Tyski turniej zakończony sukcesem
GKS Tychy Esports zorganizował turniej NHL 20 dla kibiców klubu. Udział w wirtualnych rozgrywkach wzięło 25 ochotników. Rywalizacja odbywała się na konsolach PlayStation 4.
Zmagania na wirtualnej tafli rozpoczęły się w poniedziałek. Każda faza grana była do dwóch zwycięstw. Nie zabrakło w nich zawodników Polskiej Hokej Ligi, takich jak Bartłomiej Jeziorski, Kamil Lewartowski czy Mateusz Zieliński.
Najlepiej z nich spisał się „Jezior”, który zajął ostatecznie czwartą lokatę.
Najważniejsze rozstrzygnięcia zapadły w piątek. Trzecie miejsce zajął Filip Lenkiewicz, który pokonał Jeziorskiego w trzech meczach (4:3, 1:2, 7:6). Finał zakończył się triumfem Mateusza Pawlika, który pokonał Marcina Martynę. Po dwóch meczach mieliśmy remis (2:3, 3:2). W ostatnim, decydującym starciu Pawlik nie pozostawił złudzeń rywalowi, pokonując go 10:0.
Dla zwycięzcy przewidziany był bon w kwocie 500 złotych do Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej. Za drugie miejsce można było zdobyć karnet na siłownie Active Point w Tychach. Za trzecie miejsce przewidziano podkładkę pod myszkę z logo GKS Tychy Esports.
- Wszystko było zorganizowane od A do Z. Organizator spisał się naprawdę dobrze. Z nikim nie grało mi się łatwo. Niestety nie dane było mi dość do finału, ale taki jest esport. Rywal, z którym przegrałem prywatnie jest moim przyjacielem, więc niedosyt pozostaje, ale trochę mniejszy. Jak na pierwszy taki turniej uważam, że wszystko było dopięte na ostatni guzik. Dlatego chciałbym, w przyszłości móc jeszcze rywalizować w grze NHL - powiedział nam brązowy medalista turnieju Filip Lenkiewicz.
Turniej okazał się być trafionym pomysłem. Dobra organizacja i sportowy duch rywalizacji na pewno sprawiły, że takich wydarzeń może być więcej w przyszłości.
Komentarze