Eryk Sztwiertnia nie jest już zawodnikiem Comarch Cracovii. Działacze „Pasów” rozwiązali z nim kontrakt.
- Popełniliśmy zbyt dużo błędów w defensywie, a także zabrakło nam strzelonych goli. Co tu kryć, po prostu źle zagraliśmy w tym meczu - przyznał napastnik Comarch Cracovii Eryk Sztwiertnia po przegranym 3:4 w dogrywce pierwszym meczu o brązowy medal z nowotarskimi "Szarotkami".
Napastnik czwartej formacji Comarch Cracovii miał we wczorajszym meczu z Anteo Naprzodem Janów wiele okazji do pokazania się z jak najlepszej strony. Zapraszamy do lektury wywiadu z Erykiem Sztwiertnią, po którego trafieniu "Pasy" uzyskały wczoraj wynik dwucyfrowy!
– Zbyt luźno weszliśmy w ten mecz, nie graliśmy agresywnie. Jastrzębie grało twardy hokej, ale wydaje mi się że mieliśmy więcej szans, jednak ich nie wykorzystaliśmy – ocenił Eryk Szwiertnia, nowy nabytek Comarch Cracovii, która w niedzielnym meczu uległa na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębiu 2:3 po karnych.
19-letni Eryk Sztwiertnia podpisał z Comarch Cracovią roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. Napastnik od ponad sześciu lat występował w Czechach.
