Hokej.net Logo
MAJ
3

Trener pierwszych rywali Polaków: "Nie będziemy się bronić całą drużyną"

Trener pierwszych rywali Polaków: "Nie będziemy się bronić całą drużyną"

Reprezentacja Holandii będzie za tydzień pierwszym rywalem Polski na Mistrzostwach Świata dywizji I grupy B w Tallinie. Jej trener zapowiada, że choć mają ogromne problemy kadrowe i są beniaminkiem, to Holendrzy wcale nie zamierzają tylko się bronić.

Polacy rywalizację o powrót na zaplecze światowej elity rozpoczną w przyszłą niedzielę właśnie spotkaniem z "Pomarańczowymi", którzy wracają do I dywizji po rocznej przerwie. Holendrów prowadzi urodzony w Kanadzie, ale mający także holenderskie obywatelstwo z czasów wielu lat gry w tym kraju szkoleniowiec Doug Mason, który w rozmowie z portalem ijshockeynederland.nl wyłożył swoją hokejową filozofię, zapowiadając, że nie interesuje go wyłącznie obrona własnej bramki.

- Oczekuję od moich zawodników, że będą chcieli i potrafili grać zarówno w obronie, jak i w ataku. Mamy odbierać krążek we własnej tercji, wychodzić z niej i atakować - mówi. - Bo jeśli nie strzelasz goli, to nie wygrywasz. Mason przekonuje, że jeśli podchodzi się do hokeja z główną myślą, by nie stracić gola, to trudno liczyć na sukcesy. - Chcę grać szybki hokej i oczekuję, że wszyscy moi zawodnicy będą ciężko pracować na całej tafli - zapowiada. - Nie będziemy się tylko bronić. Nie postawimy pięciu graczy pod swoją bramką. Moje motto brzmi: "Musisz umrzeć próbując".

Kanadyjsko-holenderski szkoleniowiec dopiero kilka dni temu dołączył do swoich reprezentacyjnych podopiecznych, którzy już wcześniej trenowali na zgrupowaniu w Dordrechcie. On sam przyleciał z Austrii, bo tam prowadzi na co dzień drużynę klubową Graz 99ers. Z obowiązków klubowych wywiązał się w tym sezonie całkiem dobrze, bo jego zespół niespodziewanie triumfował w części zasadniczej EBEL i dzięki temu po raz pierwszy w historii zakwalifikował się do Hokejowej Ligi Mistrzów. Później w grupie mistrzowskiej zajął drugie miejsce, ale w półfinale play-offów nie sprostał Klagenfurt AC, z którym przegrał 0-4.

Trenera szczególnie bolały dwa przegrane z KAC mecze u siebie, w których jego zespół nie strzelił gola, co przy jego wspomnianej ofensywnej filozofii hokeja nie mogło przypaść mu do gustu. Także gdy wspomina sezon klubowy, wyraźnie wskazuje, jaki styl preferuje. - Nie potrafiliśmy strzelić gola w obu meczach z Klagenfurtem u siebie, a pierwszy przegraliśmy 0:1 dopiero w drugiej dogrywce. Szkoda, bo finał nasz z Vienna Capitals byłby ciekawszy. Zagrałyby w nim dwie szybko grające, ofensywne drużyny - mówi. - Klagenfurt polega tylko na bramkarzu i systemie obrony. Mam nadzieję, że przegrają z Capitals, bo tak będzie lepiej dla hokeja. Po czterech meczach w finale jest 2-2.

Klubowy zespół Masona w części zasadniczej i grupie mistrzowskiej strzelił 202 gole, a później jeszcze 28 w play-offach. Holandia pod wodzą Kanadyjczyka popisywała się ofensywnie także przed rokiem, gdy przed własną publicznością w Tilburgu wywalczyła awans do I dywizji, wygrywając MŚ na poziomie dywizji IIA. W pięciu meczach uzyskała wtedy bilans bramkowy 42-5, a jej najniższe zwycięstwo nad Serbią było pięciobramkowe.

Teraz jednak o jeden poziom wyżej będzie Holendrom strzelać znacznie trudniej. Zwłaszcza, że trener ma bardzo skomplikowaną sytuację kadrową. Kluczowa jest rywalizacja Tilburg Trappers w niemieckiej trzeciej klasie rozgrywkowej. Holenderski zespół występuje w Oberlidze gościnnie i broni tytułu mistrzowskiego, a wczoraj awansował do finału play-offów, w których do trzech zwycięstw będzie rywalizował z EV Landshut. Jutro rozpoczyna się decydująca seria, która może się zakończyć przed startem MŚ w Tallinie tylko, jeśli któryś z zespołów wygra 3-0. Ewentualny czwarty mecz zaplanowany jest na pierwszy dzień estońskich mistrzostw, a piąty odbyłby się dwa dni później.

Tymczasem reprezentacja Holandii w najsilniejszym składzie to właściwie Tilburg Trappers plus kilku zawodników. Przed rokiem gracze drużyny z Brabancji Północnej zdążyli na mistrzostwa w ostatniej chwili, ale turniej odbywał się u nich. Z 22 zawodników występujących wówczas w kadrze aż 15 reprezentowało barwy zespołu z Tilburga.

Teraz awans Trappers do finału dodatkowo komplikuje sytuację trenera Masona nie tylko ze względu na hokeistów. Po pierwsze zespół prowadzą jego asystenci Bohuslav Šubr i Josh Mizerek, a po drugie kadra "Oranje" miała się jutro trenować w Tilburgu. Ale ze względu na to, że Trappers wieczorem rozgrywają swój mecz finałowy, to lód zarezerwowany jest dla nich.

Na zgrupowaniu jeszcze nie ma także dwóch zawodników klubów zagranicznych. 21-letni Bartek Bison dopiero przedwczoraj odpadł z ekipą Bismarck Bobcats z play-offów amerykańskiej ligi młodzieżowej NAHL, a doświadczony syn trenera Steve Mason po zakończeniu sezonu w lidze szwajcarskiej w barwach Rapperswil-Jona Lakers miał do załatwienia sprawy prywatne. Obaj jednak powinni wzmocnić reprezentację przed piątkiem, gdy z Amsterdamu wyleci ona do Tallina.

Trener Mason nie ma łatwej pracy, ale nie narzeka. - Jest jak jest i nikt tu nie będzie rozpaczał. Korzystamy z zawodników, których mamy i każdy wie, jaka jest sytuacja - mówi. - Oczywiście szkoda, zwłaszcza po ostatnim roku, gdy zbudowaliśmy niezłą drużynę. Ale już wcześniej kilku zawodników zrezygnowało z gry w reprezentacji, więc tak czy inaczej to nie byłby taki sam zespół. To jest część sportu. Doświadczony szkoleniowiec dodaje, że nie zamierzał nikogo przekonywać do wzmocnienia reprezentacji. - Z nikim nie rozmawiałem. Jeśli zawodnik podejmuje decyzję, że nie chce grać w reprezentacji, to ja to szanuje. A gdybym miał kogoś przekonywać, to już znaczyłoby, że on nie ma wystarczającej motywacji - mówi.

Holendrzy w ostatnich latach są dość łatwym celem dla reprezentacji Polski. "Biało-czerwoni" wygrali z nimi aż 20 meczów z rzędu, a w sześciu ostatnich spotkaniach tracili po jednym golu. Ostatnią porażkę ponieśli w 1997 roku na Mistrzostwach Świata grupy B w Katowicach. Ale podczas gdy kiedyś "Oranje" byli stałym rywalem naszej kadry na zapleczu światowej elity, to ostatnio przerwa w bezpośrednich meczach jest nieco dłuższa. Ostatni mecz odbył się w 2014 roku na MŚ dywizji I grupy B w Wilnie, gdy nasza reprezentacja pod wodzą Igora Zacharkina wygrała z Holendrami 3:1 i wywalczyła awans do grupy A I dywizji. Właśnie wtedy Holandia po raz ostatni zdołała się utrzymać w I dywizji.

Później zaczęła krążyć między dywizjami, raz spadając, raz awansując. Teraz po awansie znów będzie trudno się utrzymać, zwłaszcza jeśli trzon reprezentacji w niej nie wystąpi. Trener naszych pierwszych rywali zachowuje jednak optymizm. - Graliśmy na tym poziomie przez lata, więc wiemy, co nas czeka - mówi. - Zawsze najważniejszy jest ostatni mecz turnieju. W naszym przypadku to będzie mecz z Rumunią. A jeśli wystąpimy w najsilniejszym składzie, to chcemy walczyć o medal.

Oprócz Holandii reprezentacja Polski w Mistrzostwach Świata dywizji I grupy B w Tallinie zagra z: Estonią, Japonią, Rumunią i Ukrainą. Impreza rozpocznie się 28 kwietnia, a zakończy 4 maja.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe