NHL: Koniec kariery Beauchemina (WIDEO)
Francois Beauchemin, 37-letni obrońca Ahaheim Ducks uznał, że nadszedł czas, by pożegnać się z ligą NHL po 14 sezonach spędzonych w Montrealu, Toronto, Columbus, Colorado, w tym dziesięciu z ekipą „Kaczek”.
W ostatnim sezonie zagrał więcej niż przypuszczano, czym potwierdził, że jest w dobrej formie, która uprawnia go do dalszej rywalizacji z najlepszymi, ale uznał, że to już czas, by powiedzieć „do widzenia”. Francois Beauchemin, doświadczony defensor Anaheim Ducks na falach radiowych 98.5 Sports Radio w Montrealu, poinformował wszystkich o zakończeniu kariery i o tym, że teraz przyszedł czas by poświęcić się swoim dzieciom. To było 14 pasjonujących sezonów w czasie, których Beauchemin czarował swoją grą.
W najlepszej lidze świata pojawił się jako draftowy wybór trzeciej rundy (numer 75) Montreal Canadiens z 1998 roku. Pierwszych kilka sezonów Kanadyjczyk spędził nie w NHL, ale QMJHL i AHL. W jego grze było trochę mankamentów, które sprawiały, że powołanie z Montrealu nie przychodziło. Po rozegraniu zaledwie jednego meczu w Canadiens w ciągu 7 lat od wybrania go w drafcie, przejęli go Columbus Blue Jackets, którzy po rozegraniu dla nich 11 spotkań, uczynili go częścią transakcji kupna Siergieja Fiedorowa, w wyniku czego defensor wylądował w Mighty Ducks of Anaheim, w ostatnim sezonie ich gry pod tą nazwą. Nie mogło chyba nic lepszego spotkać Beauchemina.
Natychmiast stał się jednym z filarów „kaczej” obrony, bardzo utożsamiając się z całą organizacją, z którą związał się na ponad 10 lat, z przerwami na grę w Toronto Maple Leafs i Colorado Avalanche. W swoim pierwszym sezonie w Anaheim spędzał na lodzie średnio ponad 24 minuty, co stało się jego znakiem rozpoznawczym. Przez lata utrzymywał taką średnią meczową, tworząc kluczowe ogniwo defensywy „Kaczek” wraz ze Scottem Niedermayerem i Chrisem Prongerem.
Beauchemin w sezonie 2013-14
Drugi sezon (2006-07) występów w Anaheim zostanie przez niego zapamiętany na zawsze, bowiem wtedy po raz jedyny w swojej karierze, wzniósł ponad głowę Puchar Stanleya po wygraniu 5-meczowej serii z Ottawa Senators. Beauchemin w decydujących fragmentach sezonu zakończonego zdobyciem hokejowego „Świętego Graala”, spędzał na lodzie ponad pół godziny. Został królem strzelców fazy play-off wśród obrońców (4G).
W 2010 roku otrzymał powołanie do reprezentacji Kanady na mistrzostwa świata elity w Niemczech, które skończyły się dla „Klonowych Liści” odległym siódmym miejscem, a dla Beauchemina rozegraniem siedmiu spotkań, w których wywalczył asystę. Na turnieju pełnił funkcję alternatywnego kapitana zespołu.
Przed sezonem 2017-18 37-letni defensor powrócił do Anaheim po dwóch sezonach spędzonych w Colorado. Celem jego dołączenia do zespołu "Kaczek" było powiększenie głębi składu na wypadek kontuzji i innych okoliczności. Beauchemin miał być „ratunkiem” dla niedyspozycji Samiego Vatanena i Hampusa Lindholma, a tymczasem został klubowym liderem w ilości zablokowanych strzałów i odegrał kluczową rolę w powrocie Anaheim na salony postsezonowego grania.
Beauchemin zakończył karierę z dorobkiem 288 punktów zdobytych w trakcie 903 gier, w czasie których spędził na lodzie 21.295 minut. W sezonie 2012-13 pojawił się w składzie Drugiej Drużyny Gwiazd tej kampanii i zajął 4.miejsce w wyścigu po Trofeum Norrisa przyznawanego corocznie obrońcy, który przez cały sezon wykazał się najlepszą wszechstronną grą na swojej pozycji.
Atak ciałem Beauchemina, który odesłał Mike'a Fishera do szatni (29.11.2011)
Komentarze