Zwycięstwa Polski i Metalurga (VIDEO)
Drugie zwycięstwo na turnieju imienia Ludwika Czachowskiego odniósł mistrz Łotwy Metalurg Liepawa. Pierwszy triumf odniosła reprezentacja Polski, która pokonała GKS Tychy. W niedzielę zakończenie turnieju.
W pierwszym spotkaniu drugiego dnia turnieju reprezentacja Polski pokonała GKS Tychy 6:2. Lepiej spotkanie rozpoczęli wicemistrzowie bo już w 26 sekundzie po błędzie polskiej defensywy Michał Woźnica pokonał Przemysława Odrobnego. Podopieczni Wiktora Pysza szybko jednak znaleźli odpowiedni rytm gry i w 7 minucie podczas gry w przewadze Bartłomiej Pociecha zaskoczył Arkadiusza Sobeckiego. W pierwszej tercji więcej goli już nie oglądaliśmy, natomiast decydująca dla losów meczu okazała się druga odsłona.
Biało-czerwoni w ciągu siedmiu minut trzykrotnie pokonywali Sobeckiego. Najpierw Damian Słaboń wykorzystał idealne podanie od Marcina Kolusza, chwilę później błąd tyszan wykorzystał Aron Chmielewski a na 4:1 po ładnej akcji podwyższył Kolusz. Tyszanie także mieli swoje okazje, ale pudłowali lub też dobrze bronił Odrobny m.in. karnego nie wykorzystał Michał Woźnica. W końcu w 34 minucie przy odrobinie szczęścia i krążku odbitym od bandy Adam Bagiński znalazł sposób na zaskoczenie Odrobnego. Było to jednak wszystko na co było stać podopiecznych Jacka Płachta. Polacy natomiast w trzeciej tercji dorzucili kolejne dwie bramki autorstwa Macieja Urbanowicza i Grzegorza Pasiuta i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
GKS Tychy – Polska 2:6 (1:1.1:3,0:2)
1:0 0:26 Woźnica – Bagiński
1:1 6:40 Pociecha – Csorich – Danieluk (5/4)
1:2 25:06 Słaboń – Kolusz – Dziubiński (5/4)
1:3 29:29 Chmielewski – Kmiecik – Csorich
1:4 32:24 Kolusz – Zapała – Odrobny
2:4 33:43 Bagiński – Kotlorz
2:5 44:01 Urbanowicz – Danieluk – Pasiut
2:6 47:40 Pasiut – Danieluk
Reprezentacja Polski: Odrobny - Rompkowski, Wajda, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Pociecha, Csorich, Urbanowicz, Pasiut, Danieluk - Dutka, Noworyta, Kolusz, Zapała, Dziubiński - Chmielewski, Ziółkowski, Kmiecik oraz Podsiadło.
GKS Tychy: Sobecki - Kotlorz, Jakes, Bagiński, Galant, Woźnica - Majkowski, Wamacki, T. Kozłowski, Parzyszek, Witecki - Ciura, Gwiżdż, Przygodzki, M. Kozłowski, Sowa - Bigos, Mejka, Banachewicz, Gurazda, Sośnierz.
Widzów: 200
W meczu drużyn, które wygrały swoje pierwsze spotkania zdecydowanie lepsi okazali się hokeiści Metalurga Liepaja. Łotysze nie pozostawili złudzeń gospodarzom wygrywając 7:0. Gospodarze występujący już pod nowym szyldem Nesta Karawela byli tylko tłem dla zdecydowanie lepiej wyszkolonych technicznie, zaawansowanych taktycznie rywali. Już w 11 sekundzie Michała Plaskiewicza pokonał Arturs Mickevics. Mimo dużej przewagi Metalurga pierwsza tercja już więcej goli nie przyniosła. Worek z bramkami rozwiązał na początku drugiej odsłony Verenis, który w odstępie niespełna trzech minut zdobył dwie bramki.
Torunianie byli bezradni wobec dobrze dysponowanych rywali i realne zagrożenie pod bramką stwarzali tylko podczas gry w przewadze. Najlepszej okazji nie wykorzystał Arkadiusz Marmurowicz, który z bliska nie potrafił umieścić krążka w siatce. Łotysze natomiast podwyższyli na 4:0 po strzale Miksa Indrasisa. W trzeciej odsłonie niewiele na lodowej tafli się zmieniło dominujący gracze Metalurga dołożyli jeszcze trzy gole i wygrali 7:0 a hattricka skompletował Verenis.
Torunianie bardziej od hokejowych umiejętności pokazali się na płaszczyźnie bokserskiej, kiedy to Kamil Gościmiński znokautował Jurisa Upitisa a chwilę później to samo z rywalem zrobił Daniel Minge.
Po dwóch dniach turnieju w tabeli prowadzi Metalurg Liepawa z kompletem punktów, po trzy „oczka” zgromadzili gospodarze oraz reprezentacja Polski, bez punktu GKS Tychy.
Metalurg Lipawa – Nesta Karawela Toruń 7:0 (1:0,3:0,3:0)
1:0 0:11 Mickevics – Jansons
2:0 20:46 Verenis – Voronin
3:0 22:03 Verenis – Indrasis
4:0 31:59 Indrasis – Straupe
5:0 41:29 Siksna – Upitis
6:0 49:05 Alisauskas – Mickevics
7:0 54:28 Verenis - Skvorcovs
Nesta Karawela Toruń:Metalurg Lipawa:
Komentarze