Patryk Wronka okazał się najlepiej punktującym zawodnikiem sezonu zasadniczego. 28-letni napastnik dokonał tego po raz trzeci z rzędu! – To fajne wyróżnienie – powiedział nam „Wronczes”.
Druga tercja 37. kolejki TAURON Hokej Ligi przeszła do historii jastrzębskiego klubu. Podopieczni Róberta Kalábera strzelili w niej siedem bramek drużynie KH Energi Toruń, a w całym meczu dziesięć, nie tracąc żadnej. Jak ocenił mecz Dominik Jarosz, strzelec dwóch goli?
Drugiego hat tricka w tym sezonie na swoim koncie zapisał Filip Komorski. Kapitan GKS-u Tychy jest najlepszym snajperem swojej ekipy, a trójkolorowi w tabeli depczą po piętach Re-Plast Unii Oświęcim. – Naszym celem jest „scementowanie” gry pod każdym względem: taktycznym i fizycznym. Tak, aby play-off był szczytem naszej formy indywidualnej, jak również tej zespołowej – mówił po meczu „Komora”.
Po raz pierwszy w karierze trzy bramki w jednym meczu zdobył Dienis Fjodorovs. Gole łotewskiego napastnika KH Energi Toruń przyczyniły się do przełamania niekorzystnej passy porażek swojego zespołu i odniesienia zwycięstwa po rzutach karnych z Marmą Ciarko STS-em Sanok.
Mark Viitanen, występujący od dwóch lat w TAURON Hokej Lidze, popisał się w piątkowej kolejce niecodziennym wyczynem. 26-letni napastnik Marmy Ciarko STS Sanok zdobył cztery bramki przeciwko swojej byłej drużynie, czyli KH Enerdze Toruń.
Piątkowy wieczór był popisem skuteczności Dienisa Fjodorovsa i Marka Viitanena! Pierwszy zdobył trzy gole dla gospodarzy a drugi wszystkie cztery dla ekipy z Sanoka. W 30. kolejce TAURON Hokej Ligi hokeiści KH Energi Toruń ostatecznie pokonali 5:4 po rzutach karnych Marmę Ciarko STS Sanok.
W tym cyklu chcielibyśmy przybliżyć naszych partnerów, którzy w sezonie 2023/2024 zdecydowali się wesprzeć naszą działalność. Tym razem dziękujemy serdecznie firmie MT Rolety z Oświęcimia.
Po raz pierwszy w karierze występów w Ekstralidze Bartłomiej Neupauer zdobył trzy bramki w jednym meczu. W niedzielny wieczór PZU Podhale Nowy Targ pokonało KH Energę Toruń 5:2. – Takie zwycięstwa scalają drużynę i mam nadzieję, że przyjdzie czas dobrej gry – podkreślił kapitan „Szarotek”.
Drugie zwycięstwo w sezonie zapisali na swoim koncie hokeiści PZU Podhala Nowy Targ. „Szarotki” we własnej hali jako pierwsze w bieżących rozgrywkach znalazły sposób na drużynę KH Energi Toruń, która przed tą kolejką z kompletem czterech zwycięstw na koncie zajmowała pozycję lidera tabeli.
Gry w przewagach są bardzo silną bronią reprezentacji Polski na rozgrywanych w Nottingham Mistrzostwach Świata dywizji I grupy A. Jak pokazuje nasza analiza, "Biało-czerwoni" grają w tym elemencie jak nikt inny na zapleczu elity w ostatnich latach.
Leon Draisaitl jednej nocy strzelił pięknego gola, rozegrał fantastyczny mecz, pobił rekord Wayne'a Gretzky'ego, zanotował osiągnięcie, jakiego nie było od 101 lat i... przegrał. Jego magiczny występ na niewiele zdał się drużynie Edmonton Oilers.
Wracający do gry dwa tygodnie po doznaniu wstrząśnienia mózgu 38-letni Joe Pavelski rozegrał fenomenalny mecz i zapisał się w annałach NHL. Nie wystarczyło to jednak Dallas Stars, by pokonać Seattle Kraken w pierwszym meczu półfinału konferencji zachodniej.
W minioną sobotę odbyła się kolejna kolejka juniorskiej ekstraligi w Czechach, a w niej byliśmy świadkami "polskiego starcia". W tym spotkaniu oglądaliśmy Aleksa Menca, Michała Kusaka, Krzysztofa Maciasia oraz Jakuba Ślusarczyka. Dwóch ostatnich wpisało się w tym meczu do protokołu.
- W Polsce jest znacznie więcej zaufania do zawodników i ja czuję to w swojej grze - mówi obrońca KH Energi Toruń Patrik Szécsi, który błyskawicznie wskoczył na pozycję najlepszego strzelca wśród defensorów PHL.
W dobrej dyspozycji jest ostatnio Alan Łyszczarczyk, który w poniedziałkowym spotkaniu na zapleczu czeskiej Tipsport Extraligi zdobył dwie bramki. Jego zespół HC Frýdek-Místek przegrał przegrał jednak po rzutach karnych.
Alan Łyszczarczyk rozegrał fantastyczny mecz na zapleczu czeskiej ekstraklasy. Polak dał prawdziwy strzelecki popis i aż 4 razy pokonał bramkarza rywali.
Hokeiści Marmy Ciarko STS-u Sanok pokonali na własnym lodzie Tauron Podhale Nowy Targ 7:3. Dwa gole dla ekipy z grodu Grzegorza zdobył Karol Biłas, który coraz pewniej czuje się w poczynaniach ofensywnych.
Niecodziennego wyczynu dokonał Patryk Wronka, który w czwartym półfinałowym starciu z GKS Tychy zdobył cztery bramki. – Po meczach u siebie powinniśmy prowadzić 2:0, bo z gry jesteśmy lepszą drużyną. Ale sami sobie czasem robimy problemy. Teraz znowu wszystko w naszych rękach – wyjaśnia "Wronczes".
Radosław Galant rozegrał swoje pierwsze spotkanie w półfinale. Doświadczony środkowy wrócił do gry po przymusowej pauzie spowodowanej chorobą. Był to niezwykle udany powrót, bo „Galos” otworzył wynik spotkania z GKS-em Katowice (6:2).
Kamil Wróbel czekał na gola przez prawie cztery miesiące! 25-letni napastnik podwyższył wynik wtorkowego spotkania z GKS-em Katowice na 4:0, a ostatecznie jego zespół ograł GieKSę 6:2.