Hokej.net Logo
MAJ
3

Snajper Crosby nie zapomniał o podaniach

2009-12-04 09:29 NHL
Snajper Crosby nie zapomniał o podaniach

Sidney Crosby w pierwszych czterech sezonach w NHL zyskał sobie reputację jednego z najlepiej podających hokeistów świata. W obecnym sezonie kapitan Pittsburgh Penguins oddaje jednak znacznie więcej strzałów niż dotąd. Mimo to wczoraj w ważnym momencie meczu z Colorado Avalanche to jego podanie zdecydowało o zdobyciu przez "Pens" zwycięskiego gola.

Crosby od przybycia do NHL w 2005 roku notuje średnio 1,87 asysty przypadającej na jednego gola. W sezonie 2009-10 jak na razie jednak częściej strzela niż asystuje. Tymczasem we wczorajszym meczu z Avalanche znów decydujące było jego podanie. W 48. minucie przy stanie 1:1 podczas gry "Pingwinów" w przewadze ich kapitan idealnie wyłożył krążek przed bramkę Billowi Guerinowi, który pokonał Petera Budaja i dał prowadzenie swojej drużynie. W ostatniej minucie Jordan Staal i Crosby dołożyli gole do pustej bramki, co pozwoliło Penguins wygrać 4:1. Crosby w sumie kończył mecz z dwoma golami i jedną asystą. W pierwszej tercji nawet w sytuacji "2 na 1" wolał podać do Michaela Ruppa, ale gola i tak zdobył, bowiem kolega zwrócił mu krążek tak, że nie wypadało nie trafić do bramki.

W 29 spotkaniach sezonu kapitan mistrzów NHL zaliczył 19 bramek i 17 asyst. W poprzednich rozgrywkach 19. gola udało mu się strzelić dopiero 30 stycznia. - Sid gra teraz świetnie.Mam nadzieję, że wygra klasyfikację najskuteczniejszych w lidze- powiedział po meczu Jewgienij Małkin, który także rozegrał świetny mecz i asystował przy trzech golach. -Cieszę się mogąc z nim grać i widząc jego przywództwo w tej drużynie.Wszyscy musimy za nim podążać. Być może wczorajszy mecz skończyłby się innym wynikiem, gdyby w 29. minucie sędziowie uznali gola T. J.`a Galiardiego dla Avalanche. Arbiter zbyt pochopnie odgwizdał zamrożenie krążka przez Marc-André Fleury`ego i kiedy Galiardi wepchnął "gumę" do bramki sędziowie nie mogli uznać gola, bowiem zdarzyło się to już po gwizdku.

-Ja pewnie jestem stronniczy, ale wydaje mi się, że gol padł nawet jeszcze przed gwizdkiem- mówi Galiardi, który strzelił także jedyną uznaną bramkę "Lawiny". -Nie wiem dlaczego sędzia zagwizdał, ale nie ma o czym mówić - tak się gra potoczyła i nie da się teraz do tego wrócić i zmienić cokolwiek. W bramce Avalanche stał Peter Budaj zastępujący Craiga Andersona, który doznał urazu w dogrywce meczu z Florida Panthers po zderzeniu z będącym ostatnio postrachem obecnych lub byłych bramkarzy swojej drużyny Keithem Ballardem. Podopieczni Joe Sacco z 36 punktami zajmują drugie miejsce w Northwest Division. Penguins zdobyli dotąd 40 "oczek", co daje im także drugą pozycję, ale w Konferencji Wschodniej NHL.

Pittsburgh Penguins - Colorado Avalanche 4:1 (1:1, 0:0, 3:0)
0:1 Galiardi - Tucker - Wolski 05:02 PP
1:1 Crosby - Rupp - Małkin 19:53
2:1 Guerin - Crosby - Małkin 47:15 PP
3:1 Staal - Talbot - Orpik 59:11 EN
4:1 Crosby - Staal - Małkin 59:29 EN
Strzały: 33-16.
Minuty kar: 11-13.
Widzów: 16 968.

Buffalo Sabres wrócili na czoło tabeli Northeast Division dzięki zwycięstwu nadMontréal Canadiens 6:2. Każdego gola dla Sabres strzelił inny gracz. Po bramce i asyście zanotowali Mike Grier, Jason Pominville, Derek Roy i Andrej Sekera, a trzykrotnie asystował Thomas Vanek. Drużyna Lindy`ego Ruffa wygrała już czwarty mecz z rzędu i wyprzedziła Boston Bruins w swojej dywizji. Canadiens z kolei przegrali czwarte kolejne spotkanie. Dla ich kibiców jest to tym bardziej bolesne, że już dziś ten najbardziej utytułowany klub w historii NHL będzie świętował setną rocznicę powstania. "Habs" z tej okazji spotkają się w Bell Centre z zespołem z którym grali najczęściej w historii i swoim drugim obok Toronto Maple Leafs największym rywalem, Boston Bruins.

Buffalo Sabres - Montréal Canadiens 6:2 (3:0, 1:1, 2:1)
1:0 MacArthur - Stafford - Tallinder 02:28
2:0 Pominville - Roy - Myers 06:16
3:0 Roy - Pominville - Hecht 08:20
4:0 Kennedy - Vanek - Grier 24:31
4:1 Gomez - S. Kosticyn - Pacioretty 36:50
4:2 Gorges - Lapierre - D`Agostini 51:27
5:2 Sekera - Vanek 53:12
6:2 Grier - Vanek - Sekera 59:35

Fantastyczny występ Roberto Luongo, który obronił 38 strzałów i zanotował 49. "shutout" w karierze pomógł Vancouver Canucks pokonać 3:0 Philadelphia Flyers. Innym bohaterem wieczoru był obrońca Canucks, Willie Mitchell. 32-letni gracz strzelił dopiero swojego 18. gola w 566 meczu w NHL, a do tego w 39. minucie stoczył pięściarski pojedynek z Chrisem Prongerem. Pozostałe gole dla Canucks strzelili Alexandre Burrows i Christian Ehrhoff, a dwukrotnie asystował Henrik Sedin. Drużyna Alaina Vigneault wygrała drugi mecz z rzędu i liczy na dołączenie w tabeli Northwest Division do dwóch prowadzących drużyn - Calgary Flames i Colorado Avalanche. Do pierwszych Canucks tracą 5, a do drugich 4 punkty.

Philadelphia Flyers - Vancouver Canucks 0:3 (0:0, 0:2, 0:1)
0:1 Mitchell - Rypien - Glass 33:38
0:2 Burrows - D. Sedin - H. Sedin 37:28
0:3 Ehrhoff - H. Sedin 56:41

Bez zawieszonego Aleksandra Owieczkina Washington Capitals pokonali 6:2 Florida Panthers. Pod nieobecność rosyjskiej supergwiazdy dla której był to pierwszy z dwóch meczów kary za atak kolanem na Tima Gleasona genialny mecz rozegrał wracający po kontuzji rodak Owieczkina, Aleksander Siomin. Skrzydłowy, który nie grał od 14 listopada z powodu urazu nadgarstka strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty. Bramkę i dwie asysty uzyskał Brendan Morrison, a 26 strzałów rywali obronił Siemion Warłamow. Capitals wygrali czwarty mecz z rzędu i z 40 punktami prowadzą w tabeli Konferencji Wschodniej. W całej NHL więcej punktów od nich mają tylko San Jose Sharks. Aleksander Siomin mimo półmiesięcznej przerwy wciąż jest drugim strzelcem swojej drużyny za Owieczkinem.

Washington Capitals - Florida Panthers 6:2 (2:0, 2:0, 2:2)
1:0 Siomin - Laich 10:34
2:0 Fleischmann - Fehr - Morrison 11:50
3:0 Bradley 22:45 SH
4:0 Bäckström - Siomin - Morrison 25:13 PP2
5:0 Morrison - Siomin - Green 43:19 PP2
6:0 Siomin - Clark - Laich 46:32 PP
6:1 Weiss - McCabe 56:38
6:2 Allen - Taffe - Moore 57:21

Pierwszy w karierze hat trick Matta Moulsona i gol Johna Tavaresa dały New York Islanders zwycięstwo 4:1 nad Atlanta Thrashers i awans na trzecie miejsce w Atlantic Division. Moulson to jedno z największych odkryć sezonu - gracz, który przed obecnymi rozgrywkami strzelił w NHL tylko 6 goli teraz ma ich na koncie 14 po 28 meczach. John Tavares z kolei z 11 golami i 22 punktami przewodzi obu tym ligowym klasyfikacjom wśród debiutantów. Islanders, którzy tak fatalnie zaczęli sezon dzięki wczorajszemu zwycięstwu wreszcie opuścili ostatnie miejsce w swojej dywizji. Teraz za nimi są zarówno Philadelphia Flyers, jak i New York Rangers. Jedynego gola dla Thrashers strzelił wczoraj Wiaczesław Kozłow.

Atlanta Thrashers - New York Islanders 1:4 (1:0, 0:2, 0:2)
1:0 Kozłow - Little - White 09:01
1:1 Moulson - Hunter 21:47
1:2 Moulson - Hunter - Okposo 35:46 PP
1:3 Moulson - Streit - Okposo 53:09
1:4 Tavares - Bergenheim 59:59 EN

Znakomicie na wyjazdach spisują się ostatnio Toronto Maple Leafs. Po dwa gole Jasona Blake`a i Phila Kessela oraz trafienia Nikołaja Kulemina i Lee Stempniaka pozwoliły ekipie z Toronto pokonać 6:3 Columbus Blue Jackets, co daje czwartą wyjazdową wygraną z rzędu. Problemy z sercem Jonasa Gustavssona i kontuzja Vesy Toskali umożliwiły Joeyowi MacDonaldowi wygranie pierwszego meczu w barwach "Klonowych Liści". Kolejny słaby występ zanotował w bramce Blue Jackets Steve Mason, którego po wpuszczeniu czterech goli na 14 strzałów zastąpił Mathieu Garon. Phil Kessel oprócz dwóch goli wpisał się do protokołu bójką z Krisem Russellem, ale do hat tricka Gordie`ego Howe`a zabrakło mu asysty. Była to pierwsza walka Kessela w NHL.

Columbus Blue Jackets - Toronto Maple Leafs 3:6 (0:2, 1:3, 2:1)
0:1 Kessel - Ponikarowsky - Finger 04:32
0:2 Stempniak 11:10
1:2 Huselius - Nash - Strålman 24:48 PP
1:3 Blake - Grabowski - Hagman 26:05
1:4 Kessel - Ponikarowsky - Kaberle 30:55
1:5 Kulemin 32:42 SH
1:6 Blake - Grabowski - Hagman 42:04
2:6 Chimera - Hejda 43:13
3:6 Hejda - Commodore - Påhlsson 57:20 PP

Fatalny mecz rozegrali wczoraj wicemistrzowie NHL. Zespół Detroit Red Wings uległ przed własną publicznością Edmonton Oilers 1:4. Dwa gole dla Oilers na swoim koncie zapisał Patrick O`Sullivan, a po jednym Ľubomír Višňovský i Robert Nilsson, ale to tylko część prawdy o bramkach dominujących w całym meczu podopiecznych Pata Quinna. W 6. minucie Brett Lebda tak niefortunnie zbił krążek z powietrza, że skierował go do własnej bramki (gola zapisanoVišňovskýemu), a w 29. Paweł Daciuk próbując przeciąć podanie O`Sullivana umieścił krążek w bramce między parkanami Jimmy`ego Howarda. Jako jedyny gracz Red Wings do właściwej bramki trafił Dan Cleary.

Detroit Red Wings - Edmonton Oilers 1:4 (1:2, 0:2, 0:0)
0:1 Višňovský 05:50
0:2 Nilsson - Stone - Stortini 17:09
1:2 Cleary - Bertuzzi - Lidström 19:59
1:3 O`Sullivan - Jacques 28:50
1:4 O`Sullivan - Souray 31:47

Świetna trzecia tercja pozwoliła Dallas Stars pokonać 3:1 Anaheim Ducks. Po 40 minutach "Kaczory" prowadziły bowiem 1:0, ale w ostatnich 20 na lodzie rządzili gracze z Teksasu. Decydujące były dwa gole strzelone w odstępie 71 sekund przez Jamesa Neala i Steve`a Otta. W tym pierwszym przypadku drużynie Stars pomógł nieco rykoszet od łyżwy Jamesa Wisniewskiego. Trzeciego gola dołożył w końcówce do pustej bramki Brenden Morrow. Dla Ducks trafił jedynie Fin Saku Koivu. Jego rodak, Teemu Selänne w 25. minucie doznał pęknięcia kości dłoni i na lód już nie wrócił. Ducks przegrali siódmy wyjazdowy mecz z rzędu i pozostają ze sporą stratą na ostatnim miejscu w tabeli Pacific Division. Swój mecz nr 300 w NHL rozegrał wczoraj Ryan Whitney.

Dallas Stars - Anaheim Ducks 3:1 (0:1, 0:0, 3:0)
0:1 Koivu - Whitney - Selänne 01:28
1:1 Neal 41:50
2:1 Ott - Eriksson 43:01
3:1 Morrow - Ribeiro - Eriksson 59:17 EN

Pierwszej od 13 października wyjazdowej porażki w regulaminowym czasie gry doznali hokeiści Calgary Flames. "Płomienie" uległy w Glendale Phoenix Coyotes 1:2. Zespół Brenta Suttera prowadził co prawda po golu Davida Mossa z ostatniej sekundy pierwszej tercji, ale Petr Průcha i Taylor Pyatt dali zwycięstwo gospodarzom. Po raz drugi z rzędu ani jednego punktu przeciwko Coyotes nie zdobył kapitan Flames, Jarome Iginla. Jego drużyna mimo porażki wciąż prowadzi w Northwest Division, a Coyotes znajdują się na trzeciej pozycji w dywizji Pacyfiku. Mecz w Jobing.com Arena oglądało tylko niespełna 10 tysięcy widzów.

Phoenix Coyotes - Calgary Flames 2:1 (0:1, 1:0, 1:0)
0:1 Moss - Phaneuf - Langkow 19:59
1:1 Průcha - Vrbata - Michálek 29:40
2:1 Pyatt - Winnik - Fiddler 56:31

Po dwa gole w każdej tercji strzelali wczoraj gracze Los Angeles Kings. Dało im to w sumie 6 bramek, a że Ottawa Senators strzelili tylko 3 także pewne zwycięstwo. Dwie bramki strzelił Justin Williams, ale zwycięskie trafienie zapisał na swoje konto Drew Doughty wybrany graczem meczu. 19-letni Kanadyjczyk z 7 golami jest drugim najlepszym strzelcem NHL wśród obrońców. Co ciekawe wyprzedza go tylko jeszcze młodszy Zach Bogosian z Atlanta Thrashers. Pozostałe bramki dla Kings zdobyli Randy Jones, Wayne Simmonds (wykorzystany rzut karny) i Brad Richardson. Dla Senators dwa razy trafił ich najlepszy w tym sezonie gracz, Mike Fisher.

Los Angeles Kings - Ottawa Senators 6:3 (2:1, 2:2, 2:0)
1:0 Jones - Frołow - Williams 00;42
1:1 Fisher - Shannon - Phillips 11:13 PP
2:1 Simmonds 17:24 PS
3:1 Richardson - Brown - Johnson 23:51
3:2 Cheechoo - Kelly 27:51
3:3 Fisher - Kowaliow - Shannon 31:32
4:3 Doughty - Kopitar - Stoll 34:11 PP
5:3 Williams 57:37
6:3 Williams - Drewiske - Frołow 59:50

San Jose Sharks przegrali z St. Louis Blues w sposób, jaki drużynie prowadzącej w tabeli NHL nie przystoi. Przez ostatnie dwie minuty prowadząc 2:1 "Rekiny" mogły grać w przewadze, a mimo to Carlo Colaiacovo na 7 sekund przed końcem trzeciej tercji wyrównał, a w rzutach karnych Andy McDonald i T. J. Oshie pokonali Jewgienija Nabokowa, co wobec jedynego trafienia Patricka Marleau dla Sharks dało Blues zwycięstwo. Drużyna z St. Louis ma zresztą sposób na ekipę z San Jose, bowiem z 33 meczów rozgrywanych w HP Pavilion z tym rywalem wygrała 22. Przed Colaiacovo gola dla podopiecznych Andy`ego Murraya zdobył Jay McClement. Dla Sharks wciąż z 43 punktami liderujących całej lidze trafiali Dany Heatley i Joe Pavelski.

San Jose Sharks - St. Louis Blues 2:3 (1:1, 1:0, 0:1, 0:0, 0:1)
1:0 Heatley - Thornton - Blake 01:19
1:1 McClement - Steen 11:06
2:1 Pavelski - Murray - Clowe 25:54
2:2 Colaiacovo - Tkachuk - Perron 59:53
2:3 Oshie SO

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Kolusz nie grał aż takiego piachu, Wronka przyszedł przeczekać pandemię
  • Luque: Mroczkowski grał dobrze 3 sezony, popatrz na liczby, a że obniżył loty to cóż
  • Luque: Cichy i Szczechura też grali dobrze z 3 lata i potem obniżyli loty
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
  • szop: rozbawiles mnie Luq dzieki w piatek dobry humor jak znalazl mozesz mnie jeszcze obrazic z braku argumentow spoko nie bede sie gniewac :)
  • szop: skoro stwiedziles ze bije moich asow sadzilem ze wiesz ale Ty mowisz wiecznie o rzeczach i faktach bez pokrycia :D do tego oburzasz sie jeszcze na fakty ktore sa jednoznaczne na emeryture tylko do GKS
  • Luque: No to Ty mi wymieniłeś Asów co są słabsi nawet od Ubowskiego i dalej żyjesz wypromowaniem Wronki ;)
  • szop: nawet przedwczesną
  • szop: Luq czy mysllisz ze kogos w NT jara badz jaral Fakt ze ktos sie z Nowego Targu wybil albo ze ktos sie przez to zalamal badz powazny tutaj tak jest zawsze
  • szop: czego o Tychach raczej powiedziec nie mozesz
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe