Hokej.net Logo
MAJ
3

EBEL: Rywale polskich drużyn solidarnie przegrywają. Punkty Kalusa nie pomogły "Orłom".

EBEL: Rywale polskich drużyn solidarnie przegrywają. Punkty Kalusa nie pomogły "Orłom".

Pierwszej porażki w sezonie doznała ekipa z Bolzano, która w przyszłym miesiącu spotka się w HLM z GKS-em Tychy, a rywal katowickiej „GieKSy” w Pucharze Kontynentalnym, Medveščak Zagrzeb wciąż pozostaje bez wygranej. Trzy punkty dla Orli Znojmo zdobył były gracz Cracovii Marek Kalus, ale i tak drużyna Miroslava Fryčera uległa Grazowi 6:7.

„Lisy” z Bolzano podejmowały w swojej hali ekipę KAC, mając na koncie komplet trzech wygranych. Trener Kai Suikkanen tradycyjnie już nie mógł skorzystać ze swoich dwóch kontuzjowanych napastników Luci Frigo i Andrew Crescenziego. Dodatkowo poza składem znów znalazł się Alex Petan, który poleciał do Kanady w związku z tragiczną śmiercią swojego ojca. W Palaondzie uczczono to wydarzenie przed meczem symboliczną minutą ciszy.


Początkowa część premierowej odsłony meczu ułożyła się dla urzędujących mistrzów EBEL bardzo obiecująco. Po pierwsze uratowali się z dużej opresji, gdy akcji sam na sam z Lelandem Irvingiem nie wykorzystał Stefan Geier, który przejął na niebieskiej podanie defensora Bolzano Paula Geigera. Kiedy na ławkę kar zostali odesłani Patrick Harand i Marco Richter „Lisy” za sprawą Timothy’ego Campbella objęły prowadzenie w meczu. Kolejna kara dla gości spowodowała, że nieco ponad minutę później było już 2:0 po golu Andrei Micelliego, któremu asystował strzelec pierwszej bramki oraz Matti Kuparinen, mający w tym momencie już dwa kluczowe podania na swoim koncie. Klagenfurtczycy zdołali jeszcze przed przerwą złapać kontakt z gospodarzami za sprawą akcji braci Geier. Manuel idealnie wypatrzył przed bramką nieobstawionego Stefana, a tamten z najbliższej odległości pokonał kanadyjskiego golkipera włoskiego zespołu.


Fatalny w skutkach błąd popełnił właśnie Irving w drugiej tercji, gdy zagrywając krążek zza swojej bramki trafił nim dokładnie w plecy Nicholasa Petersena, a do toczącej się „gumy” dopadł Andrew Kozek i umieścił ją w pustej bramce. W tym momencie było już 2:2. „Lisy” mogły niedługo potem prowadzić, bowiem Adam Comrie naciskany w swojej tercji przez Antona Bernarda pomylił się i zagrał wprost do nadjeżdżającego Daniela Franka, który nie potrafił z najbliższej odległości pokonać Larsa Haugena. Goście nie mieli natomiast problemu z wykorzystywaniem nadarzających się okazji. Thomas Hundertpfund i Mitch Wahl wyszli z kontrą dwa na jeden, którą zamienili na pierwsze tego dnia prowadzenie ekipy KAC. Powiększył je Manuel Geier, który otrzymał idealne podanie od Siima Liivika, mającego już na koncie asystę. Austriacki napastnik potrzebował dwóch prób, aby pokonać Irvinga, który choć poradził sobie z pierwszym uderzeniem to był bezradny wobec dobitki.


Znalezione obrazy dla zapytania hc bolzano Klagenfurter AC

KAC Klagenfurt pierwszym pogromcą mistrzów z Bolzano. Na zdjęciu Timothy Campbell (nr 51) próbuje uratować swoją drużynę przed stratą kolejnego gola (fot. hcb.net).


Dobra postawa Haugena między słupkami bramki Klagenfurtu pozwoliła temu zespołowi nic nie stracić ze swojej zaliczki, którą osiągnęli w drugiej tercji. Norweski golkiper radził sobie ze wszystkimi strzałami Włochów, którzy nawet nie byli go w stanie pokonać w okresie gry w podwójnej przewadze.


Tym samym pierwsza porażka „Lisów” w tym sezonie stała się faktem, a trener Suikkanen zaraz po meczu powiedział - Nie wystarczyło nam sił i energii do tego, by walczyć do samego końca. Zabójcza była dla nas druga tercja, kiedy dostaliśmy cztery kary i przez osiem minut musieliśmy grać w osłabieniu. To prawie połowa tercji. Czasami tak po prostu bywa.


23 września


HC Alto Adige Alperia Bolzano – KAC Klagenfurt 2:4 (2:1, 0:3, 0:0)


1:0 – Timothy Campbell – Marco Insam, Matti Kuparinen (7:25, 5/3)

2:0 – Andrea Micelli - Timothy Campbell, Matti Kuparinen (8:37, 5/4)

2:1 – Stefan Geier – Manuel Geier, Siim Liivik (12:12)

2:2 – Andrew Kozek – Nicholas Petersen, Mitch Wahl (24:22, 5/4)

2:3 – Mitch Wahl – Thomas Hundertpfund, Charles Gartner (32:19)

2:4 – Manuel Geier - Siim Liivik (34:01)


Strzały: 18 - 21

Kary: 10 - 16

Widzowie: 2750


Medveščak szukał pierwszego triumfu w sezonie ligowym w pojedynku z Vienna Capitals, którzy wygrali w poprzedniej edycji rundę zasadniczą, a rok wcześniej zostali mistrzami EBEL. Wiedeńczycy rozegrali w ligowej historii 28 spotkań z „Niedźwiedziami”, z czego wygrali 18 pojedynków. W poprzedniej edycji co prawda Chorwaci byli lepsi w pierwszym meczu tych drużyn, ale następnie przegrali 3 kolejne pojedynki.


Pierwsza dogodna sytuacja do objęcia prowadzenia przez Medveščaka pojawiła się kiedy po skrzydle rajd przeprowadził Greg Mauldin, ale strzegący bramki Capitals Jean-Philippe Lamoureux poradził sobie z tym uderzeniem. W odpowiedzi na to goście dosłownie w ostatniej sekundzie gry w przewadze oddali groźny strzał za sprawą Kurta Davisa, lecz „guma” ugrzęzła w łapaczce Mathieu Corbeila.


To co nie udało się „Niedźwiedziom” w premierowej odsłonie meczu, to stało się ich udziałem w środkowej partii. Gospodarze objęli prowadzenie po wzorowo przeprowadzonej kontrze dwa na jeden, w której podającym był Mario Puskarich, a kończył John Armstrong. Wiedeńczycy nie mieli zamiaru dopuszczać do powiększenia się przewagi rywali i w 35. minucie wyrównali za sprawą Kelseya Tessiera, a tuż przed przerwą objęli prowadzenie. Skrzydłem przedzierał się Peter Schneider, który trafił krążkiem w Yanna Sauve’a, a odbitą „gumę” zebrał Benjamin Nissner, umieszczając ją następnie w okienku długiego rogu bramki Lamoureuxa.


Znalezione obrazy dla zapytania medvescak zagreb vienna capitals

Sebastien Sylvestre (z lewej) i jego koledzy zMedveščaka musieli wczoraj przełknąć kolejną ligową porażkę. Tym razem przegrali z Vienna Capitals, w szeregach ktorych występuje Philippe Lakos (po prawej).

Fot. sportske.jutarnji.hr.


W ostatniej tercji hokeiści Capitals zdołali jeszcze podwyższyć swoje prowadzenie. Kolejną asystą popisał się Schneider, natomiast gola zdobył Andreas Nödl. Corbeil nie był w stanie odpowiednio zareagować, bowiem był zasłonięty i nie widział krążka, a cała akcja działa się w okresie gry Medveščaka w osłabieniu po wykluczeniu na dwie minuty Puskaricha w zastępstwie ukaranego golkipera z Zagrzebia.


Sytuacja „Niedźwiedzi” jest nie do pozazdroszczenia, bowiem po rozegraniu czterech spotkań mają na koncie zaledwie jedno „oczko” i nie odnieśli jeszcze żadnego zwycięstwa.


Medveščak Zagrzeb – Vienna Capitals Wiedeń 1:3 (0:0, 1:2, 0:1)


1:0 – John Armstrong – Mario Puskarich (26:26)

1:1 – Kelsey Tessier – Riley Holzapfel, James Arniel (34:48)

1:2 – Benjamin Nissner – Peter Schneider (39:42)

1:3 – Andreas Nödl - Peter Schneider (56:07, 5/4)


Strzały: 27 - 31

Kary: 15 - 13

Widzowie: 1580


Pozostałe mecze:


Red Bull Salzburg – Liwest Black Wings Linz 0:3 (0:1, 0:1, 0:1)

Najskuteczniejsi w Linzu: Corey Locke (2G), Brian Lebler (2A), Kevin Kapstad (2A)

Bramkarze: Michael Ouzas (Linz) 100%


Moser Medical Graz 99ers – Orli Znojmo 7:6 po dogrywce (3:1, 1:2, 2:3, 1:0)

Najskuteczniejsi: Ty Loney (2G +1A), Ken Ograjensek (2G +1A, w tym gol w dogrywce), Travis Oleksuk (2A), Dwight King (2A), Daniel Oberkofler (2A) – Marek Kalus (1G + 2A), C.J.Stretch (1G + 2A), Anthony Luciani (1G + 2A), Rostislav Šnajnar (2A), Nicolas Hlava (2A)


EC Panaceo VSV Villach – Dornbirn Bulldogs 0:4 (0:2, 0:0, 0:2)

Najskuteczniejsi w Dornbirn: Kevin Macierzynski (2G), Joel Broda (2G)

Bramkarze: Rasmus Rinne (Dornbirn) 100%


Tabela


Miejsce

Drużyna

Mecze

Punkty

1.

Dornbirn Bulldogs

4

11

2.

Vienna Capitals Wiedeń

4

11

3.

Moser Medical Graz 99ers

4

8

4.

HC Alto Adige Alperia Bolzano

4

8

5.

Fehérvár AV19

4

7

6.

KAC Klagenfurt

3

7

7.

Liwest Black Wings Linz

4

5

8.

EC Panaceo VSV Villach

4

4

9.

Orli Znojmo

2

2

10.

TWK Innsbruck „Die Haie”

4

2

11.

Medvescak Zagrzeb

4

1

12.

Red Bull Salzburg

3

0



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe