Trener w swoim debiucie przed własną publicznością zdjął bramkarza w dogrywce, by zagrać w polu 5 na 3. Ta pokerowa zagrywka pozwoliła jednak sprezentować rywalom decydującego gola.
Niedoszli rywale Unii Oświęcim z Pucharu Kontynentalnego nie będą mogli w najbliższych tygodniach rozgrywać żadnych meczów. Powodem jest wykrycie mutacji koronawirusa, którym kilkaset osób zaraziło się już od norek. Drużyna nie wyjedzie na lód, ale i tak dostanie punkty.
Po niespełna trzech tygodniach, jeszcze przed startem sezonu, zwolniony został ze swojego klubu niedawny gracz KH GKS-u Katowice. - Nie przyjechał do nas przygotowany tak, jak oczekiwaliśmy - tłumaczą działacze.
Były zawodnik KH GKS-u Katowice wzmocnił rywali Unii Oświęcim z Pucharu Kontynentalnego.
Jeśli znajdą się na to pieniądze, to doświadczony na arenie międzynarodowej napastnik podpisze kontrakt i ma zagrać w nowym sezonie z Unią Oświęcim. W przeszłości o jego umiejętnościach przekonali się już zawodnicy Cracovii.
Re-Plast Unia Oświęcim jest najłatwiejszym rywalem, na jakiego można było trafić w jej koszyku - uważa dyrektor jednego z przeciwników oświęcimian w Pucharze Kontynentalnym.
Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim nie zagrają u siebie o awans do rundy finałowej Pucharu Kontynentalnego. Klub z Oświęcimia przegrał rywalizację o prawo organizacji turnieju grupy F.
Wyrok skazujący hokeistę na karę więzienia za uderzenie rywala podczas meczu stał się ostateczny. Zawodnik postanowił nie odwoływać się od decyzji sądu.
Po dwóch miesiącach od brzydkiego faulu na lodzie zapadł historyczny wyrok. Sąd orzekł wobec hokeisty karę więzienia za brutalny atak na rywala.
18-letni hokeista stracił przytomność po brutalnym uderzeniu w tył głowy przez rywala podczas meczu. Winowajca otrzymał najdłuższą karę zawieszenia od wielu lat, a całą sprawą teraz zajmuje się policja.
Mimo zaledwie 23 lat sięgnął już po trzy tytuły mistrza kraju. Teraz jednak jest zmuszony zawiesić swoją hokejową karierę, by pokonać depresję, która doprowadziła go do myśli samobójczych.
Można się zastanowić, co ma w głowie zawodnik robiący coś takiego...