Pozytywnie nastawieni przed Mistrzostwami Świata w Katowicach
Wielkimi krokami zbliża się hokejowe święto w Katowicach. Na konferencji promującej Mistrzostwa Świata Dywizji I Grupy A trener Jacek Płachta i Marcin Kolusz mówili o przygotowaniach do rozgrywek oraz promocji polskiego hokeja.
- Wiemy, jakie są oczekiwania od reprezentacji na tym turnieju. Na kilka dni przed startem Mistrzostw widać, że wszystko jest tutaj idealnie zorganizowane. My sami zdajemy sobie sprawę z presji kibiców ale uważam, że stoimy bardzo, bardzo twardo nogami na ziemi. Nie będą to łatwe mecze, mamy dobrych przeciwników. Austria i Słowenia to drużyny, które grały w Soczi na Olimpiadzie wśród najlepszych zespołów. Są też inne drużyny, ale każdą będziemy darzyć dużym respektem. Na pewno będziemy strać się grać agresywnie i z zaangażowaniem – powiedział trener biało-czerwonych, Jacek Płachta.
Szkoleniowiec przyznał, że widzi progres zespołu czego efektem są zwycięstwa, również z wyżej notowanym rywalem.
- Nasz proces trwa już dwa lata i widzę, że ta drużyna jest zespołem robiącym postępy. Rok temu byliśmy bliscy awansu do elity, a zawodnicy podczas turnieju dobrze się zaprezentowali. Mamy we wrześniu kwalifikacje olimpijskie na Białorusi, więc na pewno jest to pozytywny impuls dla drużyny. Chłopcy chcą bardzo ciężko pracować, robić postępy i wygrywać mecze. Ja sam przed tymi Mistrzostwami Świata jestem pozytywnie nastawiony – dodał Płachta.
- Chciałbym też dodać, że wszyscy zapewne chcieliby żeby hokej w Polsce rozwijał się. Sądzę że największym magnesem dla dzieciaków, żeby przyszły na lodowisko jest zobaczenie polskiej reprezentacji w gronie najlepszych drużyna świata. By mogli uwierzyć, że dzięki hokejowi można spełniać swoje marzenia i osiągać najwyższe cele. Mamy swoją pracę do wykonania na lodzie i na tym się skupiamy – dodał Marcin Kolusz.
Kapitan reprezentacji Polski przyznał, że liczy również na doping polskiej publiczności.
- Myślę, że w naszym przypadku doping kibiców będzie nas popychał do cięższej pracy i dodawał nam skrzydeł – kontynuował napastnik.
Zawodnik zwrócił uwagę również na szkolenie młodzieży i sukcesy, które wywalczone zostały w ostatnim czasie.
- Uważam, że każda praca na rzecz hokeja w Polsce jest dobra by nadrobić zaległości. Sukcesy młodszych kolegów z juniorskich reprezentacji są pozytywne ale trzeba pamiętać, że podstaw hokeja uczy się w wieku 6-7 lat i wtedy już trzeba umieć jeździć na łyżwach. Polsce potrzebni są fachowy, którzy będą szkolić młodzież i pomogą nam osiągać jak najwyższe cele. Kadra seniorów na pewno będzie chciała pomóc w realizacji tych założeń. Wszyscy musimy pracować nad poprawą poziomu polskiego szkolenia – zakończył Kolusz.
Komentarze