NHL: Minnesota i San Jose kolejnymi ekipami w play-off (WIDEO)

Minnesota Wild wywalczyli wczoraj awans do fazy play-off na lodzie, natomiast San Jose Sharks zrobili to nie wyjeżdżając na lód. Sprawę za nich załatwili Capitals i „Królowie”.

Toronto Maple Leafs - Buffalo Sabres 5:2

Auston Matthews i William Nylander zdobyli po dwie bramki i po asyście dla Toronto, pomagając tej drużynie odnieść dziewiąte zwycięstwo w ostatnich 12 meczach „Klonowe Liście” zgromadziły 103 punkty i wyrównały najlepszy jak dotąd wynik, z sezonu 2003-04. Toronto zakończy sezon zasadniczy na 3.miejscu dywizji atlantyckiej i zagra w pierwszej rundzie play-off z zespołem z 2.lokaty, którym będzie Tampa Bay Lightning lub Boston Bruins.

Matthews punktował we wszystkich 7 meczach od kiedy wrócił po kontuzji 22 marca (5G + 5A), a jego seria ciągnie się od 8 ostatnich spotkań, w których dane było mu wystąpić (6G + 5A).

Maple Leafs zajmują 2.miejsce w tym sezonie w ilości strzelonych bramek, których „wbili” rywalom w łącznie 272 (wliczając w to 7 trafień pochodzących z decydujących o zwycięstwie najazdów), co jest ich najlepszym rezultatem od rozgrywek 1993-94 (280).

Ottawa Senators - Winnipeg Jets 5:6

Winnipeg Jets pokonali Ottawę Senators, dzięki czemu zachowali jeszcze matematyczne szanse na wygranie dywizji centralnej. „Odrzutowce” w ostatnich dziewięciu meczach, aż 8-krotnie wygrywały. Dla Jetsów to najlepszy sezon w historii pod kontem ilości wygranych i zdobytych punktów. Pobili swój poprzedni rekord o 6 zwycięstw i 9 „oczek”. Drużynie Winnipeg pozostały do rozegrania jeszcze 3 mecze w sezonie zasadniczym.

Connor Hellebuyck wygrał wszystkie ostatnie 7 meczów, wpuszczając w nich średnio 2,77 bramki i udanie interweniując w 90,4% przypadków. Jest to najdłuższa zwycięska seria bramkarza Jets (poprzednio Thrashers) w historii klubu. Amerykanin wygrał 42 mecze w tym sezonie, a w 20 przypadkach zjeżdżał z lodu pokonany, przy czym 9-krotnie jego klub zdobywał wtedy jedno „oczko”. Średnio w meczu wpuszczał 2,40 gola i bronił ze skutecznością 92,2%. W sześciu przypadkach kończył spotkania z „czystym kontem”. Zajmuje drugie miejsce w rankingu bramkarzy urodzonych w USA z największą liczbą zwycięstw w danych rozgrywkach. 43 mecze wygrał Tom Barrasso w sezonie 1992-93, po 42 wygrane mają właśnie Hellebuyck i Mike Richter w sezonie 1993-94.

Kapitan „Senatorów” Erik Karlsson zdobył trzy asysty i ma już w tym sezonie 62 punkty (9G + 53A), co oznacza, że zakończy piąty kolejny sezon z co najmniej 60 „oczkami” na koncie. Tylko pięciu defensorów w historii ligi zanotowało dłuższe serie „60+” niż Szwed: Paul Coffey (13 sezonów; 1981-82 – 1993-94), Ray Bourque (13 sezonów; 1981-82 – 1993-94), Phil Housley (11 sezonów; 1982-83 – 1992-93), Al MacInnis (8 sezonów; 1984-85 – 1991-92) i Bobby Orr (7 sezonów; 1968-69 – 1974-75).

Florida Panthers - Carolina Hurricanes 3:2

Alexander Petrovic zdobył decydującą bramkę na prawie 8 minut przed końcem meczu. Florida Panthers tracą 5 punktów do New Jersey Devils, którzy mają obecnie w swoich rękach drugą „dziką kartę” konferencji wschodniej. „Panterom” pozostały do rozegrania 4 mecze, z czego trzy przeciwko konferencyjnym liderom (u siebie z Nashville dziś w nocy, z Boston w czwartek i ponownie z „Niedźwiadkami” w niedzielę, tyle że na wyjeździe).

Florida zwyciężyła w 24 meczach w tym sezonie w BB&T Center i brakuje jej tylko dwóch domowych wygranych do pobicia klubowego rekordu. „Pantery” w 13 ostatnich domowych meczach aż 11-krotnie triumfowały.

St. Louis Blues – Washington Capitals 2:4

Capitals strzelili 3 bramki w ciągu 7 minut drugiej tercji, a Aleksandr Owieczkin zdobył swojego 46.gola w tym sezonie, celując do pustej bramki. Zespół Washington jest pewny, że w pierwszej rundzie play-off zagra z drużyną, która awansuje do fazy postsezonowej jako zdobywca pierwszej „dzikiej karty” konferencji wschodniej (Columbus Blue Jackets lub Philadelphia Flyers lub New Jersey Devils lub Florida Panthers).

Owieczkin otwiera ranking najlepszych strzelców bieżącego sezonu, mając trzy gole przewagi nad kolejnym zawodnikiem. Jeżeli uda mu się utrzymać pozycję lidera do zakończenia sezonu zasadniczego to po raz siódmy w swojej karierze odbierze Trofeum Maurice’a “Rocket” Richarda. Czołówka klasyfikacji najlepszych strzelców wygląda następująco:

Miejsce	Imię i nazwisko	Klub	Gole	Pozostałe mecze
1.	Aleksandr Owieczkin	Washington	46	2
2.	Patrik Laine	Winnipeg	43	3
3.	Jewgienij Małkin	Pittsburgh	42	2
3.	William Karlsson	Vegas	42	3
5.	Connor McDavid	Edmonton	41	2

Rosjaninowi brakuje tylko 4 trafień do tego, żeby ósmy sezon w swojej karierze zakończyć z co najmniej 50 golami, a także aby wyrównać wynik Dino Ciccarelliego (608 goli), który obecnie zajmuje 18.miejce w tabeli wszech czasów w lidze NHL.

Minnesota Wild - Edmonton Oilers 3:0

Zach Parise zdobył dwie bramki, a Devan Dubnyk obronił wszystkie 22 rywali, co przełożyło się na wygraną Minnesoty z Edmonton Oilers 3:0, która przypieczętowała awans Wild do fazy play-off. To już szósty sezon z rzędu kiedy „Dzicy” nie zakończoną rozgrywek po fazie zasadniczej, a dziewiąty w historii tego klubu.

Dla Dubnyka było to jubileuszowe, 20-te „czyste konto’ od kiedy dołączył do zespołu Minnesoty, co miało miejsce 14 stycznia 2015 roku. To najlepszy wynik spośród wszystkich ligowych golkiperów w tym okresie czasu.

Los Angeles Kings - Colorado Avalanche 3:1

„Królowie” pokonali 3:1 „Lawiny”, a wygrywającego gola zdobył Dustin Brown, któremu asystował Anže Kopitar. Los Angeles Kings przeskoczyli w tabeli konferencji zachodniej swoich wczorajszych przeciwników i zajęli miejsce Anaheim Ducks w rankingu dywizji Pacyfiku. Są obecnie na 3.miejscu, a „Kaczory” spadły na 4.pozycję. „Królowie” w ostatnich ośmiu występach 5 razy wygrali i 2 pojedynki skończyli z jednym punktem na koncie.

Kopitar poprawił swój najlepszy wynik sezonowy. W obecnych rozgrywkach uzbierał 91 punktów (35G + 56A). To o 39 „oczek” więcej niż w rozgrywkach 2016-17 (12G + 40A, 52 pkt.). Jego obecny wynik jest najwyższym w zespole Kings od sezonu 1993-94, kiedy Wayne Gretzky uzbierał 130 punktów (38G + 92A). 56 asyst zdobytych w tym sezonie przez Słoweńca to najlepszy wynik wśród „Królów” od rozgrywek 1997-98, kiedy Jozef Stumpel, zdobył 58 kluczowych podań.

Wczorajsze wygrane Washington Capitals i Los Angeles Kings zapewniły awans do play-off drużynie San Jose Sharks, dla których będzie to jubileuszowy 20-ty występ w fazie postsezonowej, a trzeci z kolei. Tylko dwa zespoły w okresie od kiedy klub z San Jose zaczął grać w NHL, czyli od sezonu 1991-92, zaliczyły więcej występów w fazie play-off niż „Rekiny”. Są to „Czerwone Skrzydła” z Detroit (24) i „Pingwiny” z Pittsburgha (22).

O pozostałe 3 wolne przepustki do play-off z konferencji zachodniej biją się wciąż Los Angeles Kings (96 pkt.) , Anaheim Ducks (95 pkt.), Colorado Avalanche (93 pkt.) i St.Louis Blues (92 pkt.). „Nutki” i „Kaczory” pojawią się na lodzie jeszcze 3 razy, po dwa występy pozostały „Królom” i „Lawinom”.