoraj 2 razy na listę strzelców w drużynie Oilers wpisał się jeszcze wybrany pierwszą gwiazdą meczu Zack Kassian, a Evan Bouchard zaliczył bramkę i asystę. Dla Ducks po 2 gole zdobyli: Kevin Shattenkirk i Sam Steel, a jednego Nicolas Deslauriers. 3 asysty dołożył Jakob Silfverberg. Bramkarz gospodarzy Mike Smith wpuścił 4 z 15 strzałów, ale powodem jego zmiany w 32. minucie była kontuzja. Trener Dave Tippett po meczu powiedział, że raczej nie jest to poważny uraz. Zastępujący go Mikko Koskinen obronił 20 z 21 uderzeń. Oilers wygrali wszystkie 3 dotychczasowe mecze w obecnym sezonie.

Skrót meczu:




Od 3 zwycięstw nowe rozgrywki zaczął także niespodziewanie zespół Buffalo Sabres, który w poprzednim sezonie był "czerwoną latarnią" ligi. "Szable" tej nocy pokonały 5:2 Vancouver Canucks. Wybrany pierwszą gwiazdą meczu Zemgus Girgensons, a także Kyle Okposo zaliczyli po golu i asyście. Najpiękniejszy tego wieczoru był jednak zwycięski gol Jeffa Skinnera, który w 44. minucie, będąc już na kolanach, z bekhendu trafił pod poprzeczkę. 23 sekundy później wynik podwyższył Tage Thompson, a rezultat w końcówce strzałem do pustej bramki ustalił Rasmus Asplund. Okposo zdobył 200. gola w sezonach zasadniczych NHL. Sabres, którzy są zespołem najdłużej czekającym na udział w play-offach (10 sezonów), zaczęli rozgrywki od 3 zwycięstw po raz pierwszy od 13 lat. A warto przypomnieć, że grają bez swojego najlepszego gracza Jacka Eichela, który jest kontuzjowany, a do tego poróżnił się z klubem co do sposobu leczenia urazu. Eichel chce się poddać operacji przepukliny dysku, której nigdy nie wykonywano u gracza NHL. Jego pracodawca się temu sprzeciwia. W związku z tym, że nie zaliczył testów medycznych i nie przystąpił do obozu przygotowawczego, zawodnik został pozbawiony roli kapitana drużyny. Canucks przegrali 3 z pierwszych 4 meczów w tym sezonie. Wczoraj zagrali bez kontuzjowanej gwiazdy obrony Quinna Hughesa, który jednak wkrótce powinien wrócić do gry.

Piękny gol Jeffa Skinnera strzelony na kolanach



Finaliści ostatnich play-offów Montréal Canadiens mają już 4 porażki w 4 pierwszych meczach nowych rozgrywek na koncie. Tej nocy u siebie ulegli aż 0:5 San Jose Sharks. Tydzień musieliśmy czekać na pierwsze "czyste konto" bramkarza w tym sezonie. Zachował je w Montrealu Adin Hill, który obronił 21 strzałów graczy Canadiens. To jego 4. występ bez wpuszczenia gola w NHL. Z kolei w pierwszych 4 minutach pierwsze 2 gole w NHL strzelił tegoroczny debiutant Jonathan Dahlén. To szwedzki gracz, który w swojej ojczyźnie nie grał nawet nigdy w ekstraklasie. Był za to największą gwiazdą drugiej ligi. Jego rodak Erik Karlsson zaliczył tej nocy bramkę i 2 asysty, podobnie jak Szwajcar Timo Meier. Gola zdobył także Kevin Labanc. Sharks wygrali 6. z rzędu mecz w Montrealu. Po raz ostatni przegrali tam w grudniu 2015 roku. Ten sezon zaczęli od 2 zwycięstw. Z kolei "Habs" przegrali pierwsze 4 mecze nowych rozgrywek pierwszy raz od 1995 roku.

Florida Panthers w derbach Florydy pokonali na wyjeździe broniących Pucharu Stanleya graczy Tampa Bay Lightning 4:1. Wybrany przez "Pantery" z numerem 12 ubiegłorocznego draftu Fin Anton Lundell strzelił swojego pierwszego gola w NHL i zaliczył pierwszą asystę, co dało mu miano najlepszego gracza spotkania. Taki sam dorobek punktowy uzyskał jego rodak Aleksander Barkov, a na liście strzelców znaleźli się też: Anthony Duclair i Brandon Montour. Z kolei bramkarz Spencer Knight obronił 30 z 31 strzałów mistrzów NHL. 20-latek na razie wygrał wszystkie swoje 5 meczów w najlepszej lidze świata. "Błyskawica" nie wykorzystała żadnej z 6 gier w przewadze. Gdy wiosną tego roku podopieczni Jona Coopera eliminowali Panthers w pierwszej rundzie play-offów Pucharu Stanleya, rozgrywali przewagi ze skutecznością 40 % (8/20). Teraz jednak muszą sobie radzić bez kontuzjowanego Nikity Kuczerowa, który na długo wypadł ze składu i nie wiadomo, kiedy będzie zdolny do gry. Panthers zaczęli sezon od 3 zwycięstw. "Bolts" z pierwszych 4 spotkań tego sezonu wygrali 2.

New Jersey Devils wygrali u siebie 4:2 ze Seattle Kraken. 19-letni Dawson Mercer, wybrany przez "Diabły" z numerem 18 ubiegłorocznego draftu, strzelił swojego pierwszego gola w NHL, a później dla zwycięzców trafiali: wracający po kontuzji Damon Severson, Jimmy Vesey i Pavel Zacha. Vesey do drużyny z Newark trafił dzięki pomyślnym testom w okresie przygotowawczym, a wczoraj zdobył dla Devils swojego pierwszego gola. W końcówce pierwszej tercji po ataku Jérémy'ego Lauzona przy bandzie w narożniku tafli kontuzji doznał jeden z ofensywnych liderów NJD Jack Hughes, który zjechał z lodu i już się na nim nie pojawił. Na początku drugiej odsłony za to zdarzenie Lauzona na pojedynek pięściarski wyzwał Mason Geertsen, ale sędziowie od razu przerwali zawodnikom walkę. W całym spotkaniu doszło do trzech bójek, a arbitrzy nałożyli na obie drużyny 76 karnych minut. Zespół Kraken jako pierwszy w tym sezonie łącznie uzbierał ponad 100 minut kar (106). Przegrał 4 z dotychczasowych 5 meczów, ale wszystkie rozgrywał na wyjazdach. Historyczny pierwszy u siebie rozegra w sobotę z Vancouver Canucks. Z kolei Devils zaczęli rozgrywki od 2 zwycięstw.

Kontuzja Jacka Hughesa po ataku Jérémy'ego Lauzona



Rzuty karne rozstrzygnęły mecz w Pittsburghu. Miejscowi Penguins przegrali tam 1:2 z Dallas Stars. Aleksandr Radułow efektownym strzałem z bekhendu w trzeciej rundzie karnych dał drużynie z Teksasu zwycięstwo. W rozstrzygającej o wyniku serii trafił także dla gości Joe Pavelski, a wcześniej gola z gry zdobył Michael Raffl. Braden Holtby obronił 27 strzałów z gry i 2 karne. "Gwiazdy" przerwały passę 5 porażek z "Pingwinami". Swoją rozpoczynającą sezon serię 4 meczów wyjazdowych zakończyły z 2 zwycięstwami i 2 przegranymi. W piątek po raz pierwszy w tych rozgrywkach zagrają u siebie. Z kolei Penguins także wygrali 2 z 4 pierwszych meczów, ale 2 pozostałe przegrywali po dogrywce i karnych, a więc na razie punktują w każdym spotkaniu, mimo że ciągle grają bez kontuzjowanych Sidneya Crosby'ego i Jewgienija Małkina. Wczorajszy mecz zakończył niesamowitą, trwającą ponad 14 lat, serię 633 gier z wyprzedanym kompletem biletów w Pittsburghu. Poprzednio nie udało się tam sprzedać wszystkich wejściówek na rozgrywany 6 lutego 2007 roku mecz z Nashville Predators. Co ciekawe, w tamtym spotkaniu też grał Radułow, wtedy reprezentujący barwy "Drapieżników". Wczorajszy mecz ze Stars oficjalnie oglądało 16 450 widzów.

Zwycięski rzut karny Aleksandra Radułowa



Washington Capitals pokonali u siebie Colorado Avalanche 6:3. Każdą tercję gospodarze wygrywali 2:1. Jewgienij Kuzniecow strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Nick Jensen zanotował bramkę i asystę, Aleksandr Owieczkin trafił w swoim 1 200. meczu w sezonach zasadniczych NHL, Anthony Mantha strzelił 100. gola w lidze, a listę strzelców uzupełnił Nic Dowd. Tom Wilson dołożył do zwycięstwa swoje 3 asysty. Uzyskał także +4 w statystyce +/-. W drużynie Avalanche po raz pierwszy w tym sezonie zagrał jej lider Nathan MacKinnon, który wcześniej pozostawał w procedurze COVID-19. Zaliczył 1 asystę, ale był na lodzie przy 5 golach rywali i po raz pierwszy w karierze uzyskał -5 w +/-. Taki sam wynik - również po raz pierwszy - zaliczył jego partner z ataku Mikko Rantanen. Ich stały towarzysz z formacji Gabriel Landeskog nie grał, bo "odsiadywał" drugi mecz zawieszenia za rzucenie na bandę Kirby'ego Dacha.

Detroit Red Wings we własnej hali pokonali Columbus Blue Jackets 4:1. Wszystkie gole padły w trzeciej tercji. To pierwsza porażka "Niebieskich Kurtek" w tym sezonie. Po bramce i asyście zaliczyli: Adam Erne, Władisław Namiestnikow i wybrany z numerem 4 zeszłorocznego draftu Lucas Raymond. 19-letni Szwed zdobył pierwszego gola w NHL. Trafił także Tyler Bertuzzi, który z 5 golami jest współliderem ligowej klasyfikacji strzelców, a kapitan "Czerwonych Skrzydeł" Dylan Larkin wrócił po jednomeczowym zawieszeniu, zaliczył 2 asysty, wygrał 11 z 17 wznowień i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Bertuzzi, Larkin i Raymond tworzą pierwszy atak drużyny Red Wings. Po raz pierwszy od 6 lat ekipa z Detroit punktowała w każdym z pierwszych 3 meczów sezonu.

W meczu drużyn, które czekały na swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie New York Islanders na wyjeździe pokonali 4:1 Chicago Blackhawks. Dwa gole strzelił Oliver Wahlstrom, po jednym Anthony Beauvillier i Cal Clutterbuck, a bramkarz "Wyspiarzy" Ilja Sorokin zatrzymał 39 z 40 strzałów. Do "czystego konta" zabrakło Rosjaninowi 26 sekund. Drużyna z Long Island zagrała bez kapitana Andersa Lee, którego wykluczyły problemy żołądkowe. Z kolei Blackhawks w drugiej tercji stracili Mike'a Hardmana, przybitego do bandy przez Matta Martina. W obronie zaatakowanego kolegi stanął Jujhar Khaira, który zaczął się bić z Martinem, ale starcie szybko przerwali sędziowie. Drużyna z Chicago przegrała pierwsze 4 mecze w tym sezonie. Islanders wygrali 1 z 3 dotychczasowych spotkań.

Atak Matta Martina na Mike'a Hardmana i bójka z Jujharem Khairą



W Nashville pierwsze zwycięstwo w sezonie odnieśli miejscowi Predators. Pokonali 2:1 Los Angeles Kings, choć po dwóch tercjach przegrywali 0:1. Matt Duchene wyrównał, a pierwszy raz w NHL zwycięskiego gola strzelił Tanner Jeannot. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza gospodarzy Juuse Sarosa, który obronił 25 z 26 strzałów. Pokonał go jedynie Anže Kopitar, który z 5 golami i 8 punktami jest na razie współliderem ligowych klasyfikacji: punktowej i snajperskiej. W 40. minucie rozgrywający swój 500. mecz w NHL Filip Forsberg nie wykorzystał dla drużyny z Nashville rzutu karnego. Oba zespoły mają na koncie po 1 zwycięstwie w 3 rozegranych meczach.

Dobry start do tego sezonu notuje ekipa Minnesota Wild, która na razie ma na koncie komplet 3 zwycięstw. Ostatniej nocy u siebie, po obfitującym w wydarzenia meczu, pokonała 6:5 Winnipeg Jets. Zdecydowała o tym dogrywka, w której gola strzelił w przewadze 4 na 3 w polu Joel Eriksson Ek. Szwed w ten sposób skompletował swój pierwszy hat trick w NHL. Wcześniej do dogrywki doprowadził trafieniem na 59 sekund przed końcem trzeciej tercji. Jego drużyna ani przez moment nie prowadziła, czterokrotnie odrabiała straty, a jeszcze na 5 minut przed końcem trzeciej odsłony przegrywała 3:5. Mats Zuccarello Aasen strzelił dla "Dzikich" 2 gole i zaliczył 2 asysty, a Marcus Foligno trafił do siatki i pobił się z Brendenem Dillonem. Najgorzej mecz będzie wspominał obrońca Jets Josh Morrissey. I to, mimo że sam zdobył bramkę w przewadze. Przy drugim golu Zuccarallo Aasena bramkarz "Odrzutowców" Connor Hellebuyck tak nieszczęśliwie odbił krążek kijem, że trafił swojego defensora w łyżwę, po czym "guma" wpadła do siatki. A w dogrywce to właśnie Morrissey dostał karę, którą zespół Wild zamienił na gola zwycięskiego. Ekipa z Winnipeg przegrała 3 pierwsze mecze tego sezonu. Wczoraj wystąpiła bez kapitana Blake'a Wheelera, którego wykluczył protokół COVID-19.

Kuriozalny "samobój" Josha Morrisseya




WYNIKI MECZÓW NHL


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
  • PanFan1: Świetny mecz Kocurni, genialny dziś Barkov, pod koniec meczu myślałem że jak ta grupen-napierdzielanka będzie trwać dalej, to mecz będą musieli dograć Montgomery i Mourice 😉
  • PanFan1: ... swoją drogą puściły nerwy Misiom, Marchand po golu Montura zachował się w typowy dla siebie chamski sposób.
  • PanFan1: Kto ma ochotę na kawał rewelacyjnego hokeja dziś, proponuję obejrzeć z odtworzenia Panthers/Bruins na NHL66
  • rawa: https://m.youtube.com/watch?v=hP7-9hqbV0w&t=10s&pp=ygUQZmxvcmlkYSBwYW50aGVycw%3D%3D
  • rawa: Zajechany jestem i trzeba do roboty iść ale mecz był warty oglądania.
  • Hokejowy1964: Pastor ooooo żesz ty......nikt nigdy w życiu mnie tak nie obraził !!! Mnie wyzywasz od oświęcimskich ?! Chyba cię Bóg opuścił jak to pisałeś.....nie pisz nigdy więcej takich bzdur.....zapamiętaj to sobie raz na zawsze boroku !
  • KubaKSU: Ah ta cisza ... :)
  • uniaosw: 🇸🇪✅📝
  • KubaKSU: Kołcz czy grajek?
  • Passtor: 🤣 Hokejowy w porządku zwracam honor i sorki za złą ocenę 👍
  • Oświęcimianin_23: uniaosw, nie uwierzę póki nie zobaczę:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe