Hokej.net Logo
MAJ
3

Coyotes przegrali kolejny najważniejszy mecz w sezonie

2009-12-29 08:40 NHL
Coyotes przegrali kolejny najważniejszy mecz w sezonie

Phoenix Coyotes po fantastycznej pierwszej części sezonu byli już bardzo blisko dogonienia w tabeli Pacific Division San Jose Sharks. Wczoraj okazało się, że jeszcze jest na to za wcześnie.

Hokeiści z Glendale przystępując do wczorajszego meczu tracili do prowadzących w Pacific Division Sharks 3 punkty. Po pełnym zawirowań związanych ze zmianami właścicieli lecie i zmianie trenera nikt nie liczył, że "Kojoty" znajdą się w tabeli NHL tak wysoko. Trener Dave Tippett pytany przed wczorajszym spotkaniem, czy rywalizacja z Sharks to najważniejszy jak dotąd mecz sezonu odparł jednak, że każdy kolejny jest tym najważniejszym. Wczoraj jego podopieczni byli bardzo blisko pokonania "Rekinów", ale przegrali 2:3 po rzutach karnych. Gospodarze prowadzili już 2:0, jednak Coyotes nie poddali się i doprowadzili do rzutów karnych. W nich trafił jednak tylko Joe Pavelski i 2 punkty zostały w Kalifornii.

Pavelski strzelił także wcześniej gola w osłabieniu, kiedy w 26. minucie odebrał krążek Robertowi Langowi i w sytuacji "sam na sam" nie dał szans Ilii Bryzgałowowi. Wcześniej dla Sharks trafił także Devin Setoguchi. Napastnik "Rekinów" znakomicie zareagował na decyzję trenera Todda McLellan, który zesłał go wcześniej z drugiej do czwartej formacji po tym jak Setoguchi w 10 kolejnych meczach nie punktował. W ostatnich 5 meczach popularny "Gooch" strzelił dwa gole i dwa razy asystował. - Czasem kiedy traci się odpowiedni rytm trzeba wrócić do ciężkiej pracy nad małymi rzeczami - mówił po meczu Setoguchi. - Jeśli zacznie się to robić to dostanie się więcej czasu na lodzie.

Wczoraj z kolei zakończyła się seria najskuteczniejszego zawodnika NHL, Joe Thorntona, który tym razem nie punktował. Mecz Coyotes z Sharks był także pojedynkiem kandydatów do gry w bramce reprezentacji Rosji na Igrzyskach Olimpijskich. Ilia Bryzgałow obronił 36 strzałów i jeden rzut karny, ale to Jewgienij Nabokow, który interweniował skutecznie 31 razy z gry i 3 razy w trakcie karnych cieszył się ze zwycięstwa. Dzięki wygranej Sharks z 55 punktami zrównali się w tabeli Konferencji Zachodniej z Chicago Blackhawks. Coyotes mimo trzeciego bilansu (51 punktów) zajmują na Zachodzie czwarte miejsce. - Zrobiliśmy dwa błędy i przegrywaliśmy 0:2, ale podobał mi się sposób w jaki na to odpowiedzieliśmy- mówił po wczorajszym meczu Dave Tippett.

San Jose Sharks - Phoenix Coyotes 3:2 (1:0, 1:2, 0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Setoguchi - McLaren - Blake 02:54
2:0 Pavelski 25:17 SH
2:1 Průcha - Jovanovski - Hanzal 29:20
2:2 Doan - Upshall 38:22
3:2 Pavelski SO
Strzały: 38-33.
Minuty kar: 8-8.
Widzów: 17 562.

New Jersey Devils pokonali 3:2 Atlanta Thrashers i znów prowadzą w całej lidze. Być może najważniejszą wiadomością wieczoru był jednak dla nich powrót do strzeleckiej formy Zacha Parise. Największa ofensywna broń Devils wypaliła wczoraj dwukrotnie po tym, jak nie udało jej się strzelić gola w 12 ostatnich meczach. Broniąc 24 strzały swoje 24. w sezonie i 581. w karierze zwycięstwo odniósł Martin Brodeur. W obu klasyfikacjach kanadyjski bramkarz jest liderem NHL. Oprócz Parise gola dla "Diabłów" strzelił z dystansu Colin White. Zwycięstwo dało jego drużynie 55 punktów, tyle samo ile mają na koncie Chicago Blackhawks i San Jose Sharks, ale to Devils prowadzą w tabeli, ponieważ rozegrali najmniej meczów.

New Jersey Devils - Atlanta Thrashers 3:2 (2:1, 0:0, 1:1)
0:1 Kowalczuk - Reasoner - Enström 09:43
1:1 Parise - Bergfors - Greene 10:46
2:1 White - Zajac - Bergfors 16:34
3:1 Parise - Eliáš - Langenbrunner 40:59 PP
3:2 Reasoner - Kubina 47:28

W meczu najsłabszej drużyny NHL z do wczoraj najlepszą w Konferencji Wschodniej raz jeszcze okazało się, że tabela nie daje zwycięstw. Carolina Hurricanes pewnie pokonali 6:3 Washington Capitals. Bohaterem meczu był Eric Staal, który strzelił dwa gole i zanotował trzy asysty, a gola i dwie asysty uzyskał Jussi Jokinen. Dla Capitals jedną z bramek strzelił Aleksander Owieczkin, który z 26 golami zrównał się w ligowej klasyfikacji strzelców z prowadzącym Mariánem Gáboríkiem. W zespole ze stolicy USA nie zadebiutował jeszcze Jason Chimera pozyskany w wymianie z Columbus Blue Jackets w zamian za Chrisa Clarka i Milana Jurčinę. Capitals mimo porażki mają na koncie dwa razy więcej punktów niż Hurricanes.

Washington Capitals - Carolina Hurricanes 3:6 (0:3, 2:1, 1:2)
0:1 Ruutu - Staal - Whitney 07:44 PP2
0:2 Staal - Cullen - Jokinen 10:14
0:3 Jokinen - Cullen - Staal 14:30
1:3 Green - Fleischmann - Owieczkin 21:14 PP
1:4 Sutter - Ruutu 23:32
2:4 Fehr - Leich 32:56
3:4 Owieczkin - Green - Siomin 41:22 PP
3:5 Samsonow - Staal - Jokinen 50:00
3:6 Staal 58:28 EN

Fredrik Modin tak bardzo ucieszył się z powołania do wstępnej kadry Szwecji na Igrzyska Olimpijskie, że wreszcie zaczął strzelać bramki. Właściwie na razie strzelił jedną, ale bardzo ważną. Szwedzki skrzydłowy dobijając swój własny strzał w 64. minucie meczu Columbus Blue Jackets z Detroit Red Wings zdobył swojego pierwszego gola w sezonie i dał swojej drużynie wygraną 1:0 nad wicemistrzami NHL. Steve Mason broniąc 34 strzały zanotował dopiero drugi "shutout" w sezonie, ale mimo zaledwie 21 lat już wyrównał klubowy rekord 12 czystych kont należący do Marca Denisa. Zwycięstwo przerwało dziewięciomeczową serię Blue Jackets bez wygranej, co także jest już nieco mniej chlubnym wyrównaniem rekordu klubu.

Columbus Blue Jackets - Detroit Red Wings 1:0 (0:0, 0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Modin - Tiutin - Påhlsson 63:12

W kolejnej bitwie pomiędzy zespołami z prowincji Ontario i Quebec Ottawa Senators pokonali Montréal Canadiens 4:2. Mike Cammalleri otwierając wynik meczu strzelił gola nr 20 000 w historii najbardziej utytułowanego klubu NHL, a "Habs" prowadzili już nawet 2:0, ale później strzelali tylko Senators. Gole Petera Regina, Ryana Shannona, Chrisa Neila i Chrisa Campoliego dały ekipie ze stolicy Kanady zwycięstwo. Nie przeszkodził w tym fakt, że w składzie "Sens" zabrakło kontuzjowanych Daniela Alfredssona, Nicka Foligno i Jasona Spezzy. Ich zespół już drugi raz z rzędu wygrał mecz mimo, że przegrywał 0:2. Senators zbliżyli się na dystans jednego punktu do drugich w Northeast Division Boston Bruins.

Ottawa Senators - Montréal Canadiens 4:2 (1:2, 1:0, 2:0)
0:1 Cammalleri - A. Kosticyn - Markow 04:59
0:2 Pouliot - Gionta - Gomez 09:50
1:2 Regin - Neil - Campoli 12:48
2:2 Shannon - Regin 35:33 PP
3:2 Neil - Fisher 46:15
4:2 Campoli 59:14 EN

Bruins dali się dogonić Senators, bowiem sami ulegli 1:2 ekipie Tampa Bay Lightning. Gole dla zwycięzców strzelali Alex Tanguay i Martin St. Louis, ale równie wielki udział w sukcesie miał bramkarz Mike Smith, który obronił 31 strzałów. Lightning wygrali w ten sposób czwarty z ostatnich pięciu meczów jednocześnie przerywając serię trzech zwycięstw Bruins. W 23. minucie Zenon Konopka stoczył krótką bójkę z Byronem Bitzem. Środkowy "Bolts" z 16 walkami na koncie wyraźnie przewodzi klasyfikacji obecnego sezonu. Przy golu Tanguaya cudownym podaniem między nogami popisał się Vincent Lecavalier. Jego zagranie z pewnością będzie walczyć o tytuł najpiękniejszej asysty sezonu.

Tampa Bay Lightning - Boston Bruins 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)
1:0 Tanguay - Lecavalier - Foster 18:59
2:0 St. Louis - Foster - Stamkos 39:48 PP
2:1 Sturm - Savard - Chára 52:30

Calgary Flames znów okazali się lepsi od Edmonton Oilers w walce o prymat w prowincji Alberta, a Oilers wciąż okazują się gorsi od każdego kolejnego rywala. René Bourque zanotował drugi w karierze hat trick, a czwartego gola dołożył Mark Giordano i Flames pokonali swoich odwiecznych rywali 4:1. Ekipa z Calgary przerwała serię trzech porażek, za to Oilers przegrali już po raz siódmy z rzędu. Bourque w czterech w tym sezonie meczach przeciwko "Nafciarzom" uzyskał już 10 punktów. Dzięki wczorajszej wygranej Calgary Flames wrócili na drugie miejsce w Northwet Division w której wciąż ostatni są Oilers. Olli Jokinen asystował wczoraj dwukrotnie i ma już na koncie 301 punktowych podań w karierze. Jak przystało na derby w meczu doszło do czterech bójek.

Edmonton Oilers - Calgary Flames 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)
1:0 Potulny - Strudwick - Stone 02:02
1:1 Bourque - Dawes - Jokinen 18:58
1:2 Bourque - Jokinen - Boyd 29:22 PP
1:3 Bourque - Langkow 45:37 SH
1:4 Giordano - Conroy 47:06

Minnesota Wild niespodziewanie pokonali na wyjeździe 4:3 Los Angeles Kings. Bohaterem spotkania był były gracz "Królów", Eric Belanger, który strzelił dla ekipy z St. Paul dwa gole i raz asystował. Pomogło to jego ekipie przerwać serię pięciu kolejnych porażek. Oprócz Belangera do bramki Jonathana Quicka trafiali także Martin Havlát i Kim Johnsson. Kings przegrali już trzeci mecz z rzędu, a ich wynikom nie pomagają kontuzje. Wczoraj operację pęknietej w sobotę kostki przeszedł Justin Williams. Ekipa z Kalifornii, która na początku grudnia była o krok od awansu na pierwsze miejsce w całej lidze dziś do prowadzących zespołów traci 8 punktów.

Los Angeles Kings - Minnesota Wild 3:4 (0:0, 1:3, 2:1)
0:1 Havlát - Belanger 24:23
1:1 Doughty - Richardson - Parse 31:36
1:2 Johnsson - Brunette - Koivu 35:00 PP
1:3 Belanger - Nolan - Clutterbuck 38:58
2:3 Johnson - Doughty - Handzuš 42:28 PP
3:3 Parse - Richardson - Simmonds 57:23
3:4 Belanger - Clutterbuck - Židlický 57:35

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe