MMKS Nowy Targ wygrywa IV Memoriał im. ś.p. Jana Kudasika
Z udziałem pięciu drużyn przez dwa dni w Nowym Targu odbywała się IV edycja Memoriału im. Jana Kudasika dla hokeistów z rocznika 1996 i 1997. Zwycięzcami tych zawodów okazali się gospodarze, którzy mogą mówić o wielkim szczęściu. O ich wygranej zadecydował bowiem ostatni mecz… Unii Oświęcim ze Spiską Nową Wsią. Jeden stracony przez słowacki zespół punkt w tym spotkaniu zepchnął z pierwszego miejsca Polonię Bytom, a pozwolił wskoczyć nań MMKS-owi.
Trzeci mecz to konfrontacja Oświęcimia z Kieżmarkiem. I tu górą byli polscy hokeiści wygrywając ze słowackimi 7:2.
Jako przedostatni na lód Mistrza Polski Podhala Nowy Targ wyszli młodsi koledzy mistrzów – MMKS Podhale Nowy Targ. Na pewno oni marzą, aby kiedyś dorównać swym starszym kolegom. Na razie są w mniej więcej połowie drogi do kariery zawodowego hokeisty. Rywalem MMKS była słowacka Spiska Nowa Wieś, którą wcześniej z łatwością ograła Polonia Bytom toteż wydawało się, że i Nowy Targ sobie z nimi łatwo poradzi. Mecz znakomicie rozpoczął się dla podopiecznych Pawła Gila. W 2 minucie gola na 1:0 zdobył Jan Panczakiewicz z podania Alana Kacicy. W tym momencie nowotarżanie stanęli i oddali pole gry rywalom. Ci ochoczo na to przystali i do końca pierwszej i na początku drugiej tercji zdobyli łącznie 4 gole. Dopiero w 29 minucie na 4:2 zmienił wynik znów Panczakiewicz, a niespełna minutę później kontaktowego gola zdobyła i asystę zaliczyła ponownie ta sama dwójka, co przy pierwszym golu. Panczakiewicz tym samym zdobył hat tricka. W trzeciej tercji gole nie padły i ostatecznie MMKS uległ Słowakom 3:4.
Ostatni mecz pierwszego dnia to wysoka wygrana Polonii Bytom nad Kieżmarkiem 4:0.
Drugi dzień Memoriału hokeiści MMKS rozpoczęli od skrzyżowania kijów z Polonią Bytom. To był typowy mecz walki po obu stronach. Ale to nowotarżanie po końcowym gwizdku mogli się cieszyć z wygranej gdyż zdobyli jedną bramkę więcej od bytomian. Tego gola na wagę trzech ważnych punktów dla MMKS zdobył w II tercji Jan Panczakiewicz.
Siódmy z kolei a drugi drugiego dnia mecz rozgrywały między sobą zespoły słowackie. Górą w konfrontacji Kieżmark – Spiska Nowa Wieś okazali się ci drudzy, którzy łatwo wygrali 10:0.
Następnie do boju przystąpili młodzi hokeiści z Oświęcimia i Bytomia. Tylko wygrana w tym meczu dawała szansę Polonistom na zajęcie pierwszego miejsca – oczywiście bytomianie musieli jeszcze poczekać na wyniki dwóch ostatnich meczy. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:3 dla Bytomia.
W przedostatnim meczu tego turnieju na lód wyszły zespoły MMKS-u i Kieżmarku. Pojedynek od pierwszej minuty toczył się pod dyktando nowotarżan, którzy ostatecznie ograli swych kolegów zza południowej granicy 9:4. Hat trickiem w tym meczu popisał się wnuk ś.p. Jana Kudasika, Michał Kudasik. Kolejne dwa trafienia zaliczył Jan Panczakiewicz, które ostatecznie – na koniec turnieju – pozwoliły wygrać mu klasyfikację kanadyjską Memoriału (9 pkt. za 6 bramek i 3 asysty).
Zwycięstwo Podhalan jeszcze bardziej namieszało w tabeli przed ostatnim meczem turnieju, w którym zmierzyć się miały zespoły Spiskiej Nowej Wsi i Unii Oświęcim.
Tabela przed meczem Unia – Spiska:
1. Polonia Bytom4 918 – 6
2. MMKS Nowy Targ 4 917 – 9
3. HK Spiska Nova Ves3 616 – 11
4. Unia Oświęcim3 311 – 11
5. MHK Keżmarok4 05 – 30
W tym momencie Bytom miał zapewnione zwycięstwo w turnieju, a MMKS znalazłby się za Polonistami. W przypadku zwycięstwa Słowaków w REGULAMINOWYM CZASIE w meczu Spiska – Unia, to oni byliby dalej na III miejscu, a Memoriał wygrałaby Polonia Bytom. Drugie miejsce zająłby MMKS. Tak wynikałoby z małej tabeli. Gdyby to jednak Unia wygrała bądź padł remis to ten jeden punkt stracony przez hokeistów Spiskiej spowodowałby, że to MMKS wskoczyłby na pierwsze miejsce, a drugie przypadłoby bytomianom.
Życie samo pisze scenariusz wydarzeń. Do 42 minuty meczu Oświęcimia ze Spiską bytomianie, którzy byli już w drodze do domu mogli się czuć zwycięzcami zawodów. W meczu na tę minutę prowadził 3:0 po golach w 24, 38 i 42 minucie słowacki zespół i nic nie wskazywało na to, że w tym spotkaniu mogą być jeszcze jakieś emocje. Do końcowej syreny były niespełna jeszcze 3 minuty i nagle Unia w 43 min. i 09 sek. zdobyła pierwszego gola. W tym momencie walczyła jedynie dla siebie i ….. dla śledzących jej mecz hokeistów MMKS, którzy z zapartym tchem obserwowali ten pojedynek. W 44 min. i 38 sek. padł następny gol dla Oświęcimia zdobyty podczas gry w 6 (bez bramkarza) na 4 (jeden ze Słowaków siedział na karze). Do pełni szczęścia – wygranej w memoriale – hokeiści MMKS potrzebowali jeszcze jednego trafienia zadanego przez Unię, drużynie Spiskiej Novej Vsi. I ten gol padł. Wygrane wznowienie na środku tafli przez oświęcimian spowodował, że jeden z zawodników tej drużyny ruszył w solowej akcji na słowackiego golkipera. W ostatniej chwili ręce się mu nie zatrzęsły i zdobył po 6 sekundach od drugiego gola, trzecią bramkę dla swej drużyny, która pozbawiała Polonię zwycięstwa w zawodach a dawała je hokeistom MMKS. Do końca meczu gole już nie padły a karne wygrali na pocieszenie Słowacy 2:1.
Tak, więc po końcowym geście sędziów oznaczającym koniec meczu Unia – Spiska, ręce w geście triumfu mogli podnosić nowotarżanie, którzy bardzo serdecznie podziękowali oświęcimianom za postawę Fair Play i grę do samego końca mimo wydawało się, że mecz już jest pod całkowitą kontrolą Słowaków.
Tabela końcowa i po meczu Unia – Spiska:
1. MMKS Nowy Targ 4 917 – 9
2. Polonia Bytom4 918 – 6
3. HK Spiska Nova Ves 4 820 – 14
4. Unia Oświęcim4 414 – 15
5. MHK Keżmarok4 05 – 30
Przy 3 drużynach z taką samą ilością punktów Bytom byłby na I miejscu, najlepszy stosunek bramek, a przy dwóch decydowało bezpośrednie starcie, w którym MMKS był lepszy od Polonii.
Trzeba w tym miejscu pochwalić organizatorów za sprawnie zorganizowane zawody i za dobór drużyn, które prezentowały naprawdę wysoki poziom. To był ostatni tak poważny sprawdzian przed zbliżającymi się w drugi weekend kwietnia nieoficjalnymi Mistrzostwami Polski Żaków, które zostaną rozegrane w Bytomiu. Podopiecznym Pawła Gila zostały już tylko treningi … tylko właśnie nie wiadomo, na czym.
Szczęście nam sprzyjało – mówi trener zwycięskiej drużyny MMKS Nowy Targ Paweł Gil, – bo już myślałem, że to II miejsce nas w tym sezonie będzie prześladować. Cztery razy stratowaliśmy w turniejach i 2 razy zajmowaliśmy II miejsce (Bytom, Keżmarok), raz trzecie (Oświęcim) i piąte we Vsetinie. Szkoda ze nie zagraliśmy sami dla siebie tylko musieliśmy liczyć na inne drużyny, ale cieszę się, że ten Memoriał stał na wysokim poziomie i że dopiero ostatni mecz decydował o zajęciu I i II miejsca na tej imprezie. Zagraliśmy dobry turniej poza tą jedną wpadką w meczu ze Spiska Novą Vsią, kiedy to zlekceważyliśmy rywala. Trzeba się uczyć na błędach, bo żeby zacząć wygrywać to trzeba taki mecz przegrać. Nie zawsze można będzie liczyć na „pomoc” rywali. Gdybyśmy wygrali mecz ze Spiska to do meczu z Bytomiem byśmy przystępowali z innym podejściem. Jednak spotkanie z polonistami zagraliśmy bardzo dobrze, co na pewno przyniesie wymierne korzyści w przyszłości. Jest to na pewno motywacja dla chłopców dla pracy i cieszy mnie, jako trenera, że są symptomy dobrej gry i że sami zawodnicy mają satysfakcję z tego, co robią. Teraz przed nami najważniejszy turniej sezonu.
Miedzy innymi za tą walkę w ostatnim meczu drużyna Unii Oświęcim otrzymała Puchar Fair Play.
MMKS Podhale Nowy Targ wystąpił w składzie:
Michał Pietrzak, Sylwester Leśniak – Oskar Guzda, Oskar Jaśkiewicz, Samuel Jachimczyk, Łukasz Siuty, Denis Kuraś, Michał Kudasik, Maciej Pustułka, Alan Kacica, Jan Panczakiewicz, Alan Łyszczarczyk, Patryk Wsół, Maciej Pyszkowski, Kamil Jarczyk, Mateusz Pysz, Jakub Szuba, Michał Kasperek, Hubert Jaskierski, Wojciech Pyszkowski, Patryk Dobrzyński, Szymon Jachymiak ; Trener: Paweł Gil ; Kierownik: Marcin Panczakiewicz
Nagrody indywidualne wręczał syn ś.p. Jana Kudasika, Wojciech Kudasik :
Patryk Secemski – Polonia Bytom – najlepszy obrońca
Michał Pietrzak – MMKS Podhale Nowy Targ – najlepszy bramkarz
Jan Panczakiewicz – MMKS Podhale Nowy Targ – Najlepszy strzelec
Ondov Maroo – HK Spiska Nova Ves – Najlepszy zawodnik
KOMPLET WYNIKÓW:
23.03.2010r. Wtorek
MMKS Podhale Nowy Targ - UKH Unia Oświęcim 4:1
Bramki dla MMKS: Kuraś, Kacica, Łyszczarczyk, M. Pysz
Polonia Bytom – HK Spiska Nova Veś 8:2
UKH Unia Oświęcim – MHK Keźmarok 7:1
HK Spiska Nova Veś – MMKS Podhale Nowy Targ 4:3
Bramki dla MMKS: Panczakiewicz 3
MHK Keźmarok - Polonia Bytom 0:4
24.03.2010r. Środa
MMKS Podhale Nowy Targ – Polonia Bytom 1:0
Bramka dla MMKS: Panczakiewicz
HK Spiska Nova Veś - MHK Keźmarok 10:0
Polonia Bytom - UKH Unia Oświęcim 6:3
MHK Keźmarok - MMKS Podhale Nowy Targ 4:9
Bramki dla MMKS: Kudasik 3, Panczakiewicz 2, Jaśkiewicz 2, Jarczyk, Jachimczyk.
HK Spiska Nova Veś – UKH Unia Oświęcim 3:3 k. 2:1
Komentarze