Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Okiem Kojota: Za chwilę zabiorą mi dom, czyli jak stracę drużynę

2024-04-14 17:15 NHL
Okiem Kojota: Za chwilę zabiorą mi dom, czyli jak stracę drużynę

Zawsze mówię, że chętnie słucham i zbliżam się do kibiców polskiej ligi. Dziś spokojnie mogę powiedzieć, że jestem bliżej niż kiedykolwiek, choć nie w sposób, w jaki bym tego chciał. Wraz z resztą „Watahy”, jak nazywamy siebie samych, my, kibice Arizona Coyotes, będziemy mierzyć się ze stratą drużyny. Z tym lękiem mierzyliśmy się od ponad 10 lat, ale nikt nie był gotowy. Reakcji dorosłych ludzi – wśród nich biznesmenów, lekarzy, prawników, żołnierzy nie dało się przewidzieć. Ja też nie poznaję samego siebie. Tracimy dom i przychodzi nam patrzeć, jak wielcy tej ligi wynoszą meble i gaszą światło.

W wielkim skrócie – co się dzieje?

Nie mam najmniejszej ochoty na szczegóły, więc skrótowo. Arizona Coyotes wynoszą się do Utah. Włodarze Kojotów dostaną około 5 lat na postawienie tu hali i przygotowanie infrastruktury. Jeśli im się to uda, otrzymają drużynę na drodze ekspansji ligi. NHL pracuje dzień i noc by błyskawicznie przenieść „Yotes” do Salt Lake City, gdzie czeka hala w opłakanym stanie, ale i gwarancja nowej. To tyle dziennikarstwa. Pora na emocje i przemyślenia.

Reakcje kibiców, reakcje zawodników, reakcje „Watahy”

Arizona Coyotes od dawna byli wyśmiewani za brak hali, nazywani byli „Poverty franchise” czyli „bieda organizacją”. Jednak gdy gruchnęły wieści o końcu ekipy, nie dostaliśmy batów, jakich się spodziewaliśmy. Na moją skrzynkę spłynęły DOSŁOWNIE kondolencje i wyrazy współczucia. Nawet Kanadyjscy fani hokeja życzyli nam wszystkiego dobrego i pisali wiele o tym, byśmy się trzymali.

Nawet admin konta poświęconego nieistniejącej już ekipie Atlanta Thrashers pisał do mnie o tym, jak poradzić sobie ze stratą ekipy. Podkreślił, że nie zna ANI JEDNEGO kibica, który pokochał drużynę, którą stały się jego Drozdy z Atlanty (Winnipeg Jets). Kibice Thrashers dostawali wręcz groźby śmierci ze strony fanów „Odrzutowców”. Nam się jednak to nie zdarza. Wyrazy współczucia i wsparcia spływają z całego świata i od kibiców niemal wszystkich ekip. Potencjalni hejterzy są „gaszeni” w zasadzie przez wszystkich.

Ludzie nie śpią, cierpią, płaczą. Nikt nam nie umarł, a jednak przechodzimy przez proces straty. Od 1998 roku kocham ten klub, te barwy – obejrzałem kilka tysięcy spotkań i cieszyłem się i cierpiałem razem z nimi. Kojoty miały zaledwie dwa lata więc byłem z nimi od samego początku. Wielu ludzi wychowało się na nich w USA i w Kanadzie. Wydarzenia rodzinne, „die hards”, czyli najbardziej oddani kibice i społeczności kształtujący się na całym świecie. Wielkie oczy kibiców, gdy byłem w Phoenix i mówiłem im że jestem z Polski i kibicuję „Yotes” od wielu lat. Ba, tak poznałem mojego przyjaciela z USA – Kevina, który zaczepił mnie w katowickiej „Superjednostce”, bo miałem koszulkę z Kojotem na piersi i który zabrał mnie na mecz do Glendale Arena i spełnił moje marzenie.

Znacie to, prawda?

Kibice z Katowic, Sosnowca, Janowa, Gdańska czy Warszawy – wymieniam z głowy, ale to pewnie tylko marna część tych, którzy przeżyli to, co przeżywam ja. W mojej przygaszonej i zmęczonej głowie przypominam sobie, gdy zaczynałem przygodę z pisaniem i na moje pytania odpisał… Shane Doan – kapitan Phoenix Coyotes, absolutnie zaskoczony faktem, że w Polsce ktoś w ogóle kojarzy jego i drużynę. Kilka lat później dostaję dużą paczkę z USA, bo mój brat w „kojociej wierze” przysyła mi masę pamiątek. Jego syn specjalnie biegnie za kapitanem Coyotes, by ten złożył autograf na plakacie, który potem przyjechał do mnie.

Jako dzieciak, powiesiłem na ścianie spore zdjęcie mojego absolutnego idola wszech czasów – Keitha Tkachuka, ojca Matta z Panthers i Brady’ego z Senators. Gdy w moim życiu było różnie, patrzyłem na jego twarde zagrania i śledziłem karierę próbując przetrwać i brać przykład.

Gdy grałem z moim zespołem w polsatowskim talent show Must Be The Music, zamiast próbować się wyspać przed programem, który oglądało kilka milionów ludzi, ja zamknięty w toalecie o 3:30 nad ranem, drąc się w poduszkę prawie płakałem ze szczęścia, gdy Mike Smith (bramkarz) zdobył bramkę a Coyotes pewnie zmierzali po Finały Konferencji.

Bluzę Arizona Coyotes miałem też na sobie, gdy poszedłem na pierwszy mecz polskiej ligi, na katowicką GieKSę. To była prehistoria a o „kibolach” i tym pdobnych słyszałem z telewizji straszne rzeczy. W drodze do kasy biletowej zaczęło w moją stronę spieszyć kilku bardzo rosłych gości w barwach GKS-u Katowice. Pewny zbliżającego się łomotu kazałem mojej ówczesnej dziewczynie uciekać w razie czego i w przypływie jakiejś odwagi pomieszanej z absolutnym przerażeniem gotowałem się do tego by przyjąć baty, dając jej czas na ucieczkę (nie wyglądało to nawet w 3% tak mężnie jak to opisuję). Scena jak z filmu amerykańskiego na szczęście się nie spełniła. Co się stało zamiast tego?

Panowie spojrzeli na moje barwy (być może upewniając się, że to nie konkurencja z polskich lodowisk), spojrzeli na moją przerażoną minę i powiedzieli dosłownie (nigdy nie zapomnę), „Jesteście pierwszy raz? Zajebiście, że przyszliście. Bawcie się dobrze”. Lubię myśleć, że logo Coyotes na piersi w jakiś sposób pomogło mi wtedy rozpocząć przygodę z polskim hokejem.

W latach 90-tych i na początku 2000 musiałem oglądać mecze na pożyczonych kasetach VHS od kolegi, którego nawet nie lubiłem. Znosiłem jego debilne żarty i żałosne próby bycia dorosłym, by móc oglądać Phoenix Coyotes i ich spotkania nagrane z niemieckiej DSF czy włoskiej RAI. Znałem wyniki, wieziałem o meczu wszystko z reguły zanim go zobaczyłem a mimo to przeżywałem każde spotkanie, jak gdyby ważyły się losy świata jak w turnieju Mortal Kombat.

W końcu kilka lat temu śmiałem się wspólnie z czołowym snajperem Kojotów, Claytonem Kellerem gdy ten nie dał rady rzucić mi krążka w uznaniu wielkiego plakatu, który zrobiliśmy na mecz.

To w końcu cały segment podcastu PHNX Coyotes, w którym najlepszy dziennikarz ligi, Craig Morgan, opowiedział historię nowotworu mojej narzeczonej Marty, którą wtedy czekała radioterapia i chemioterapia. Kilka minut po emisji programu, Craig napisał do mnie: „Kibice Coyotes pytają czy potrzebujecie jakichś pieniędzy i gdzie można wpłacać”. Choć na szczęście to nie był ten przypadek, łzy wzruszenia mojej narzeczonej zostaną mi w pamięci na zawsze.

Chyba nie muszę mówić, skąd ksywa, prawda?

Cierpimy. To też znacie, prawda?

Kibice polskiej ligi bardzo często nie wiedzą, czy ich ekipy wystartują i czy będą istnieć za rok czy dwa.  Moja ma szanse wrócić, ale co robi się w międzyczasie? Jak kibicować z sercem, które zostało rozerwane i nie jest w stanie bić tak samo dla żadnej innej drużyny?

Z nieoficjalnych doniesień wiadomo, że w 2027 roku do ligi wejdą (po raz trzeci) Atlanta Thrashers, więc będę im kibicować ze względu na łączący nas i ichniejszych kibiców los – ale to nie Coyotes. Nie będę kibicować drużynie z Salt Lake City bo to nie Coyotes i nawet nie będą się tak nazywać (być może to pomogłoby widzieć w nich moje Kojoty z Arizony).

Jak mam oglądać nadchodzący sezon, skoro NHL już rozpisuje kalendarz uwzględniający Utah a nie Arizonę? Jak ekscytować się zwycięstwami czy porażkami, skoro nie ma się drużyny, na spotkania której czeka się z podwyższonym ciśnieniem?

Nikt nie umarł…

nie zdiagnozowano u mnie poważnej choroby, nie straciłem krewnych. Mimo to nie umiem się pozbierać i czuję się, jak gdybym za kilka dni miał udać się na jakiś pogrzeb. Nie umiem sobie znaleźć miejsca, nie chce mi się jeść. Wspominam, męczę się, kiepsko śpię.

Jakkolwiek złośliwy bywam na temat innych drużyn tak zawsze współczułem straty, relokacji i przenosin. Pomyślcie o nas, kibicach Arizona Coyotes, ciepło i miło w tym czasie. To dla nas więcej niż drużyna, to więcej niż tylko darcie ryja do zdobywanych bramek…

Jest jakieś 3% szans, że Coyotes zostaną i okaże się to około 18 kwietnia. Moja wiara jest prawie żadna, ale co mi pozostało?

Trzymajcie za nas kciuki.

Liczba komentarzy: 8

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2024-04-14 18:01:12

    m. in. szkoda że tak się dzieje bo gra w Kojotach była największym marzeniem Matthewsa, który wychowywał i rozwijał się hokejowo w Arizonie..

  • Michał83
    2024-04-14 18:50:13

    Mieszkam na Mazowszu. Mój synek trenuje w juniorach unihokejowej drużyny bo nie mamy w "rozsądnej" okolicy hokeja na lodzie. Jeździmy raz na jakiś czas do Mińska Mazowieckiego na łyżwy a w tym roku po raz pierwszy po 25 latach mogliśmy zagrać na "łąkowym" lodowisku u siebie. Dlatego kibicujemy w NHL drużynie z pustyni. Oglądamy mecze a jeśli czas nie pozwala to skróty. Dumni i szczęśliwi gdy pustynna drużyna wygrywała swoje spotkania. Nie byłem w Stanach i nie widziałem Kojotów na żywo ale serca pękły nam kilka dni temu ...

  • Setunia
    2024-04-14 19:02:24

    Z całym szacunkiem dziś hokejowa Polska żyje finałem Polskiej Ligi , to po co ten artykuł o przeciętnym klubie NHL.
    Dziś o 20:30 rozpocznie się najważniejszy mecz PHL i tylko to jest ważne.
    Nie miejsce i czas.
    Pozdrawiam serdecznie i czekam na ciekawsze artykuły z tematyki NHL (playoff) , no i Mistrzostwa Świata.

    • Grzybek
      2024-04-14 21:41:25

      Nie interesuje cię artykuł to nie czytaj. Innych może interesować. Pozdrawiam

    • Potff
      2024-04-15 10:42:32

      Kompromitujący komentarz. Autorowi tekstu należą się przeprosiny za Twoją przykrą wypowiedź.

  • mario.kornik1971
    2024-04-14 19:11:27

    przykre

  • kudlacz88
    2024-04-14 19:41:23

    Coyotes mieli jedne z najlepszych koszulek I logo w nhl. Szkoda źe na tym sie skoczyło

  • szop
    2024-04-14 21:27:17

    wystarczylo wybudowac hale tyle lat i lipa bywa

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
  • PanFan1: Bez nerw Betko u ludzi młodych lub niedojrzałych wyro to priorytet, zarówno u dziewcząt jak i chłopców ;)
  • rawa: Młodziutki miał właśnie pierwszą erekcje i od teraz mu się wszystko z jednym kojarzy;)
  • rawa: PF1 coś te Liście nie chcą odpaść. Dla Panter dobrze. Niech będzie 7 meczy.
  • narut: i dla Bostonu i dla liści odpadnięcie na tym etapie będzie niezłą porażką.. ale stawiam raczej na Boston.. i na 6 spotkań..
    Madziarko męczy się z Romsko.. Romsko trzyma się..
  • emeryt: za tych lepszych czasów leżącego sie nie kopało i kobiet nie obrażało,świat coraz gorszy,bez zasad i honoru
  • rawa: Też myślę, że Boston ich przejdzie w 6ciu meczach.
  • narut: privda Emerycie privda aczkolwiek ponoć dziś są własnie te lepsze czasy (tak mówią wszędzie i w szkołach uczą), wyzwolenia wszelakiego.. a jednak gołym okiem widać że nader często jest to kloaka maxima..
  • narut: Rawa - tym bardziej, że AM34 zdaje się, że nie zagra, dziś już nie grał, ponoć choroba go jakaś dopadła.
  • rawa: Bezstresowo wychowani, odklejeni od rzeczywistości płyną z nurtem głównego ścieku.
  • rawa: Ciekawe jak Dallas sobie poradzi u siebie. Trzeba bedzie w nocy zarzucić meczyk
  • narut: myślę, że kto dzisiaj wygra ten wygra cała serię, tak to mi wygląda po dotychczasowej rywalizacji.. kluczowy mecz dzisiaj.. natomiast podobnie jak Fana rozczarowała mnie postawa Jets.. myślałem, że bardziej się postawią i tak szybko nie polegną..
  • PanFan1: Leafs dość regularnie więdną w pierwszej, myślę że wielkiej różnicy Kocurom nie zrobi kto wygra w tej parze.
  • PanFan1: Jets bardzo mnie rozczarowali narut
  • rawa: PF1 ważne żeby było jak najwiecej meczy. Więcej czasu na regeneracje i zaleczenie kontuzji. Zdrowie to najważniejsza rzecz w playoffach.
  • PanFan1: Avs to jest jednak duża klasa, sezon regularny tak na spokojnie, byle awansować do PO, a teraz wytoczyli cięższe armaty.
  • PanFan1: Zgadza się Rawa, choć pamiętasz zeszły sezon, Kocury po dramatycznej wojnie w pierwszej z "Misiewiczami", później już szli jak burza ... aż do finału gdzie pary zabrakło
  • Mariusz78PL: Witam
    Panowie mam pytanko... Orientuje się ktoś, czy nadchodzące MŚ będą w otwartym Polsacie, mam tu na myśli spotkania z udziałem naszych oczywiście? Zerkam w program tv i nic tam nie ma, a przecież mecze kadry na ważnych imprezach muszą być chyba puszczane w ogólnodostepnych kanałach.
  • 6908TB: a w meczu Madziarów z Rumunią chyba można mówić o niespodziance
  • Darek Mce: Dla nich to ze facto święta wojna, patrząc na zawiłości historyczne. Rumunii to nie pomoże, raczej zlecą niżej, ale Węgrom porażka może zaszkodzić w awansie
  • botanick: Raczej zakodowane,niech sobie kodują razem z tymi ich reklamami. Ja mam ct sport i mam nadzieję że nie wywiną takiego numeru jak z siódmym meczem finału czeskiej ligi.
  • wpv: Mecze Polaków będą w otwartym kanale Polsatu
  • botanick: A to ciekawostka.
  • Mariusz78PL: @wpv
    Tak sobie właśnie myślałem, bo przecież kilka lat wstecz wszedł przepis, że mecze kadry na ważnych imprezach muszą być puszczane w otwartych kanałach :) I nie chodzi tu tylko o hokej, ale o wszystkie dyscypliny.
  • emeryt: za reżimu pis nie było hokeja w tvp,teraz ma byc w polsacie,tvp sport a moze i w tvn.wie ktoś co tam u Nitrasa?
  • Mariusz78PL: emeryt
    Nitras i spółka są zajęci ściganiem pisowców... Obajtka, Kaczyńskiego, Ziobry czy też Glapinskiego. Na nic innego w chwili obecnej nie mają czasu. Tak są zajęci, że biedacy zapomnieli obniżyć ceny paliw na 5,19 :) Ale w zamian szykują i coś w zamian, czyli podwyzki prądu, czy też gazu. Zawsze to coś.
  • emeryt: eee tam,pare dni temu Nitri przecinał wstęge na otwarciu nowej hali w Gorzowie,patrz Pan ,ledwo pare miesięcy żondzi...majo rozmach sku.syny
  • narut: współczuję Węgrom bo byli już na bardzo bardzo dobrym kursie do elity..tymczasem znowuż Rumunia komuś psuje marzenia, jak nam w 2019 roku.. szacunek dla nich, że pewien poziom trzymają, potrafią zagrać dobry czy bardzo dobry mecz.. niemniej wkurzać mogą Węgrów, jak nas..no cóż taki sport..
  • Darek Mce: Maja, maja sk…..
  • Darek Mce: Najlepsze w tym, ze większość reprezentantów Rumunii to etniczni Węgrzy z Siedmiogrodu
  • Darek Mce: Wszystkie gole padły po strzałach Wegrow
  • Darek Mce: Poza Steaua czy Galati, reszta drużyn rumuńskich pochodzi z Centralnych Karpat południowych gdzie mieszka 2 miliony Wegrow
  • Luque: Kadra Rumunii to taki składak z kilku państw... jakby nie to to wróciliby na swoje miejsce
  • Simonn23: Eeeeeeee oglądał ktoś mecz Węgry Rumunia? Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem??
  • Simonn23: Na Węgry był kurs 1.01, masakra
  • Gomez87: Witam czy jest jakaś transmisja planowana z meczu ze Słowacją ?
  • Luque: Koreańce prowadzą 1-0, ciekawe jak zagrają w 2 i 3 tercji z Japońcami
  • RafałKawecki: Dobre tempo. Dużo celnych podań. Fajnie się to ogląda.
  • RafałKawecki: Natomiast rzut oka na trybuny pokazuje, że formuła MŚ w hokeju jest kompletnie bez sensu. Większość meczów przy pustych trybunach i tak co roku. Hokej z uporem godnym lepszej sprawy brnie w ścieżkę, którą żadna inna dyscyplina sportu nie idzie.
  • PanFan1: Ja bym Rumunów tak łatwo nie skazywał na pożarcie ;)
  • PanFan1: W tym roku dywizja 1A dużo zaciętsza niż rok temu
  • Simonn23: O kurcze, Japonia win
  • Simonn23: Kaleinikovas goool
  • Luque: W przyszłym roku na zapleczu też nie będzie łatwo
  • emeryt: jeszcze nam ktos Marka sprzątnie sprzed nosa,niech już tak nie szczela
  • mario.kornik1971: ale, że Nitras przecinał wstęgę a miał upiłować...
  • Luque: Korniku oni wszyscy się ładnie kłócą ale jak trzeba jakiś szajs podpisać czy idzie jakaś agenda z góry to robią dokładnie to samo, więc bym się tym nie emocjonował
  • jastrzebie: Luque ty już wiesz że spadniemy.
  • mario.kornik1971: Luque; i tak od lat
  • Luque: Jastrzębiu tego nie napisałem, że spadniemy, chciałbym żeby się im udało jak my wszyscy (chyba)
  • narut: tak na prawdę każdy ko wspiera tzw. zieloną agendę ten jest wrogiem hokeja, choćby nie wiadomo co mówił i deklarował.. hokej i eko-terror się wykluczają ..
  • jastrzebie: My teraz przez 5 lat mamy się utrzymać bo 29 u Nas MŚ :)
  • narut: kiedyś jakoś tak było że gospodarz nie musiał grać.. pamiętam że w 89 we Wiedniu były mistrzostwa a Austria wówczas nie grała..ale teraz już te przepisy chyba na to nie pozwalają
  • Luque: Narucie Europa Zachodnia i Środkowa i tak ma najbardziej restrykcyjne przepisy w różnorakim zakresie, ale ktoś chce żebyśmy popełnili totalne samobójstwo... a świata i tak nie zbawimy, bo USA i kraje BRICSu mają to w pompce
  • narut: Slowenia - Włochy 1-0.. Słowenia aktywniejsza
  • narut: tak Luque - też to dostrzegam, że nie tylko my ale i cała Zachodnia Europa jedziemy na tym samym wózku, podczas gdy np. USA ma na to wyczesane.. i inaczej tego się nie nazwie jak napisałeś - to samobójstwo
  • narut: we Włoszech gra Purdeller a w Słowenii Matic Torok, obaj Panowie lat 20, obaj grają poza granicami, pierwszy w OHL (całkiem dobre liczby) drugi w fińskiej u20 i ekstraklasie - KooKoo(50 występów w ekstraklasie) obaj są przyszłością swoich drużyn narodowych, cały hokejowy świat praktykuje tego typu powołania do kadr na mś..dlatego ew. brak Maciasia będę odbierać jako sabotaż.. przy całej mojej sympatii do Kalabera
  • Luque: Już kiedyś Płachta zrobił tą przyjemność Łyszczarczykowi...
  • narut: 2018?
  • Luque: Albo 2017
  • Luque: Albo nawet 2016...
  • narut: tj. nie powołał go? czy odwrotnie?
  • Luque: Wziął Jeziora, a Alan miał szansę na draft w sumie
  • Luque: Ja bym braci wziął, chyba że bardziej opłaca się brać 38 latków...
  • Luque: Tyczyński też moim zdaniem do składu, szkoda że Sadłochy nie idzie wziąć
  • narut: Popieram to co piszesz z powołaniami, wszystkich bym ich widział, z Jeziorem to tej sytuacji nie pamiętam dokładnie, wiem, że Łyszczarczyk grał na ostatnich Płachty mistrzostwach, czyli w 2018(spadek z AI) - wówczas kibice trochę na niego psioczyli, że nie gra niczego nadzwyczajnego, pierwszy punkt chyba zdobył w tym przegranym meczem z Kazachstanem, Alan w kadrze miał trudniejszy początek aniżeli Maciaś..dlatego tym bardziej winien się znaleźć w kadrze ten ostatni .. i jego brat..
  • narut: bo młodych do obrony czas już zacząć wprowadzać, bo zaraz przejdziemy rewolucję kadrową.. Dronią czy Koluszem czy paroma innymi chłopakami długo już nie pojedziemy..
  • narut: Słowenia za mocna dla Włoch... za mocna..
  • Luque: Jeden weteran jak Kolusz to nie zawadzi ale Pasiut z Urbanowiczem to nie wiem czy wytrzymają trudy turnieju
  • narut: tak ja do Kolusza w tej kadrze nic nie mama ale już przy całym szacunku do Urbanowicza już mam uzasadnione obiekcje co do jego kondycji, wydolności
  • Luque: A co powiesz o Pasiucie? Nawet opaskę kapitana mu w Gieksie zabrali...
  • Luque: Chmielewski też moim zdaniem ze Słowenią słabo i z Brytami chyba też ale tylko skróty widziałem
  • Luque: Teraz te dwa sparingi to się wszystko wyjaśni, na ten z Duńczykami to się chyba wybiorę ;)
  • narut: max jako rezerwowy, do rotacji (co drugi mecz czy jakoś tam inaczej wg. potrzeby) ale na nim już drużyny się nie zbuduje, tj. gry się nie oprze a tym bardziej na poziomie elity, jak jeszcze w zeszłym roku..wolny już jest, przynajmniej wolniejszy i to wyraźnie..
  • narut: Chmielewskiego bym bronił, nie tylko doświadczeniem gry na lepszym poziomie ale i przynajmniej w sparingu II z WB, też nie najgorzej się zaprezentował, sytuacje kreował...
  • Luque: W sumie też jest szansa, że się trochę oszczędza przez tą kontuzję, oby tak było i w turnieju pokaże na co go stać
  • narut: też mam taką nadzieję, a pokazać się musi jeśli chce jeszcze dostać jakiś dobry sportowo kontrakt, w co nie wątpię .. jakoś widzę, ze nikt do Żyliny się nie wybiera a to przecież dla wielu z Was blisko jest... chyba że Słowacy trybuny okupują co widziałem patrząc na mecze z Trnawy..
  • narut: cała hala była wypełniona po brzegi..
  • hanysTHU: Czech Hockey Games polecam obejrzeć fanom hokeja oldbojów.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe